"Panie spraw abym przyjął nie tylko znak zewnętrzny sakramentu ale całą jego moc"
[21:58] kow3l: Ból nieszczęścia może być powodem miłosierdzia Bożego; nieszczęśnik może znaleźć pociechę w Bogu Odkrycie to zmienia znaczenie nieszczęścia
[21:58] Kris_yul: czemu trzeba cierpieć
[21:58] ksiadz_na_czacie11: zgoda. ale cierpienie przyjęte z miłości zbawia
[21:58] Awa: ale czy cierpienie musi być obligatoryjnym warunkiem/
[21:58] Kris_yul: mogłoby się obyć
[21:58] Zdzisiek: mówicie tak jakbyście nie mieli wątpliwości zwątpień i nie cierpieli albo świetnie byście się z tym czuli ja nie rozumiem
[21:58] Zdzisiek: Awa właśnie
[21:58] iks: czy chcesz Boga czy nie to i tak każdy cierpi
[21:58] Luiza: przyjmować z miłością to co sprawia ból
[21:58] ksiadz_na_czacie11: Awa. jak naśladować Jezusa to tak. najpierw krzyż a potem dopiero zmartwychwstanie
[21:58] mira: Zdzisiek nie tak. Z Jezusem łatwiej po prostu.
[21:59] mira: każdy ma wątpliwości i chwile zwątpień
[21:59] Awa: ok. ks.
[21:59] kow3l: a jednak wielu nie cierpi
[21:59] Zdzisiek: ale kiedy ja nie czuję jego obecności albo jak czuję jest on ponurym sędzią sorry ale teraz tak czuję
[21:59] ksiadz_na_czacie11: Zdzisiek. nie zarzucaj nam braku doświadczenia w tym o czym mówimy:)
[21:59] kow3l: zbytnio
[21:59] iks: bo Ewa zgrzeszyła z Adamem i będziemy wszyscy cierpieć do końca
[22:00] mira: właśnie Zdzisiek, nie jesteś odosobniony. Znasz ludzi którzy nie cierpią ?
[22:00] keharito: Zdzisiek, przecież On nie jest dezodorant, żeby Go czuć
[22:00] ksiadz_na_czacie11: dobra. bo nam temat umyka
[22:00] kow3l: iks Ewa zgrzeszyła potem przez nią dopiero Adam
[22:00] Zdzisiek: znam wyobraź sobie mira
[22:00] ksiadz_na_czacie11: a co jeszcze ważne w Komunii jest?
[22:01] mira: Zdzisiek często to tylko pozory, nie każdy lubi opowiadać o swoich cierpieniach
[22:01] keharito: wspólnota jest ważna
[22:01] iks: by spożywać Ciało i Krew Jezusa
[22:01] ja_majka: kow bo każdy ma krzyż na miarę swoich sił
[22:01] mira: dziękczynienie
[22:01] Helcia_: dziękczynienie u uwielbienie Boga??
[22:01] ksiadz_na_czacie11: no zjednoczenie z Panem to zjednoczenie z braćmi także
[22:01] ksiadz_na_czacie11: ale ważne by trwać w tym. wracać do tego w ciągu dnia całego
[22:02] ksiadz_na_czacie11: pamięcią ożywianą wiarą wracać. że On jest ze mną:)
[22:02] opik11: żeby Eucharystia nie kończyła się w kościele
22:03] pedziwiatr: przez tę Komunię pozwalać Bogu, by nas przemieniał
[22:03] ksiadz_na_czacie11: właśnie. żeby się nie kończyła w kościele tylko by trwała
[22:03] iks: żeby Jezusa nieść do ludzi
[22:03] ksiadz_na_czacie11: tak Pędzi. wszędzie gdzie ja idę On idzie ze mną
[22:03] kow3l: ja tak niestety często mam-że kończy się w kościele
[22:03] Zdzisiek: sorry ale wiecie o czym mówię
[22:03] mira: kiedy zaczyna się Eucharystia dzień naprawdę jest on inny
[22:03] iks: być przykładnym Katolikiem
[22:04] iks: kochając ludzi kochamy Jezusa
[22:04] ksiadz_na_czacie11: no i na koniec mamy rozesłanie. co z tym robić?
[22:04] tarantula: każdą chwilą życia świadczę o Jezusie
[22:04] ksiadz_na_czacie11: co z tym rozesłaniem??
[22:04] mira: zanieść błogosławieństwo wszystkim których spotkamy, jak pozdrowienie
[22:04] neonka: co zrobić?
[22:05] neonka: zanieść do środowisk
[22:05] pedziwiatr: "idźcie już stąd na ulice....
[22:05] ksiadz_na_czacie11: mało Mira. zanieść Jezusa
[22:05] neonka: w których żyjemy
[22:05] tarantula: posłanie do świadczenia o Jezusie
[22:05] mira: swoim świadectwem
[22:05] Kris_yul: "idźcie i głoście Ewangelie"
[22:05] pedziwiatr: to jest misja, świadczyć i nieść Chrystusa
[22:05] ksiadz_na_czacie11: idźcie dać siebie teraz za zbawienie świata:)
[22:05] Kris_yul: na podobnej zasadzie
[22:05] ksiadz_na_czacie11: idźcie być pokarmem dla braci:)
[22:05] mira: może nie dosłownie ks.
[22:06] iks: miłosierdzie dla ludzi, pomoc potrzebującym
[22:06] ksiadz_na_czacie11: otrzymaliście Chrystusa i teraz Go dawajcie sobie i wszystkim
[22:06] mira: w teorii to takie proste ks.
[22:06] iks: nie zazdrościć, nie być chciwym
[22:06] madzia___: a w życiu bardziej skomplikowane
[22:06] mira: ale trzeba nieustannie próbować
[22:07] ksiadz_na_czacie11: ale nawet jak dajemy mało ale z miłością to już jest wiele
[22:07] ksiadz_na_czacie11: ale na koniec jeszcze jedno
[22:07] tarantula: tak ks. ??
[22:07] ksiadz_na_czacie11: co to znaczy ofiarować Komunię??
[22:08] ksiadz_na_czacie11: np. za kogoś
[22:08] Kris_yul: właśnie się o to pytałem
[22:08] justysia: hmmmm
[22:08] justysia: może
[22:08] justysia: nie to by było głupie
[22:08] mira: powierzyć go Bogu ?
[22:08] ksiadz_na_czacie11: czy i jak możemy ofiarować za kogoś??
[22:08] ja_majka: wg mnie to modlić się za niego właśnie wtedy gdy Jezus jest tak blisko
[22:08] justysia: możemy
[22:09] tarantula: podarować łaski jakie otrzymujemy w związku z tym w czyjejś intencji
[22:09] Kris_yul: może tzn. poprosić Jezusa aby się zaopiekował tym człowiekiem
[22:09] ksiadz_na_czacie11: ale Pan Jezus to nie towar do sprzedania i dysponowania
[22:09] Luiza: to jak z tą ofiarą, dać Jezusowi, aby przemienił
[22:09] Luiza: powierzyć
[22:10] justysia: czyli co przyjąć Jezusa do siebie do swojego serca i Nim we mnie pomagać drugiemu?
[22:10] ksiadz_na_czacie11: tu chodzi by samemu oddać się jako żywa ofiara zastępcza. tak jak Jezus za nas
[22:10] Zdzisiek: czy tu chodzi tylko o to żeby być ofiarą?
[22:10] ksiadz_na_czacie11: w zjednoczeniu z Chrystusem ofiarować się Bogu za tego kogoś
[22:11] Luiza: ale co ofiarować ?
[22:11] ksiadz_na_czacie11: siebie
[22:11] Luiza: jakieś czyny, czy osobę ?
[22:11] Kris_yul: ofiarować Komunie to rozumiem ofiarować właśnie to zjednoczenie
[22:11] ksiadz_na_czacie11: siebie całego
[22:12] ksiadz_na_czacie11: siebie w tym zjednoczeniu Kris
[22:12] mira: trudne ks.
[22:12] iks: to znaczy dać swoje życie za innych ludzi?
[22:12] ksiadz_na_czacie11: ale możliwe:)
[22:12] ksiadz_na_czacie11: tak Iks
[22:12] iks: rozumiem ks.,
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |