[21:58] palyga007: ja rzadko coś wiem, ale jak już wiem to podpowiadam
[21:58] brat_na_czacie: może głupi przykład
[21:58] brat_na_czacie: ale on mi pokazał: bądź zawsze uczciwy, najgorsza prawda, może być darem dla ciebie
[21:58] jacek73: pewnie, że warto było, braciszku
[21:58] megi: bracie: czy to działo się w szkole podst. czy średniej?
[21:59] brat_na_czacie: he, he... w seminarium
[21:59] palyga007: a to już braciszek był ukształtowany moralnie
[22:00] brat_na_czacie: dlatego mnie to dręczyło
[21:59] sono: braciszku, to w moim przypadku, jak się spóźniam do pracy, to co mam podejść do szefa i powiedzieć: sorki szefie, chciałam dłużej pospać?
[22:00] Michcik: ale ściągając możemy mieć wyrzuty sumienia i postąpić tak, jak brat, ale możemy też (niestety często tak jest) stłumić wyrzuty sumienia, a jeśli raz się tak zrobi to potem już będą kolejne...
[22:01] megi: bracie: prawda nas wyzwala :) i to jest święta prawda:)
[22:01] brat_na_czacie: sono... nie znam wszystkich wyjść z sytuacji... ale myślę, że jakbyś raz mu kupiła... np. kwiatka, i się uśmiechnęła i powiedziała: ok, szefie, zawaliłam znów... a to dla ciebie
[22:01] sono: no to wtedy musiałabym całą kwiaciarnię wykupić na każdy dzień :)
[22:01] brat_na_czacie: to byłby w szoku :))
[22:01] grosz: brat, to by był romans
[22:01] brat_na_czacie: grosz, dla niektórych romansem może być zwykły uśmiech
[22:02] brat_na_czacie: dla czystych serc wszystko jest czyste :))
[22:03] brat_na_czacie: dziękuję za Czat, kończy się nasz czas... Bogu dzięki za wspólny czas... :))
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |