"Panie spraw abym przyjął nie tylko znak zewnętrzny sakramentu ale całą jego moc"
[21:31] kow3l: eee tam nie ma rzeczy prostych, po co oszukiwać-w religii katolickiej są rzeczy trudne i trudniejsze
[21:32] iks: trzeba trochę zdziecinnieć
[21:32] iks: wtedy łatwiej
[21:32] ksiadz_na_czacie11: tak Luiza byle rzeczywiście chcieć
[21:32] mira: ale wtedy często się nie chce
[21:32] Kris_yul: i jak np. będzie chciał na nas zesłać cierpienia
[21:32] Kris_yul: tego się człowiek obawia
[21:32] Luiza: czyli idzie za tym też wewnętrzna postawa
[21:32] Wanda_: akt woli: chcę, efektów nie widzę, ale na nie poczekam
[21:32] ksiadz_na_czacie11: o właśnie
[21:33] mira: i znowu cierpliwość
[21:33] ksiadz_na_czacie11: ale racja że my rzadko chcemy dać bo się boimy że Bóg zadziała jakoś nie po naszej myśli
[21:33] ksiadz_na_czacie11: Mira. raczej zaufanie:)
[21:33] pedziwiatr: Ks. ale to nie może być bierne czekanie?
[21:33] Luiza: bo tak zapewne będzie :)
[21:33] Kris_yul: bo jak człowiek słyszy o niesieniu Krzyża no to boi się
[21:33] mira: i cierpliwość też bo czekać trzeba czasem długo:)
[21:33] ksiadz_na_czacie11: a nawet jeśli tak będzie to trzeba zawierzyć
[21:33] iks: i tak Jezus za nas ten krzyż dźwiga
[21:34] Kris_yul: a czy nie wprowadzenie Boga do naszego życia uchroni nas od tego proszę ks. ??
[21:34] Wanda_: pędzi - Karol de Foucauld nie doczekał efektów; a teraz został beatyfikowany; czyli = liczy się ufność
[21:34] ksiadz_na_czacie11: nie uchroni. słyszałem że jak się szuka Chrystusa bez krzyża to się znajdzie sam krzyż bez Chrystusa
[21:34] mira: a czasem Bóg nas doświadcza wtedy kiedy o Nim nie pamiętamy, żeby zwrócić się do Niego
[21:35] ksiadz_na_czacie11: czasem tak Miro
[21:35] mira: żeby sobie o Nim przypomnieć
[21:35] iks: no właśnie bo Jezus z nami go dźwiga
[21:35] Anka_K: ale te doświadczenia są czasem bolesne...
[21:35] ksiadz_na_czacie11: ale to wszystko służy miłości a nie zdołowaniu nas
[21:35] Kris_yul: można jedynie powiedzieć że Boga nie da się przewidzieć i działa niespodziewanie
[21:35] mira: ale jaki piękny jest wtedy smutek...
[21:35] Kris_yul: i swoimi sposobami
[21:36] ksiadz_na_czacie11: On działa tak jak jest dla nas najlepiej
[21:36] Kris_yul: a czy to nie jest tak że Bóg doświadcza tylko ludzi którzy myślą o doświadczaniu??
[21:36] ksiadz_na_czacie11: dobra. a dalej mamy przeistoczenie. co ono oznacza? o czym nam przypomina?
[21:36] Luiza: uobecnia
[21:36] Kris_yul: bo jak ktoś w ogóle nie zwraca uwagi na wiare to nie dostrzeże też działania Boga
[21:36] ksiadz_na_czacie11: Kris. Bóg doświadcza tych, których miłuje
[21:37] tarantula: o ofierze Chrystusa :)
[21:37] Helcia_: o ostatniej wieczerzy
[21:37] mira: i jak tu się nie bać ks.
[21:37] kow3l: hehe samo szukanie nie wystarczy-Ewangelia "cóż z tego, żeście mnie szukali..." ;)
[21:37] ksiadz_na_czacie11: to przede wszystkim tarantula
[21:37] pedziwiatr: Ostatnia Wieczerza, Chrystus staje obecny wśród nas w swoim Ciele i w swojej Krwi
[21:37] Anka_K: że Chrystus robi to wszystko dla nas
[21:37] ksiadz_na_czacie11: przeistoczenie przypomina nam że Boga obchodzą wszystkie nasze sprawy
[21:38] ksiadz_na_czacie11: to co jest nasze (owoce pracy) zostają przemienione
[21:38] ksiadz_na_czacie11: przez przeistoczenie Chrystus ogarnia cały świat. cały mój świat
[21:39] iks: dokonuje się wtedy cud
[21:39] iks: przeistoczenia
[21:39] mira: pięknie powiedziane ks.
[21:39] ksiadz_na_czacie11: wszystko co Mu dajemy staje się Jego Ciałem i Jego Krwią a więc Jego najbardziej żywotnymi sprawami
[21:40] ja_majka: i wtedy przemienia nie tylko chleb i wino ale wszystkie sprawy które Mu ofiarowaliśmy
[21:40] mira: nigdy w ten sposób o tym nie myślałam
[21:40] Luiza: ja też nie
[21:40] ksiadz_na_czacie11: czyż nie? a zatem czego tu się bać? raczej wierzyć że wszystko co Mu daję będzie przemienione na boskie
[21:40] ksiadz_na_czacie11: ubóstwione:)
[21:41] Kris_yul: tak ale człowiek często patrzy na ziemską cześć swojego życia
[21:41] iks: i wtedy Bóg w nas działa
[21:41] Kris_yul: i bardziej troszczy się o to co najbliższe
[21:41] Kris_yul: a wieczność schodzi na dalszy plan
[21:41] ksiadz_na_czacie11: wszystko Kris. wszystko co Mu dajemy
[21:41] Kris_yul: bo człowiek nie mógł jej doświadczyć
[21:41] iks: jesteśmy mniej przyziemni
[21:42] ksiadz_na_czacie11: człowiek przywiązany do tej ziemi raczej nie widzi sensu w uczestniczeniu w ty Cudzie
[21:43] Kris_yul: raczej nie
[21:43] iks: tak jest
[21:43] ksiadz_na_czacie11: i chyba dlatego tak wielu chodzi do kościoła ale nie uczestniczy. a i sporo nie chodzi bo nie widzi sensu i potrzeby
[21:43] mira: ziemskie mieszkanie przytłacza umysł pełen myśli- św. Augustyn
[21:43] Kris_yul: bo jest ciężko zaufać
[21:43] Zdzisiek: czemu ludzie nie widza sensu w chodzeniu do kościoła? bo ja tak mam chociaż chodzę
[21:43] ksiadz_na_czacie11: dlatego ja się zastanawiam czy opuszczanie Mszy św. to nie jest czasem grzech przeciwko Duchowi Świętemu
[21:44] Kris_yul: i powiedzieć sobie że mam działać dla wieczności, której nigdy nie widziałem
[21:44] tarantula: chyba nie :)
[21:44] Awa: zbytnia ufność?
[21:44] ksiadz_na_czacie11: Zdzisiek. warto się zastanowić nad wiarą własną
[21:44] iks: to zależy z jakiego powodu
[21:44] tarantula: mam nadzieje :}
[21:44] Zdzisiek: to znaczy?
[21:44] Kris_yul: nie wiem jak ludzi można zachęcić do wieczności
[21:44] Kris_yul: i ją uprzyjemnić
[21:45] mira: znacie bajkę o bliźniakach ?
[21:45] ksiadz_na_czacie11: no przepraszam ale brak ufności wobec Boga to właśnie ten grzech
[21:45] Zdzisiek: jak mu zaufać kiedy dostaje kop za kopem?
[21:45] pedziwiatr: Kris, tu zachęta nie pomoże, to sprawa wiary i miłości
[21:45] mira: z których jeden nie wierzył że jest inne życie, poza łonem ich matki ?
[21:45] kow3l: to nie jest bark ufności wobec Boga tylko raczej sprzeciw wobec kk
[21:45] tarantula: tak, znam ją :)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |