Idziemy do Emaus

[21:21] ksiadz_na_czacie8: jest to bardzo wazny element duchowosci
[21:21] johnwinston: ja śpiewam, wydzieram sie, ale ciszy też potrzebuje, każdy jej potrzebuje
[21:21] ksiadz_na_czacie8: wręcz niezbędny do niej
[21:22] Lars: w ciszy rodzi sie - nowy świat :) świat do ktorego zapraszamy Boga :)
[21:22] johnwinston: cisza jest czysta jak woda bez kamienia
[21:22] ksiadz_na_czacie8: dobrze przejdźmy do drugiego punktu
[21:22] ksiadz_na_czacie8: kkto ma propozycje na drugi punkt
[21:22] ksiadz_na_czacie8: patrząc sie na zycie Apostołów
[21:22] ksiadz_na_czacie8: słucham i czekam????????
[21:22] johnwinston: może
[21:22] Lars: nasladowanie Jezusa
[21:22] mira: wiara ?
[21:22] jack: podążnioe Jego droga
[21:22] johnwinston: to już było
[21:23] vera: chodzili z Nim i go słuchali
[21:23] kamyczek: Belizariusz już powiedział że im było łatwiej
[21:23] johnwinston: jak nawracali ludzi
[21:23] Lars: Kamyczek ale my tez mamy Pocieszyciela
[21:23] johnwinston: którzy wcale nie wierzyli w Boga?
[21:23] kamyczek: mamy nie przeczę Lars
[21:23] johnwinston: apostołowie oczywiście
[21:23] ignacy: szukasz Boga, On czesto schodzi po kryjomu i do drzwi twoich stuka
[21:23] madzia___: może to że oni byli tez ludzmi i że popełniali błedy jak my ale sie z nich uczyli i nawracali
[21:23] ignacy: ales rzadko w domu
[21:24] ksiadz_na_czacie8: wiec jak napiszemy w drugimpunkcie?
[21:24] kamyczek: ignacy i tutaj bym polemizował
[21:24] Lars: otwieranie sie na Boga, jak juz mamy opracowana cisze :)
[21:24] ignacy: a polemizuj, skazanys na przegrana
[21:24] vera: zaprzyjaźnić się z Jezusem
[21:24] jack: zaufac Jezusowi
[21:24] johnwinston: to było
[21:24] ksiadz_na_czacie8: znów vera?
[21:24] ksiadz_na_czacie8: jack dobrze
[21:24] johnwinston: papież o tym mówił
[21:25] Lars: uczniowie z Emaus - poznali Go na łamaniu chleba
[21:25] ksiadz_na_czacie8: przyjaźń i zaufanie
[21:25] ksiadz_na_czacie8: zauwazcie ze uczniowie
[21:25] ksiadz_na_czacie8: wiel rzeczy z poczatku nie rozumieli
[21:25] ignacy: kleofas i ten drugi nie byli w tym miejscu , gdzie powinni byc , "nie byli w domu"..... trzeba sie zgodzic na siebie
[21:25] ksiadz_na_czacie8: ale byli przekonani ze JEzus bedąc ich Mistrzem
[21:25] ignacy: inaczej sie nie rozpozna Boga
[21:25] ksiadz_na_czacie8: mówi prawde i wie co robi
[21:26] ignacy: i minie sie go
[21:26] ostojadusz: ufali Mu
[21:26] tarantula: czyli poprostu zaufali mu
[21:26] ksiadz_na_czacie8: to jest barzo wazny element w świętości człowieka
[21:26] ksiadz_na_czacie8: Ufność i przyjaźń
[21:26] Lars: ale zanim Go poznali [uczniowie z Emaus] to słuchali tego co Mowił [ On tłumaczył im pisma]
[21:26] ksiadz_na_czacie8: dlaczego tak wazne?
[21:26] johnwinston: i wybaczanie wrogom
[21:26] kamyczek: a ty ignacy? spotykasz, czy mijasz się??
[21:26] johnwinston: i kochanie swoich wrogów
[21:26] tarantula: na zaufaniu opiera sie wiara
[21:27] ignacy: Jezus sprawil ze "przyszli do siebie " , Larsu
[21:27] ksiadz_na_czacie8: moge sie pokusic i powiedziec ze bez nich nie ma świętości
[21:27] madzia___: bo na tych fundamentalnych słowach kopiera sie nasz wiara?
[21:27] vera: bo nie można być z kimś komu się nie ufa...
[21:27] ksiadz_na_czacie8: tak vera
[21:27] karola_: joh wrógów nie da sie wybaczyc wrogom
[21:27] jack: ks8 ja tez nie rozumialem wielu posuniec Boga w moim zyciu, dopiero pozniej zrozumialem ze On chcial dla mnie jak najlepiej
[21:27] ksiadz_na_czacie8: powiedzcie mi co daje człowiekowi przyjaźń?
[21:27] ignacy: byli wczesniej oszolomieni "kleska" ( jak tusk i komorowski, tudziez rokita), Larsu
[21:27] mira: zauwazcie ze uczniwoei znali Jezusa, przebywali z nim, On ich nauczał a i tak w drodze do Emaus musiał otworzyc ich oczy. To o ileż nam jest trudniej ale Jezus oczy nam otwiera...
[21:27] johnwinston: jak nie ma w tobie przebaczenia to nie ma i świętości
[21:27] Lars: Ignacy - ale dlatego, ze słuchali co Mowił i poznali Go na łamaniu chleba - te dwa etapy w drodze były najwazniejsze
[21:28] ostojadusz: z przyjacielem możemy rozmawiać
[21:28] ksiadz_na_czacie8: ale nie rozmawiamy na temat
[21:28] tarantula: satysfakcje
[21:28] karola_: drugi człowiek
[21:28] vera: człowiek który ma przyjaciół nie jest samotny
[21:28] tarantula: spokój
[21:28] ksiadz_na_czacie8: WRACAMY WSZYSCY DO TEMATU
[21:28] ignacy: On ich sprowadzil do rzecczywistosci
[21:28] Helcia_: przyjeźń daje poczucie bycia kochanym i kaceptowanym
[21:28] madzia___: radość
[21:28] tarantula: radośc i miłość
[21:28] Helcia_: akceptowanym
[21:28] kamyczek: znowu polityka............
[21:28] ignacy: wlasnie tak, masz racje Larsu
[21:28] ksiadz_na_czacie8: tak Helcia dokłądnie
[21:29] ksiadz_na_czacie8: jezlei my stwaorzymy wieź przyjaźni pomiedzy nami a Bogiem
[21:29] ignacy: biada tym co siebie wylacznie sluchaja
[21:29] tarantula: przyjaciel to ktoś przy kim mozna głośno mysleć
[21:29] ksiadz_na_czacie8: to taki człowiek nie bedie sie bał niczego
[21:29] Lars: przyjazn jest tez tylko etapem - najwazniejsza jest miłosc
[21:29] ksiadz_na_czacie8: bo wie ze jest z nim przyjaciel Bóg
[21:29] johnwinston: ja po 22 oczekuje odpowiedzi jak to z robić
[21:29] jack: czyli przyjazn z Bogiem?
[21:29] johnwinston: :)
[21:29] johnwinston: tak
[21:29] jack: nie koniecznie z czlowiekiem?
[21:30] ksiadz_na_czacie8: podchodzi do tego wszystkiego jako dar od przyjaciela a poza tym wie ze nie jest sam
[21:30] vera: Lars - przyjaźń jest pewnym rodzajem miłości
[21:30] Lars: vera - ale przyjazn to za mało
[21:30] ksiadz_na_czacie8: a wiec jego siłą często jest przyajciel na któym sie moze wesprzeć
[21:30] ksiadz_na_czacie8: to jest bardzo wazne
[21:30] Lars: Jezus naucza o miłosci - sam jest Miłoscia
[21:30] ostojadusz: nas wspiera Bóg