[21:00] ksiadz_na_czacie3: nadeszła
[21:00] paczka_dropsow: i oto wybiła
[21:00] paczka_dropsow: godzina
[21:00] paczka_dropsow: chwytajcie za broń!!
[21:00] paczka_dropsow: do broni !!
[21:00] ksiadz_na_czacie3: nie tak wybuchowo paczko :)
[21:01] ksiadz_na_czacie3: wybuchowość , co w niej właściwie złego ??
[21:02] paczka_dropsow: ano to że emocje kierują człowiekiem nie wola
[21:02] donia: ks. można kogoś skrzywdzić nieprzemyślanymi słowami
[21:02] paczka_dropsow: i to negatywne emocje
[21:02] paczka_dropsow: i niewinnym się odłamkami takiego wybuchu obrywa...
[21:02] zxn: nieprzemyślanymi słowy, donia. Brzmiało by dostojniej, historyczniej , majestatyczniej
[21:03] ksiadz_na_czacie3: podobno emocje ze siebie trzeba wyrzucać
[21:03] ksiadz_na_czacie3: dla zdrowia
[21:03] Lars: zneutralizowane , tak
[21:03] paczka_dropsow: ks3 ale no... w tzw. bezpieczny sposób
[21:04] donia: ks. to prawda ale trzeba znaleźć odpowiednią formę
[21:04] majim: najlepiej iść na siłownie... po 2 godzinach idziesz spać i złość mija
[21:04] ksiadz_na_czacie3: ale św. Bazyli twierdzi, ze wybuch szkodzi najbardziej wybuchającemu
[21:04] ksiadz_na_czacie3: tak można sądzić z tematycznego cytatu
[21:05] Lars: pewnie św. Bazyli sam przez to przeszedł
[21:05] Lars: wiec wie :)
[21:05] zxn: św. Wasyl.
[21:05] ksiadz_na_czacie3: on właśnie zxn_u
[21:05] paczka_dropsow: ks3 a czasami pomaga... bo człowieka się widzi już po wybuchu, ze taki ideał to nie jest...
[21:05] ksiadz_na_czacie3: ale faktem jest , poznawalnym w potocznym doświadczeniu, że.......
[21:06] ksiadz_na_czacie3: wybuchowość
[21:06] ksiadz_na_czacie3: zaślepia rozum...
[21:06] Lars: poważnie, to wybuchowość nie zostawia czasu na zastanowienie się - nie jest wskazane wybuchać
[21:06] majim: mi się właśnie wydaje ze najczęściej wybuch szkodzi tym którzy są obok
[21:06] donia: a święty gniew Pana Jezusa na przekupniów w świątyni????
[21:06] ksiadz_na_czacie3: tudzież wyostrza język
[21:06] majim: donia jak gniew może być święty?
[21:06] ksiadz_na_czacie3: ostry język bez rozumu....
[21:07] ksiadz_na_czacie3: fatalny zestaw
[21:07] Lars: to pożar ks3 :))
[21:07] donia: ks. czasem wybucham ale jakoś język mi się nie wyostrza
[21:07] Lars: Donia, może w Twoim przypadku rozdziela się jego końcówka:))
[21:07] donia: majim a jednak
[21:07] ksiadz_na_czacie3: donia , Tyś wyjątek
[21:07] ksiadz_na_czacie3: chwalebny
[21:07] Awa: ks. mówiąc o wybuchowości trzeba wspomnieć o przyczynie
[21:08] Awa: człowiek wybuchowy żyje w stresie
[21:08] ksiadz_na_czacie3: wspomnij
[21:08] ksiadz_na_czacie3: Awko
[21:08] majim: ks. jak ktoś jest święty to i jego gniew jest świety? moim zdaniem to lekka przesada
[21:08] Lars: człowiek wybuchowy - to choleryk :)
[21:08] Awa: trzeba zwalczać stres a wtedy zmaleje ohyda na wybuchy:)
[21:08] ksiadz_na_czacie3: moim tez majim
[21:08] zxn: choleryk, lub impetyk.
[21:08] donia: Awa a jak to zrobić
[21:08] zxn: Ewentualnie, sangwinik.
[21:08] Lars: może być neurotykiem:)
[21:08] Fraszka: a może wybuchowość to odmiana spontaniczności, impulsywności?: )
[21:08] zxn: Ma krew, nie wodę.
[21:09] ksiadz_na_czacie3: krewki , ogólnie mówiąc
[21:09] majim: Awa stres tez jest czasem potrzebny
[21:09] Fraszka: które zresztą postrzega się jako raczej cechy pozytywne
[21:09] Awa: donia gdybym to wiedziała nie żyłabym w stresie
[21:09] donia: Awa no właśnie
[21:09] Lars: zx'sie, ale z temperamentem
[21:09] ksiadz_na_czacie3: myślę Fraszko...
[21:09] majim: elaneo no cos ty... poważnie?
[21:09] ksiadz_na_czacie3: że wybuchowość wybuchowości nierówna
[21:10] ksiadz_na_czacie3: myślę ze problem jest wtedy z wybuchowością
[21:10] Lars: po wulkanie widać skutki wybuchu :)
[21:10] donia: powiem Wam coś uchodzę za człowieka który jest ostoją spokoju ale jest to bardzo kosztowne na zdrowiu
[21:10] Awa: czasem wybuchowość towarzyszy chorobie poważnej
[21:10] Awa: wtedy trzeba się leczyć
[21:10] Fraszka: jak to rozumieć ,że wybuchowość upaja dusze?
[21:10] Lars: jak wino
[21:10] Fraszka: człowiek czuje się szczęśliwy, wybuchając ?: )
[21:10] Lars: wtedy jest się zawianym:)
[21:10] Awa: działamy w afekcie
[21:11] ksiadz_na_czacie3: kiedy człowiek czai się, czeka sposobności żeby wybuchnąć...
[21:11] Awa: kiedy planuje wybuch?
[21:11] Awa: eeee to wtedy strategia a nie wybuchowość
[21:11] donia: Fraszka wzrasta poziom adrenaliny i endirfin i jesteś jak na dopalaczu
[21:11] ksiadz_na_czacie3: i często dochodzi do falstartu...
[21:11] Awa: wybuchowość jest niekontrolowana
[21:11] Lars: wybuchowość charakteryzuje się wielka energią wyzwala ją :)
[21:12] ksiadz_na_czacie3: brak przyczyny a jest "skutek"
[21:12] donia: Awa jak w przyrodzie
[21:12] Fraszka: jeśli ktoś ją planuje, to powinien udać się do psychiatry
[21:12] ksiadz_na_czacie3: być może Fraszko
[21:13] zxn: Cokolwiek by rzec o wybuchowości, nie pozbawia ona człowieka win. Oto dla was zadanie: przekonajcie księdza3, że jest inaczej!
[21:13] donia: Ale równocześnie wybuch oczyszcza
[21:13] Awa: wybuch czasem jest zdrowy dla wybuchającego
[21:13] Fraszka: chociaż tak sobie myślę - że czasem czyjąś bardzo emocjonalna, żywiołowa wypowiedz, może przynieść dobre skutki...
[21:13] Awa: bo jak się dusi emocje to kipią
[21:13] Awa: im dłużej dusi tym bardziej kipi
[21:14] elaneo: robi się niebezpiecznie wybuchowo
[21:14] Fraszka: może przecież otwierać czyjeś dotąd przymknięte oczy....
[21:14] ksiadz_na_czacie3: a czasem jest chora reakcja obronna, zwłaszcza, ze często bez ataku
[21:14] wie_sia: Fraszko tzw. terapia wstrząsowa
[21:14] Lars: wobec tego wybuchowość jest negatywna :)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |