Jak dziś życ według Dekalogu?

[20:59] ksiadz_na_czacie12: Szczęść Boże wszystkim po wakacjach
[21:00] ksiadz_na_czacie12: rozpoczynamy dzisiejsze.. rozmowy dokończone
[21:02] ksiadz_na_czacie12: jak z Dekalogiem?
[21:02] Theo: a co do dekalogu żyć trzeba tak jak on nam pokazuje
[21:02] ksiadz_na_czacie12: tylko pytanie, jakie on ma dla nas znaczenie dziś?
[21:03] ksiadz_na_czacie12: choćby w kontekście różnych wydarzeń
[21:03] Theo: takie samo jak dla ludu Mojżeszowego
[21:03] Piramidox: znaczenie jest takie samo jak 2000 lat temu
[[21:03] ksiadz_na_czacie12: tylko dla kogo?
[21:03] Luiza: dla nas
[21:03] martines: np. dla ks.
[21:03] ksiadz_na_czacie12: ot, choćby coś z dzisiejszego dnia
[21:03] ksiadz_na_czacie12: Sąd w Wieluniu aresztował w środę na trzy miesiące 22-letniego Karola K., któremu prokuratura postawiła zarzut zabójstwa o cztery lata młodszej Darii - uczennicy katolickiego liceum ogólnokształcącego. Karolowi K. grozi kara dożywotniego więzienia
[21:03] anton: dla każdego jak sadze ks, albo przynajmniej dla wybrańców..:)
[21:04] martines: księże, my wiemy, że świat rządzi się niesprawiedliwymi prawami
[21:04] rita17: nie zabijaj
[21:04] Piramidox: a co to ma do rzeczy ks?
[21:04] ksiadz_na_czacie12: Piramidox: świat rządzi się swoimi prawami, a Ty?
[21:05] Piramidox: każdy odpowiada za siebie
[21:05] ksiadz_na_czacie12: Piramidox: i co chcesz przez to powiedzieć - że nie odpowiadasz za innych, za ich życie, zdrowie?
[21:05] ksiadz_na_czacie12: a gdzie przykazanie miłości?
[21:06] anton: i od systemów obowiązujących, bądź kwestia podejścia
[21:06] Luiza: podawali, że niedawno miał próbę samobójczą, i leczył się
[21:06] Piramidox: hm, mam miłować cała Polskę?
[21:06] martines: księże świat jest piękny, a szczególnie jego natura, tyle że człowiek będąc elementem tej natury robi marazm
[21:06] ksiadz_na_czacie12: a gdzie w tym wszystkim jest Dekalog?
[21:07] rita17: zazwyczaj nie istnieje
[[21:07] martines: zło to brak dobra- to ubytek... większość ludzi to ma
[21:07] ksiadz_na_czacie12: rita17: w Twoim życiu nie istnieje?
[21:08] krewetka: ale dlaczego mamy życ wg dekalogu?
[21:08] rita17: w moim staram się, żeby istniał
[[21:08] Piramidox: dekalog jest prawem i jak z każdym , jedni go przestrzegają,inni nie, jeszcze inni naciągają omijają, kombinują itp, tak niestety jest z prawami,
[21:08] ksiadz_na_czacie12: Piramidox: chyba zaczynasz spłycać i pomniejszać znaczenie Dekalogu?
[[21:09] martines: krewetka bo Dekalog to prawo Boże, które jest dla naszego dobra. Człowiek kierując się prawem Bożym, wierz mi, że robi jak najlepiej dla swojej osoby
[21:09] rita17: ale spójrzmy prawdzie w oczy. Większośc ludzi podważa Dekalog. Podważając kilka przykazań rujnują całośc
[21:09] Piramidox: nie spłycam, to prawo jest najważniejsze, ale istnienie prawa rodzi istnienie jego nieprzestrzegania - czyli grzechu
[21:10] ksiadz_na_czacie12: rita17: jeśli ktoś nie dorasta, to nie znaczy, że Dekalog trzeba podważać
[21:10] anton: jakiej prawdzie i czyjej rita 17...?
[21:10] anton: no a ktoś w ogóle może urastac do Dekalogu...?
[21:10] martines: Bóg chce naszego dobra, a Dekalogiem nas Bóg chce odtrącic od pokus, które kierują nas na zatracenie
[21:11] ksiadz_na_czacie12: anton: skoro Bóg dał prawo, to człowiek wchodząc z Nim w przymierze, zobowiązał się go przestrzegać
[21:11] anton: no jasne jak słońce tylko nieco zacmione jak z każdą teorią,
[21:13] anton: no z etycznego punktu widzenia Dekalog jest piękny...i taki niedościgły w swym brzmieniu ks....zabójczo piękny nawet bym powiedział
[21:13] Piramidox: dekalogu należy przestrzegać, i tyle- za bardzo nie wiem, o czym tu dywagować
[21:14] ksiadz_na_czacie12: Piramidox: a może podzielisz się z nami własnym przestrzeganiem - czy nie masz w tej materii trudności
[21:14] Piramidox: mam, ale nie za duże
[21:14] rita17: z Dekalogiem jest tak jak ze znakami zakazu i nakazu. Jeśli ich nie przestrzegasz to "zginiesz". Odejdziesz od Boga
[21:16] Piramidox: czy w dekalogu jest jakieś niemożliwe do przestrzegania prawo?- coś nie widzę
[21:17] ksiadz_na_czacie12: Piramidox: zależy, jak pojmujesz Dekalog
[21:17] Theo: dekalog to zbiór prawd i praw do przestrzegania
[21:17] baranek: moim zdaniem patrzec na Dekalog musimy popatrzeć na dawcę
[21:17] ksiadz_na_czacie12: pewnie
[21:18] baranek: i zobaczyć, że jest dany nam z miłości
[21:18] baranek: bo inaczej trudno go przyjąć
[21:18] Theo: nad którym trzeba się pochylić z wielką czcią
[21:18] ksiadz_na_czacie12: i widzę, że baranek jak zwykle ma coś mądrego do powiedzenia
[21:18] rita17: przyjąc a realizowac (wprowadzic w życie) jest to różnica
[21:18] Piramidox: jak to jak, dekalog moim zdaniem należy traktować dosłownie
[21:18] Theo: stosować rita
[21:18] baranek: rita- nie - przyjąć to właśnie realizować
[21:18] ksiadz_na_czacie12: ..ale jak dziś wprowadzać Dekalog w życie?
[21:19] Luiza: a kiedy już się napatrzymy na Dekalog, to przychodzi codzienność - czyli praktyka - i tu schody
[21:19] baranek: różnica jest między poznać a przyjąć
[21:19] rita17: theo, tylko, że jest to już większy problem
[21:19] ksiadz_na_czacie12: Luiza: schody są po to, żeby nimi wchodzić
[21:19] Trinity: normalnie - nie zabijać, nie cudzołożyć, nie pożądać rzeczy bliźniego, itd ?
[21:19] Theo: jeśli żyjesz wg dekalogu to nie ma problemu
[21:19] Piramidox: właśnie Trinity, co w tym trudnego?
[21:20] Trinity: nawet jak ma wypas brykę to może sie podobac ale nie należy jej pożądać ...
[21:20] Theo: a jaki to wielki problem stosować dekalog?
[21:20] Trinity: to dosc trudne '_
[21:20] rita17: ja np. zaczęłam się ograniczac w "braniu imienia Pana Boga swego na daremno". Spokojnie. schodkami. Coraz mnie i mniej i udało mi się
[21:20] Luiza: ale wchodzenie po schodach może być uciążliwe i jest alternatywa rezygnacji ze schodów
[21:20] baranek: powoli... nie można od razu wbiec na górę bo tchu braknie
[21:20] Luiza: no tak, mogą być schody do piwnicy
[21:21] baranek: jeśli zaczniemy czynić dobro, to miłość będzie wzrastać :)
[21:21] aprylka: Luiza, tylko pytanie dokąd ta alternatywa prowadzi?
[21:21] Theo: jeśli schody są szerokie i niskie to można
[21:21] Luiza: do piwnicy
[21:21] iwa1: baranek to zależy jaką sie ma kondycje
[21:21] baranek: Theo- szeroka jest droga do zatracenia
[21:21] Luiza: ale jak się żyje tu i teraz, to nie myśli się o tym gdzie prowadzi
[21:21] Theo: nie zawsze
[21:21] Piramidox: jeszcze jest winda, można zostać męczennikiem- i hop do nieba
[21:21] Luiza: jest się tu i teraz
[21:21] anton: od Tego który daje jak sadze ks...:)
[21:21] ksiadz_na_czacie12: nie mówimy o schodzeniu, ale wchodzeniu do góry...
[21:22] Luiza: no więc jest problem, bo nie ma windy