Moją główną posługą jest spowiedź

[21:39] fr_giovanni: Czy spotkał się ojciec z postawa, która traktuje spowiedź jak "magie" tzn. bardziej szukam jej dla pewnego komfortu, niż nawrócenia, co wtedy?
[21:40] o_Jordan_Sliwinski: owszem, dziś panuje tendencja aby traktować generalnie religię jak rodzaj terapii
[21:40] o_Jordan_Sliwinski: ma ona wtedy osłodzić mi trudne życie
[21:40] o_Jordan_Sliwinski: gdy zdam sobie sprawę, że penitent przychodzi z takim nastawieniem
[21:40] o_Jordan_Sliwinski: staram się mu opowiedzieć o Chrystusie
[21:40] o_Jordan_Sliwinski: i o wierze

[21:41] agaiwit: jak sie dobrze przygotować do spowiedzi?
[21:41] o_Jordan_Sliwinski: 1. prosić Ducha św. o światło
[21:41] o_Jordan_Sliwinski: 2. zrobić rachunek sumienia
[21:41] o_Jordan_Sliwinski: generalnie zalecam "regułę trzech osi": do Boga, do bliźniego, do siebie samego
[21:42] o_Jordan_Sliwinski: 3. pomodlić się za spowiednika
[21:42] o_Jordan_Sliwinski: 4. wyznać szczerze grzechy
[21:42] o_Jordan_Sliwinski: i powiedzieć parę słów o sobie
[21:42] o_Jordan_Sliwinski: a na koniec dodać ew. problem, który chce się też rozwiązać
[21:42] o_Jordan_Sliwinski: 5. pamiętać o pokucie i starać się potraktować ją poważnie
[21:43] o_Jordan_Sliwinski: to znaczy zastanowić się czy nie mogę zrobić czegoś więcej ponad to co polecił mi kapłan
[21:43] o_Jordan_Sliwinski: 6. bardzo ważne - przed spowiedzią i w jej trakcie - jest żałować i chcieć się rzeczywiście poprawić

[21:44] okno: mam pytanie odnośnie sumienia - czy jeśli mężczyzna na chacie wciągnie kobietę w zwierzenia na tematy intymne np. wygląd, ubiór, masturbacja ...to czy kobieta powinna się potem z tego wyspowiadać, że odpowiadała szczerze na te pytania ?
[21:44] o_Jordan_Sliwinski: myślę, że każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie - najlepiej jednak w bezsensowne rozmowy się nie wdawać

[21:45] _hanusia: jak dodać otuchy osobie, która się po czasie, albo po jakimś ciężkim grzechu przełamała, żeby pójść do spowiedzi?? zaznaczyć na początku spowiedzi, ze się jej boimy??
[21:46] o_Jordan_Sliwinski: warto poszukać wtedy spowiednika, o którym coś wiemy... i na pewno można powiedzieć o tym lęku
[21:46] o_Jordan_Sliwinski: to pomoże w nawiązaniu głębokiego dialogu
[21:47] o_Jordan_Sliwinski: pamiętajmy jednak że zawsze w sakramencie jest Jezus
[21:47] o_Jordan_Sliwinski: i to On objawia nam tam swoją miłość przez przebaczenie

[21:47] stanka16: Czy spowiedź można traktować jak kozetkę u psychologa? Czy zdarzały się , że przychodziły do spowiedzi osoby z tego typy problemami?
[21:48] o_Jordan_Sliwinski: naturalnie że osoby z zaburzeniami psychicznymi też mogą a często i powinny się spowiadać
[21:48] o_Jordan_Sliwinski: jednakże spowiedź to nie terapia
[21:48] o_Jordan_Sliwinski: i dlatego spowiednik powie: o tym proszę już pogadać ze swoim terapeutą

[21:48] majim: co zrobić jeśli poszło się do spowiedzi i spowiednik miał "olewczy" stosunek do niej... powinno się iść jeszcze raz do innego księdza?
[21:49] o_Jordan_Sliwinski: jeśli zostały spełnione warunki dobrej spowiedzi to jest ona ważna i nie trzeba jej powtarzać
[21:50] o_Jordan_Sliwinski: jeśli potrzeba jednak rozmowy na temat swojego życia duchowego to dobrą rzeczą będzie pogadanie z innym, mniej "olewczym" księdzem

[21:50] Lars: Czy można przyjść do spowiedzi wtedy, kiedy odczuwa się wewnętrzny niepokój a ciężkich grzechów nie ma ? chodzi o to, że sakrament pokuty i pojednania powinien wyciszyć i uspokoić, Bo spotkałem się z tym, że idąc do spowiedzi należy siebie oskarżać i nic poza tym a przecież jest to spotkanie z miłującym Ojcem
[21:51] o_Jordan_Sliwinski: materią sakramentu pokuty są grzechy, a więc bez ich wyznania choćby lekkich, trudno mówić o sakramencie..
[21:51] o_Jordan_Sliwinski: natomiast istnieją w Kościele sakramentalia, które mogą przynieść pomoc duchową
[21:52] o_Jordan_Sliwinski: wspólna modlitwa, rozmowa duchowa może podnieść na duchu

[21:52] magdzik: Kiedy powinno się odbyć spowiedź generalną? I jak się do niej dobrze przygotować?
[21:52] o_Jordan_Sliwinski: decyzję o spowiedzi generalnej najlepiej podjąć wspólnie ze stałym spowiednikiem
[21:53] o_Jordan_Sliwinski: spowiedź generalna jest potrzebna jeżeli nie ma pewności że wszystkie poprzednie spowiedzi były ważne
[21:53] o_Jordan_Sliwinski: odradza się jednak spowiedzi generalne osobom, które cierpią z powodu skrupułów

[21:53] ksiadz_na_czacie2: a jeśli ktoś ma spokojne sumienie i słyszy zalecenie, że dla rozwoju duchowego warto odbyć taką spowiedź?
[21:54] o_Jordan_Sliwinski: jeśli mówi to stały spowiednik, to z pewnością ma ku temu racje

[21:54] okno: jak często można się spowiadać?
[21:55] o_Jordan_Sliwinski: trzeba się spowiadać po popełnieniu grzechu ciężkiego
[21:55] o_Jordan_Sliwinski: gdyż jest to warunkiem życia w łasce
[21:55] o_Jordan_Sliwinski: dla rozwoju duchowego dobra jest regularna spowiedź
[21:56] o_Jordan_Sliwinski: w zależności od osoby - może to być co dwa tygodnie
[21:56] o_Jordan_Sliwinski: lub co miesiąc

[21:56] zielona_mrowka: Ojcze a jak w Szkole podchodzi się do problemu "grzechu internetowego" (pod jakakolwiek postacią choćby obmawiania drugiej osoby) czy problemy sieci w Ojca szkole tez są poruszane? :)
[21:57] o_Jordan_Sliwinski: wszystkie popełniane grzechy są przekroczeniami któregoś z 10 przykazań
[21:57] o_Jordan_Sliwinski: taka czy inny forma tego przekroczenia jest wtórna wobec samego zła
[21:57] o_Jordan_Sliwinski: np. obmowa przez telefon, sieć, czy zwykłe "klasyczne" plotkowanie - jest po prostu obmową
[21:58] o_Jordan_Sliwinski: choć jej wymiar społeczny może być inny
[21:58] o_Jordan_Sliwinski: w Szkole mówimy raczej o uzależnieniu od internetu bądź o uzależnieniu od pornografii internetowej
[21:58] o_Jordan_Sliwinski: zastanawiamy się jak pomóc
[21:58] o_Jordan_Sliwinski: takim osobom

[21:58] stanka16: Czy przeczytanie fragmentów bibli szatana to grzech?
[21:58] Anastazja_18: czy oglądając film "kod leonarda da vinci" popełniłam grzech ?
[21:59] o_Jordan_Sliwinski: jest różnica między złem a grzechem
[21:59] o_Jordan_Sliwinski: coś może być złem a nie być grzechem
[22:00] o_Jordan_Sliwinski: np. ktoś prowadząc samochód rani osobę bez swojej winy