[21:34] ksiadz_na_czacie3: uprzedziłeś mnie antonie
[21:34] anton: nawt gdy różnica potencjałów jest ponad miarę ludzką:)
[21:34] ksiadz_na_czacie3: w tej pochwale zasłużonej
[21:34] ksiadz_na_czacie3: dla megi
[21:35] anton: przepraszam :(
[21:35] ksiadz_na_czacie3: :)
[21:35] ksiadz_na_czacie3: nie trap się
[21:35] ksiadz_na_czacie3: w miłości jedni drugich uprzedzajcie
[21:35] anton: a czyje to jest meg...jeśli T to strzał w dziesiątkę
[21:35] ksiadz_na_czacie3: kiedyś mi się uda ;)
[21:36] anton: już się Ks udaje więc....
[21:36] ksiadz_na_czacie3: powiem wam dykteryjkę z życia wiejskiego plebana
[21:36] ksiadz_na_czacie3: sytuacja jak wyżej opisałem.....
[21:36] ksiadz_na_czacie3: ta z drzwiami
[21:37] ksiadz_na_czacie3: mulitikrotnie powtarzalna
21:37] ksiadz_na_czacie3: otwierasz i szczery usmiech starszej pani
[21:37] anton: pewnie nico za życzliwy nawet ja sądzę ks:)
[21:38] ksiadz_na_czacie3: z komunikatem : " takem proboscu po makaran sla i zem przy okazji zaszla do proboszcza wzgledem ty mszy ... "
[21:38] anton: haha pikene :)
[21:38] ksiadz_na_czacie3: i tak kilkanaście razy dziennie...
[21:38] ksiadz_na_czacie3: zrazu denerwowałem się strasznie
[21:38] ksiadz_na_czacie3: aż dokonałem epokowego odkrycia...
[21:39] Awa: lepiej siedzieć samemu?
[21:39] ksiadz_na_czacie3: te babcie przecież nie miały szans dotrzeć inaczej jak przy okazji
[21:39] ksiadz_na_czacie3: ktoś je podwiózł do sklepu z odległej wioski
[21:39] ksiadz_na_czacie3: na cmentarz
[21:39] ksiadz_na_czacie3: na grób męża
[21:40] ksiadz_na_czacie3: babcie nauczyły mnie cierpliwości i zrozumienia dla siebie
[21:40] grosz: dla siebie ?
[21:40] ksiadz_na_czacie3: taki lichszy ale jednak sposób okazania im miłości
[21:40] grosz: a nie dla nich cierpliwości ?:)
[21:41] ksiadz_na_czacie3: miłość nielegalnie szafowana, po godzinach :)
[21:41] ksiadz_na_czacie3: urzędowania
[21:42] grosz: wszystkich zagięło
[21:42] ksiadz_na_czacie3: nie daj Boże okopać się w swojej pobożności czsochłonnej i godzinach urzędowania
[21:43] Luiza: męża kochać od 22 do 6 rano
[21:43] Luiza: dzieci od 8 do 14
[21:43] grosz: hahaha
[21:43] Luiza: no a reszta dnia dla siebie
[21:43] ksiadz_na_czacie3: obawiam się Luizo, że w tych godzinach dla męża szukasz trochę siebie :))
21:44] Luiza: ksiądz, póki co, to nie zaświeciło mi jeszcze to nocne słoneczko :))
[21:44] Luiza: przepraszam, zawstydzam się
[21:45] Luiza: no piszmy dalej
[21:45] ksiadz_na_czacie3: mówiąc krótko, by nie ważyć wody....
[21:45] Trinity: jest duch prawa i litera prawa
[21:46] ksiadz_na_czacie3: miłość Boga ponad wszystko, miłość bliźniego pierwsza w porządku wykonania, jak co zostanie to i siebie nie skrzywdzimy
[21:46] ksiadz_na_czacie3: w tej dystrybucji miłości
[21:46] ksiadz_na_czacie3: wszystko jest tak oczywiste....
[21:46] ksiadz_na_czacie3: że chyba nie ma wątpliwości
[21:47] Luiza: wątpliwości nie
[21:47] Awa: teoretycznie nie
[21:47] Luiza: ale w życiu występują trudności
[21:47] ksiadz_na_czacie3: Bóg każe nam widzieć innych ludzi, a będąc Mu posłusznymi okazujemy Mu miłość
[21:47] grosz: zabrzmiało
[21:47] grosz: jakby taka miłość była przymusem
[21:47] Luiza: ale nie ma co się na dzień dobry, nastawiać na trudności
[21:47] megi: być wspaniałomyślnym na co dzień
[21:48] megi: a nie interesownym
[21:48] ksiadz_na_czacie3: powiem wam na koniec anegdotę z życia małomiasteczkowego plebana....
[21:49] ksiadz_na_czacie3: wszystko jak wyżej...
[21:49] ksiadz_na_czacie3: tyle źe zamiast blisko sklepu...
[21:49] ksiadz_na_czacie3: mieszkam po sąsiedzku z ośrodkiem zdrowia...
[21:50] ksiadz_na_czacie3: więc komunikat uczacy uprzejmej życzliwości jest inny....
[21:51] ksiadz_na_czacie3: w sumie nagadałem się
[21:51] ksiadz_na_czacie3: a Wy tak maleńko
[21:52] karol77: ks to teraz niech ks odpocznie
[21:52] Trinity: zatkało nas i dało do myslenia :)
[21:52] ksiadz_na_czacie3: zamierzam karol77 :)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |