[21:18] _dzika_: ano
[21:18] alba: i są opętani seksem
[21:18] pawel0: to się opętaj miłością!
[21:18] renatka: alba ale nie o wszystkich można tak mówić przecież..
[21:18] okno: wiara chrześcijańska wnosi tylko odpowiedzialność do miłości
[21:18] okno: poza tym nic
[21:18] ksiadz_na_czacie9: no i są jeszcze dwie sprawy, które budują ludzką miłość
[21:19] _dzika_: alba czy wszyscy, którzy podejmują decyzje o małżeństwie musza być opętani seksem? hehe
[21:19] alba: a myślisz ze o tym nie myślą
[21:19] RoMaDan: właśnie - nie każdy jest Dodą w różowych okularach i różowym laptopem - rozdziel miłość od pożądania
[21:19] cameleon: seks wtrakcieślubny...taki watek gdzieś był;)
[21:19] _dzika_: fakt, znaczy ze są opętani:):):)
[21:19] ksiadz_na_czacie9: alba, poczekaj... Zaraz do tego co mówisz wrócimy
[21:19] renatka: może myślą, ale nie wszyscy to robią
[21:20] alba: nie mowie ze wszyscy renata
[21:20] Owieczka_in_black: ale większość na pewno
[21:20] okno: wiara chrześcijańska jest po stronie kobiet
[21:20] okno: bo jak będą stare i brzydkie to mężowie nie będą mogli ich opuścić
[21:20] Lars: hehe :D
[21:20] ksiadz_na_czacie9: mówimy o trzeciej konstruktywnej istocie miłości: szacunku dla odmienności
[21:20] RoMaDan: co ks. ma na myśli?
[21:20] ksiadz_na_czacie9: trzeba przyjąć człowieka takim, jakim jest...
[21:20] Owieczka_in_black: i nawzajem okno :P
[21:21] ksiadz_na_czacie9: i z zaletami i z wadami
[21:21] pitrek: to jest chyba ważne po ślubie
[21:21] ksiadz_na_czacie9: bo inaczej zawsze mężowi będzie nie smakować zupa, bo przesolona, a żonie mąż, który wraca z baru po kolejnym piwie
[21:22] ksiadz_na_czacie9: bo nie mógł porozumieć się z żoną
[21:22] Lars: jak kocha, to zje przesoloną :))
[21:22] renatka: właśnie Larsiu:))
[21:22] RoMaDan: :) i to jest właśnie miłość
[21:22] Lars: a jak żona kocha, to kupi piwo i włoży do lodówki :)
[21:23] alba: dwa piwa
[21:23] ksiadz_na_czacie9: ale jeżeli nie zaakceptował żony takiej jaką jest i próbuje ją na siłę zmienić, nie da rady Lars
[21:23] cameleon: po kolejnym piwie to raczej w celu porozumienia używa się wałka;)
[21:23] okno: hehe
[21:23] Lars: pewnie ze nie - kobieta jest zmienna - ale sama w sobie - nic jej nie przekona i tym bardziej nie zmusi :))
[21:23] alba: cameleon to w komediach
[21:23] _dzika_: to nie jest śmieszne tylko przykre, cameleon
[21:23] renatka: to oznacza ksiądz że za mało się napatrzył :D
[21:23] cameleon: alba-życie też może być takie;)
[21:24] ksiadz_na_czacie9: nie przyjrzał się dobrze swojej dziewczynie
[21:24] ksiadz_na_czacie9: nie spojrzał na jej wady i zalety
[21:24] _dzika_: ks., bo to jest kwestia tego czy miłość nie przesłania nam rzeczywistości
[21:24] alba: ksiądz ta żona może się zmienić
[21:24] alba: pod wplywem tego meza
[21:24] okno: wszystko kwestia lęku przed prawdą
[21:24] Owieczka_in_black: ks., bo co innego chodzić ze sobą a co innego żyć w jednym domu
[21:24] Lars: pewnie zauroczenie a nie miłość - bo miłość nie patrzy na szczegóły - tylko na serce:)
[21:24] cameleon: dzika-może i przykre, ale jeśli chłop nie potrafi dać przykładu swej rodzinie, to ktoś go musi wziąć w garść:)
[21:24] Lars: miłe jest, kiedy dziewczyna jest ładna i mądra:))
[21:25] renatka: Lars, masz wymagania :D
[21:24] RoMaDan: ks. - chyba to nie tak - człowiek zmienia się z czasem i jego charakter również
[21:25] RoMaDan: nabywa nowych wad i nowych zalet
[21:25] ksiadz_na_czacie9: to znaczy wtedy, że nie zauważył, kiedy się dana osoba zmieniła, czyli przestał patrzeć na żonę
[21:25] alba: bo traktuje ją jak własność
[21:26] Owieczka_in_black: hehe pięknie to wszystko wygląda w teorii, a faktem są dramaty rodzinne
[21:26] okno: jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma
[21:26] Lars: Myszko, dramaty są, dlatego, że każdy ciągnie w swoja stronę a nie patrzy w tym samym kierunku
[21:26] RoMaDan: zmiany mogą być na tyle subtelne, że w codziennym obcowaniu się ich nie zauważa...
[21:26] ksiadz_na_czacie9: dobra, a teraz ta czwarta istota małżeństwa: Przebaczenie
[21:27] Owieczka_in_black: larsiu tylko że łatwo mędrkować teraz na czacie, ale pomóc takim rodzinom straaasznie trudne
[21:27] ksiadz_na_czacie9: należy przebaczyć żonie, czy mężowi, kiedy zdradził/a??
[21:27] okno: a ksiądz by przebaczył?
[21:27] Lars: to trudne ks9
[21:27] Lidia: należy
[21:27] renatka: trudno i ciężko:(
[21:27] RoMaDan: istotą chrześcijaństwa jest przebaczenie
[21:27] Owieczka_in_black: a jeśli mąż czy żona nawet nie żałuje?
[21:27] Lars: zdrada jest rozerwaniem związku
[21:27] Owieczka_in_black: heh, to jakie wybaczenie?
[21:27] ksiadz_na_czacie9: ja tak, jakbym miał żonę a ona by mnie zdradziła, to bym przebaczył, a jakże :)
[21:27] Lidia: przyjdzie czas kiedy zacznie żałować
[21:27] alba: ja myślę ze nie powinno się chwalić zdradami
[21:27] _dzika_: zależy czy ta druga strona wyraża skruchę, czy jej żal jest autentyczny...
[21:28] cameleon: bez przebaczenia nie może nic się tworzyć
[21:28] RoMaDan: choć moja szefowa w pracy mawia - przebaczam, ale nie zapomnę do śmierci... ;-)
[21:28] ksiadz_na_czacie9: no a jak wyrazi i prosi o przebaczenie??
[21:28] okno: ale to jest przebaczenie ciosu w serce nożem
[21:28] Owieczka_in_black: bo to niewykonalne RoMaDan
[21:28] okno: i potem wiercenia w prawo i w lewo
[21:28] Trinity: no dobra, mężowi... ale tej jego kochance też?? :P
[21:28] renatka: Trinity kochankę to...:D nie powiem
[21:28] donia: ks9 to rozważanie niestety czysto teoretyczne w wykonaniu księdza
[21:28] Lars: ks9 a jaka należy zastosować "pokutę" ? :))
[21:28] RoMaDan: co niewykonalne owieczko?
[21:29] Owieczka_in_black: ja nie będę teoretyzować, bo nie wiem co bym zrobiła, dzięki Bogu mnie to nie spotkało
[21:29] alba: można wybaczyć ale pamiętać
[21:29] ksiadz_na_czacie9: jeżeli się nie przebaczy to zauważcie, ranę zdrady nosić będzie się do końca życia i człowiek sam tylko z tym się później męczy
[21:29] Owieczka_in_black: zapomnieć, RoMaDan
[21:29] _dzika_: wszystko zależy czy ta druga strona potrafi żyć ze świadomością, ze nie była dla niego idealna, jedyna, wyjątkowa, czy potrafi zapomnieć ból
[21:29] _dzika_: o bólu
[21:29] renatka: jak się przebaczy, też, ksiądz
[21:29] okno: ja mogę tylko powiedzieć ogólnie o przebaczeniu
[21:29] cameleon: brak przebaczenia doprowadzi prędzej czy później do samozniszczenia
[21:29] okno: przebaczyłam, ale więcej z tym człowiekiem nie chcę mieć nic do czynienia
[21:29] renatka: rana zostaje na zawsze
[21:29] RoMaDan: można - tak czas leczy rany, ale można wymodlić...
[21:30] RoMaDan: przede wszystkim spokój ducha
[21:30] ksiadz_na_czacie9: no dobra, a jakie znacie zaprzeczenia miłości?? już niektóre padły tu na czacie
[21:30] RoMaDan: a z czasem się to zaciera...
[21:30] donia: przepraszam, ale to jak rozmowa sytego o głodzie
[21:30] Lars: nienawiść
[21:30] RoMaDan: krzywoprzysięstwo
[21:31] renatka: zniewolenie
[21:31] Owieczka_in_black: egoizm
[21:31] RoMaDan: zdrada
[21:31] renatka: zazdrość
[21:31] RoMaDan: lenistwo
[21:31] RoMaDan: pycha
[21:31] Owieczka_in_black: nieufność
[21:31] Trinity: szyderstwo
[21:31] ksiadz_na_czacie9: no dobra, powiedzmy sobie karykatura miłości
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |