Sakrament namaszczenia chorych - zaniedbywany?

[21:28] justysia: [hmm]
[21:28] Ula-Jola: to umocnienie duchowe i fizyczne
[21:28] justysia: fizyczne?
[21:28] ufam: nie zawsze fiznczne, ale duchowe - tak
[21:28] fawia: na siłe w walce z chorobą
[21:28] tereska: myślę, że na pomocy w przyjmowaniu woli Bożej oraz w wierze, że co Bóg daje jest dla nas najlepsze
[21:28] Joka: Łatwiej ja znosimy , bardziej pogodzeni niż zbuntowani przed losem
[21:28] pedziwiatr: ks. mysle, ze latwiej jest laczyc swoje cierpienie z cierpieniem Chrystusa, to umocnienie nadziei
[21:28] Ula-Jola: daje siłę do walki z chorobą, daje siłe do zniesienia bólu, cierpienia
[21:28] justysia: wydaje mi sie, że razej dodaje wiary w Miłość Bożą???????
[21:29] ksiadz_na_czacie11: przede wszystkim duchowe. Ale zauważcie, że według św. Jakuba, to daje modlitwa! i to pełna wiary. Czyli nieodłącznym elementem tego sakramentu jest modlitwa
[21:29] tereska: jasne, bo sakrament to nie magia!
[21:29] ksiadz_na_czacie11: macie rację Pędzi, Ula i Justysia
[21:29] fawia: modlitwa jest wszędzie nieodłącznym elementem
[21:30] ksiadz_na_czacie11: w czasie udzielania tego sakramentu powinni byc obecni wszyscy, kto tylko może i się modlić
[21:30] Joka: człowiek w cierpieniu jest bardzo podobny do Jezusa , o ile to cierpienie służy czemuś dobremu
[21:30] justysia: to chyba każdy
[21:30] tereska: no nie wiem, bo Chrystus cierpiał jako jedyny niewinny, a my zawsze jesteśmy winni
[21:30] ksiadz_na_czacie11: a jaki jest jeszcze skutek tego sakramentu?
[21:31] fawia: u nas na oddziale to wszyscy uciekaja wtedy
[21:31] zielona_mrowka: x11- "odgrzeszenie"? :D
[21:31] ksiadz_na_czacie11: Fawia. To zatrzymaj i sama daj przykład:)
[21:31] vim: dawniej namaszczenie chorych nazywano "ostatnim namaszczeniem", pewnie dlatego wszyscy sie boja
[21:31] justysia: no chyba jest sie w stanie łaski uswięcajacej
[21:31] ksiadz_na_czacie11: tak, Zielona:)
[21:31] tarantula: fawia - u mnie tez teraz nikt juz nie chodzi z ks, jak ten przychodzi, bo kiedys dociął nam, ze go szpiegujemy :)
[21:31] pedziwiatr: tak jak i sakramentu pojednania, pojednanie z Bogiem i ludzmi
[21:31] Joka: można śmielej odejść do Boga
[21:31] karola_: :(
[21:32] tarantula: więc siedzimy teraz za lada
[21:32] ksiadz_na_czacie11: ale namaszczenie odpuszcza grzechy nadzwyczajnie. Tzn. tylko wtedy, gdy nie ma możliwości spowiedzi
[21:32] zielona_mrowka: x11, ma sie rozumiec :D
[21:32] ksiadz_na_czacie11: jeśli można się wyspowiadać, to najpierw spowiedź powinna być
[21:33] Joka: Jakie to sa nadzwyczajne grzechy????
[21:33] fawia: a ksiądz spowiada, odczytuje spowiedz nad chorym chyba
[21:33] tarantula: czyli u osoby przytomnej bez afazji mowy, najpierw powinna byc spowiedź, a potem namaszczenie??
[21:33] OBCA?: tak napisalam, tylko wstydzilam sie nacisnac ENTER:D
[21:33] pedziwiatr: ks. to mialam na mysli :))
[21:33] ksiadz_na_czacie11: Joka. Napisałem "nadzwyczajnie" a nie nadzwyczajne
[21:33] Ula-Jola: może to też oznacza, że z ufnością patrze w przyszłość, że zdaję się na Boga, on wie lepiej, czy mam wyzdrowieć , czy odejść do wieczności
[21:33] Joka: :D, sorry wielkie
[21:34] ksiadz_na_czacie11: Fawia. Nie odczytuje. Jak można, to spowiada się normalnie. Jeśli nie, to tylko rozgrzeszenie
[21:34] zielona_mrowka: wiecie co mnie zdziwilo, ze ostatnio na SDCH, jak u mnie w kosciele ogolnie ten sakrament byl udzielany tak "hurtowo", wiecej osob przystapilo do namaszczenia, niz do Komunii :/
[21:34] Joka: chyba ide , bo ciagle popełniam gafy
[21:35] tarantula: jakos mi nie pasuje taka spowiedź przy pełnej sali pacjentów:"(
[21:35] fawia: napisałam chyba
[21:35] tarantula: :(
[21:35] justysia: tarantula
[21:35] justysia: ja sie tak spowiadałam
[21:35] zielona_mrowka: jolka zostan, a kto gaf nie popelnia?
[21:35] justysia: nic przyjemnego
[21:35] ksiadz_na_czacie11: udzielanie namaszczenia powinno się uwieńczyć Komunią
[21:35] justysia: za to jak sie mówienie szeptem ćwiczy...
[21:35] tarantula: no właśnie justysia :(
[21:36] tarantula: ale jakoś nie potrafię się do takiej spowiedzi przekonać
[21:36] ksiadz_na_czacie11: Tarantula. To trudne, ale jak sie nie da inaczej, to jakoś dyskretnie (w miarę) można to zrobić
[21:36] tarantula: do innej zreszta tez :(
[21:36] fawia: tarantula, ludzie wychodzą z sali
[21:36] Marcelinka: czy namaszczenie można otrzymać kilka razy?
[21:36] Joka: dzięki mróweczko [dumny]
[21:36] baranek: można
[21:36] OBCA?: musze uciekać bardzo dziekuje ks11.Dużo mądrych rzeczy uslyszalam, ktorych nie bylam swiadoma
[21:36] Adaso: Ksiądz, pytanie z innyj beczki ale na tymat. Kto może udzielać namaszczenia choremu??
[21:36] zielona_mrowka: x11 mi sie wydaje, ze tutaj zawiodla ogranizacja informacyjna - bo namaszczenie "jak daja to brac", a do Komunii, to ludzie maja swiadomosc, ze bez spowiedzi to "cos nie tak"
[21:36] OBCA?: Bóg zapłać
[21:36] ksiadz_na_czacie11: Marcelinka. Można. Nawet w tej samej chorobie, jeśli stan się pogarsza
[21:37] ksiadz_na_czacie11: zgadza się Zielona. Powinien to ks wyjaśnić
[21:37] opik14: a czemu u nas ks prosił, by małe dzieci nie szły do sakramentu, chyba, że są naprawdę bardzo chore? Może ks wytłumaczyć
[21:37] opik14: do dorosłych aż tak bardzo nie zaznaczał tego
[21:37] ksiadz_na_czacie11: bo praktycznie udziela się tego sakramentu po I Komunii
[21:38] Joka: ja też b. dziękuje ks. za rozmowe
[21:38] Joka: [papa]

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie