[21:13] ksiadz_na_czacie11: a co jeszcze oznacza to uporządkowanie??
[21:14] grosz: odpowiedzialność
[21:14] ksiadz_na_czacie11: bo mieliśmy już akceptowanie. co dalej?
[21:14] aweewa: to ta akceptacja musi i w druga stronę działać
[21:14] baranek: wyznaczanie granic wolności ;0
[21:14] ksiadz_na_czacie11: Grosz. tak właśnie: odpowiedzialność
[21:14] baranek: i szanowanie cudzej seksualności
[[21:14] aweewa: bo inaczej możemy urazić partnera
[21:15] ksiadz_na_czacie11: trzeba być świadomym, że seksualność i korzystanie z niej to odpowiedzialność
[21:15] baranek: aweewa- seksualność mają także osoby bez partnerów ;)
[21:15] ksiadz_na_czacie11: bo ona przeżywana w relacji do drugiej osoby, pociąga za sobą tę odpowiedzialność
[21:15] lupulus: odpowiedzialność nie tylko przed partnerem, ale przed sobą i przed Bogiem
[21:16] ksiadz_na_czacie11: wiecie, tu mi się nasuwa...
[[21:16] ksiadz_na_czacie11: że osoba właśnie wobec której ktoś okazał się nieodpowiedzialny, zostaje zraniona i to dość głęboko
[21:17] ksiadz_na_czacie11: bo seksualność to jedna z najbardziej wrażliwych w nas sfer
[21:17] ksiadz_na_czacie11: Grosz. to znaczy że takie zranione osoby już mają zaburzoną jakoś drogę do czystości
[21:18] emilka7zb: seksualność jest też drogą do wejścia w duszę drugiej osoby...tak myślę
[21:18] ksiadz_na_czacie11: dużo trudniej im przeżywać siebie w czystości
[21:18] emilka7zb: I stąd te zranienia są tak bolesne
[21:18] ksiadz_na_czacie11: ale idźmy dalej. co jeszcze daje to uporządkowanie??
[21:18] emilka7zb: radość
[21:18] grosz: dojrzałość
[21:19] ksiadz_na_czacie11: Grosz. a coś więcej z ta dojrzałością?
[21:19] aweewa: no mi sie wydaje ze seks jest związany z miłością
[21:19] grosz: hmmm ks nie wiem :)
[21:19] Luiza: może dojrzałe przyjmowanie konsekwencji
[21:20] ksiadz_na_czacie11: chodziło by o rozum. o podporządkowanie tej sfery rozumowi
[21:20] Agunia05: rozum czasami płata figle
[21:20] aweewa: czyli świadomy wybór?
[21:20] Agunia05: w sferze seksualności
[21:21] Kotka: trzeba umieć panować nad swoimi pożądaniami
[21:21] ksiadz_na_czacie11: kierowanie się rozumem. we wszystkim. w tej sferze życia także
[21:21] Kris_yul: rozum podpowiada dobrze, ale wola jest słaba
[21:21] Clapton: ale musimy umieć go używać
[21:21] koli: a co z sercem?
[21:21] ksiadz_na_czacie11: "rozum płata figle" to fakt. ale tu z pomocą przychodzą przykazania Boże i nauczanie Kościoła
[21:22] Awa: ks kto wtedy myśli o przykazaniach?:)
[21:22] flex: Tylko ze często przychodzą juz po fakcie
[21:22] Kris_yul: właśnie rozum to wszystko zna, ale jego głos jest zagłuszany
[21:22] ksiadz_na_czacie11: Koli. serce to także rozum
[21:22] flex: a co z wiarą?
[21:22] aweewa: ks. ale emocjonalny
[21:22] Kotka: a co z uczuciami??
[21:22] grosz: uczucia trzeba wychowywać kotka :)
[21:22] Agunia05: ks rozum czasami sie wyłącza gdy pożądanie czy inne tego typu uczucia biorą górę...
[21:23] flex: rozum połączony z wiara
[21:23] ksiadz_na_czacie11: to fakt, ale wyłącza się dopiero gdy już pożądanie bierze górę. wcześniej myśleć. wcześniej
[21:23] ksiadz_na_czacie11: i tu anegdotka:)
[21:24] ksiadz_na_czacie11: wiecie jaki jest najlepszy środek regulacji urodzeń?
[21:24] ksiadz_na_czacie11: szklanka wody
[21:24] ksiadz_na_czacie11: zamiast;)
[21:25] ksiadz_na_czacie11: nie no żart... wracamy do tematu
[21:25] ksiadz_na_czacie11: zatem mamy już jakoś zebrane to, co daje uporządkowanie w sferze seksualności, a zatem prowadzi do czystości
[21:26] ksiadz_na_czacie11: a to: akceptacja własnej seksualności, odpowiedzialność za używanie sfery seksualnej, oraz podporządkowanie rozumowi
[21:26] ksiadz_na_czacie11: a teraz... problemy
[21:27] Awa: to cel do osiągnięcia
[21:27] Awa: a procedura osiągania celów
[21:27] Awa: i środki realizacji?
[21:27] ksiadz_na_czacie11: jakie problemy napotykamy w tym porządkowaniu
[21:27] grosz: no jak zaakceptować seksualność
[21:27] grosz: to nie jest takie łatwe wbrew pozorom
[21:28] Clapton: pokusy
[21:28] ksiadz_na_czacie11: Clapton. pokusy to normalna sprawa
[21:28] aweewa: pokusy ,brak rozsądku i umiaru
[21:28] aweewa: zdrady
[21:29] ksiadz_na_czacie11: a ja myślę, że jednym z problemów jest akceptacja swojej seksualności
[21:29] koli: Z Miłości oprzeć sie pożądaniu by sie ukochać, ze to dla kogoś ...
[21:29] ksiadz_na_czacie11: bo zwyczajnie się boimy samych siebie. np swoich odruchów fizjologicznych
[21:29] Awa: ks11 ale to chyba chore jednostki sie boja?
[21:29] baranek: często ktoś pyta, czy odruch fizjologiczny jest grzechem
[21:29] baranek: wszędzie widzi zło...
[21:29] ksiadz_na_czacie11: Awa. nie tylko jednak
[21:30] aweewa: jeśli ktoś sie boi swoich odruchów to znaczy ze ma zachwiana równowagę psychiczna
[21:30] Mustaka: czego czystości?
[21:30] Agunia05: o seksualności człowieka niewiele sie mówi a
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |