Moje czytanie Biblii

[21:00] ksiadz_na_czacie5: [zegar]
[21:00] ksiadz_na_czacie5: witam wszystkich
[21:00] ksiadz_na_czacie5: może dzisiaj porozmawiamy o czytaniu Biblii
[21:00] ksiadz_na_czacie5: jak każdy z nas ja czyta?
[21:00] spamer: dlatego, że: " nie samym chlebem człowiek żyje??"
[21:00] Inny_punkt_widzenia: kto przeczytał?
[21:01] Owieczka_in_black: ja:)
[21:01] Owieczka_in_black: już chyba nie raz
[21:01] ksiadz_na_czacie5: ciągle czytamy
[21:01] jorgus12: To jest trudny temat, taki ogólnikowy, proszę o uściślenie
[21:01] ksiadz_na_czacie5: jak często i w jaki sposób czytamy Biblie?
[21:01] jorgus12: ja czytam, ale bliżej???
[21:01] spamer: tylko każdym słowem, które pochodzi.....
[21:01] kwiatuszek_x: np. namiot spotkania
[21:02] Owieczka_in_black: codziennie po trochę
[21:02] Inny_punkt_widzenia: ja czytałem Biblie rok
[21:02] ksiadz_na_czacie5: czy nosimy ze sobą Biblie?
[21:02] jorgus12: codziennie, staram się uważnie
[21:02] Inny_punkt_widzenia: pomału i dokładnie
[21:02] kwiatuszek_x: no zależy gdzie
[21:02] Dzidzius__Czatowy: ale trzeba też rozróżnić czytanie od rozważania :)
[21:02] jorgus12: nie, nie noszę
[21:02] spamer: ja mam wersje elektroniczną;)
[21:02] ksiadz_na_czacie5: w jakich okolicznościach czytamy?
[21:02] wladek: ja nie noszę, ale mam pod ręką
[21:02] Inny_punkt_widzenia: jehowi noszą Biblię
[21:02] jorgus12: tez mam, taką wersję
[21:02] kwiatuszek_x: w domu
[21:03] Dzidzius__Czatowy: ja czytam codziennie po troszku :) bynajmniej się staram
[21:03] ksiadz_na_czacie5: ja widziałem kiedyś przepisaną ręcznie
[21:03] kwiatuszek_x: wow
[21:03] kwiatuszek_x: a kto przepisywał?
[21:03] ksiadz_na_czacie5: bo nie można było kupić
[21:03] spamer: przydaje się w wyszukiwaniu fraz
[21:03] kwiatuszek_x: aha, dawniej...
[21:03] jorgus12: inny punkt, ale czy my też nie możemy?
[21:03] ksiadz_na_czacie5: cały kościół na Ukrainie
[21:03] wladek: czytam w chwilach "trudnych"
[21:03] Inny_punkt_widzenia: lepiej Biblie nosić w głowie
[21:03] spamer: to jak z gromnicą
[21:04] Owieczka_in_black: czytać nie problem, gorzej z interpretacją, np. takiej Apokalipsy
[21:04] ksiadz_na_czacie5: czy często czytacie/
[21:04] kwiatuszek_x: staram się codziennie
[21:04] jorgus12: inny punkt, ale to raczej nie możliwe, chyba, że masz taka pamięć
[21:04] Arylyn: chciałabym codziennie ale zasłaniam się brakiem czasu :(
[21:04] kwiatuszek_x: ale trudno jest czytać ST
[21:04] ksiadz_na_czacie5: ja o Apokalipsie rok prowadziłem wykłady
[21:05] spamer: a o księdze Hioba??
[21:05] jorgus12: Ja codziennie, ale tylko nowy testament
[21:05] Inny_punkt_widzenia: myślę ze czytane pojedyncze fragmenty bez znajomości całej Biblii to błąd nie można ich zrozumieć
[21:05] Owieczka_in_black: wow ks., to musimy kiedyś pogadać o tym, bo to ciekawe:)
[21:05] makelele1983: z interpretacją to jest największy problem;)
[21:05] spamer: z tym też interpretacja nie jasne
[21:05] Dzidzius__Czatowy: z tego, co słyszałam Apokalipsa się opiera na ks. Wyjścia
[21:05] Owieczka_in_black: no właśnie maki, skąd wiadomo, że coś mamy brać dosłownie, a skąd, że coś jest metaforą i kto to ustala
[21:05] ksiadz_na_czacie5: zaczyna się od znajomości Biblii to potem i szukamy i komentarzy
[21:06] makelele1983: jak właściwie interpretować Biblię??
[21:06] Dzidzius__Czatowy: moim zdaniem najlepiej jest zacząć czytać P Św. od początku a nie zaczynać od Apokalipsy
[21:06] spamer: po pierwsze, jakie przekład wybrać??
[21:06] Inny_punkt_widzenia: ja proponuje każdemu by przeczytał Biblie od deski do deski wówczas nie ma problemu ze zrozumieniem czegokolwiek
[21:06] ksiadz_na_czacie5: próbuję czytać wiele rożnych tłumaczeń
[21:06] kwiatuszek_x: najlepiej zacząć od NT, bo na Rdz się człowiek zniechęci
[21:06] Owieczka_in_black: wg mnie najlepiej od NT a potem dopiero ST
[21:07] ksiadz_na_czacie5: są plany czytania Biblii
[21:07] kwiatuszek_x: inny punkt próbowałam, ale początkowe księgi są nudne i nie do zrozumienia
[21:07] Owieczka_in_black: na Rodzaju?? kwiatuszku coś ty, na Liczb :))
[21:07] jorgus12: Biblię nie można interpretować dowolnie,
[21:07] spamer: czy same czytanie Biblii wystarcza do zrozumienia??
[21:07] kwiatuszek_x: owieczka o Liczb to już wolę nie mówić :P
[21:07] ksiadz_na_czacie5: aby interpretować, potrzeba ja znać
[21:07] jorgus12: ja czytam zgodnie z planem kościoła
[21:08] wladek: ja szukam tego, co pomoże mi rozwiązać jakiś problem
[21:08] Inny_punkt_widzenia: jak można zacząć czytać Biblie od NT to absurd jak można czytać cos od końca?
[21:08] jorgus12: tak, i bardzo uważać na komentarze
[21:08] spamer: to jakie wydania mamy czytać?
[21:08] kwiatuszek_x: inny punkt ;) można ;)]
[21:08] spamer: "nowy świat"??
[21:08] Arylyn: od której księgi najlepiej zacząć czytanie?
[21:08] spamer: :]
[21:08] Owieczka_in_black: niektórzy sobie losują jakby wersety, czy można tak traktować Biblie ksiądz, jako wyrocznię???
[21:08] Inny_punkt_widzenia: NT opiera się głownie na starym
[21:08] makelele1983: no ale to jest bardzo trudna rzecz interpretacja Biblii
[21:08] ksiadz_na_czacie5: stary i nowy czytać jednocześnie
[21:09] jorgus12: to nie tak, ja stary testament tez przeczytałem, lecz teraz koncentruję się na Nowym
[21:09] ksiadz_na_czacie5: nowy wyjaśnia stary i odwrotnie
[21:09] makelele1983: jedni uważają, że to jest tak a inni, że zupełnie odwrotnie;)
[21:09] ksiadz_na_czacie5: nie pamiętam
[21:09] jorgus12: można, lecz niekoniecznie
[21:10] ksiadz_na_czacie5: dużo czytam
[21:10] Inny_punkt_widzenia: myślę ze te wybiegi, co czytać najpierw to jakaś metoda dla leniwych wiec lepiej Biblii już nie kalać i zostawić ją w spokoju jeżeli nie lubi się czytać