[21:36] Lars: tak, lecom, to prawda - ale ona daje możliwość - liczenia się z Nim
[21:36] donia: "wiara bez uczynków martwa jest sama w sobie"
[21:37] lecom1: aniuuu: nie wystarczy wiedzieć, trzeba miłość wcielać w życie
[21:37] Lars: wcielać czyli kochać :))
[21:38] aniuuuu: tak jak siostra Faustyna Kowalska
[21:39] aniuuuu: dla niej MIŁOSIERDZIE było najważniejsze
[21:39] lecom1: jak z tym ojcem i jego synem?
[21:40] lecom1: czego się możemy uczyć?
[21:40] lecom1: czy tylko tego, że człowiek wraca, jak dna dosiegnie?
[21:40] Awa: że można narozrabiać, to wtedy bardziej kochają
[21:40] Awa: a jak się jest grzecznym, to nie zwracają uwagi ;)
[21:40] lecom1: i nawet świnie nie chcą z nim jeść, bo im podbiera żarcie?
[21:40] Lars: ta przypowieść jest jedną z najpiękniejszych - ona chyba jest - obrazem naszego życia
[21:40] Lars: myślę tu o całym naszym życiu
[21:40] Inny_punkt_widzenia: tego, że Bóg nam wybaczy
[21:40] _hanusia: ojciec kocha syna bezwarunkowo, wybacza mu to, co zrobił, miłość jest silniejsza
[21:40] aniuuuu: ale czasami nie wiemy, kiedy osiągnęliśmy dno, ks
[21:41] lecom1: ale czy to przebaczenie jest takie naiwne?
[21:41] lecom1: czy nie wymaga?
[21:41] lecom1: przecież miłość wymaga?
[21:41] Lars: Aniu, ale zawsze od dna można się odbić - niżej się nie poleci w dół :)
[21:41] _hanusia: czasami człowiek musi dotknąć dna, ale Bóg z każdego zła potrafi dobro wyprowadzić, jeśli mu na to pozwolimy
[21:41] Inny_punkt_widzenia: jeżeli Bóg jest ojcem, a my dziećmi, to nam wybaczy
[21:41] Lars: lepiej być w sytuacji tego młodszego syna - po przejściach, niż tego, który - stracił czas będąc przy Ojcu
[21:42] Lars: ale Go nie znał i nie kochał
[21:42] _hanusia: ale Bóg nas nie kocha za coś, ale pomimo naszych słabości
[21:42] _hanusia: Bogu zależy na naszym wysiłku, a nie sukcesach
[21:42] donia: ja rozumiem przebaczenie tylko wtedy, gdy za przepraszam idzie zmiana postępowania
[21:42] aniuuuu: ale czy BÓG nas i tak przecież kocha
[21:43] aniuuuu: pomimo wszystko
[21:43] Inny_punkt_widzenia: ojciec tylko wymaga tego, abyśmy wrócili do Niego
[21:43] Lars: nie wymaga - czeka
[21:43] Inny_punkt_widzenia: taki jest warunek przebaczenia
[21:44] baranek: trzeba prosić o wybaczenie
[21:44] lecom1: Inny: czy ojciec wymagał powrotu? nie
[21:44] lecom1: czekał na powrót
[21:44] lecom1: a to zasadnicza różnica
[21:44] Lars: w tej przypowieści widać, jak to, co nazywamy karą Bożą - jest konsekwencją naszego złego postępowania
[21:44] _hanusia: Ojciec wierzył, że syn zrozumie błąd i powróci...
[21:44] lecom1: Lars: chyba Pan Cię pokarał
[21:44] Inny_punkt_widzenia: tak jest w przypowieści
[21:45] Lars: lecom - jak każdego z nas - ale On nie karze - bo to jest sprzeczne z Jego naturą:)
[21:45] lecom1: Inny: czyli jak?
[21:45] Inny_punkt_widzenia: ojciec czeka
[21:45] megi: ja się uczę, że zawsze jest czas i możliwość powrotu (nawet już to wiem) :) zawsze jest możliwość, dzięki temu mogą dokonywać się zmiany (nawrócenia), a marnotrawny syn to ten, który marnotrawi możliwości nawracania się i nie korzysta z niej
[21:45] donia: Ojciec jest baaaaaaaaaaaaaaaaardzo cierpliwy
[21:45] Inny_punkt_widzenia: nie może wybaczyć, a może jednak może wybaczyć i bez naszego powrotu?
[21:45] _hanusia: i nieskory do gniewu
[21:46] lecom1: megi: czy nie korzysta? przecież wrócił
[21:46] _hanusia: przecież Bóg nam odpuszcza grzechy w tym momencie, kiedy okazujemy skruchę...
[21:46] megi: mam na myśli tego starszego
[21:46] Inny_punkt_widzenia: a gdyby nie wrócił?
[21:46] lecom1: hanusia: cechy miłości obrazuje hymn św. Pawła
[21:47] lecom1: Inny: na tym polega właśnie ryzyko miłości - danie komuś wolności wyboru
[21:47] _hanusia: wiem, wiem, miłość, cierpliwa jest, łaskawa jest, miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, itd., wiem;)
[21:47] Inny_punkt_widzenia: czy ojciec by mu wybaczył, gdyby syn nie wrócił?
[21:47] lecom1: Inny: o tym przypowieść nic nie mówi
[21:47] Lars: Inny, jak widziałeś nie było takiej możliwości :)
[21:47] Lars: jak kocha, to wybacza, Inny
[21:48] Lars: jak kocha, to zawsze i na wieki, pomimo, że...
[21:47] _hanusia: ale taką miłość ma właśnie Bóg dla każdego człowieka
[21:48] Inny_punkt_widzenia: gdyby syn nie wrócił, to też by mu wybaczył, ale on by tego nie wiedział
[21:49] megi: ten, który wrócił, nie zmarnotrawił możliwości (bo wrócił) starszy (mam nadzieję) też wróci
[21:49] magdax: inny - tego nie wiemy, w takich chwilach ciężko jest komuś wybaczyć
[21:49] magdax: myślisz, ze i jego brat mu wybaczył odejście??
[21:49] _hanusia: Inny, ale nie gdybaj, co by było, gdyby... bo gdyby krowa miała skrzydła to by latała... :P
[21:50] Inny_punkt_widzenia: ojciec nie gniewa się na swoje dzieci, nigdy się nie gniewa, a może się mylę?
[21:50] magdax: mylisz się
[21:50] magdax: czytałeś Biblie?
[21:50] lecom1: Inny: pewnie się mylisz, bo to, co popisujesz, jest sprzeczne z naszym ludzkim doświadczeniem
[21:52] magdax: gdy Mojżesz wszedł na górę do Boga, nie schodząc długo zaniepokoił swój lud, a oni oddali pokłon cielcowi, widząc w nim Boga. Czytałeś wtedy może o gniewie Boga????
[21:52] Inny_punkt_widzenia: na tym polega właśnie miłość, że miłość, jak mówi Paweł, ślepa jest
[21:52] Inny_punkt_widzenia: na tym polega miłość, miłość ślepa jest, ta prawdziwa miłość, a nie ziemskich ojców
[21:52] _hanusia: że jest ślepe???? o czym mówisz, Inny??
[21:52] lecom1: Inny: chyba ślepo patrzysz na dzisiejszy temat, bo piszesz od rzeczy (a może to późna pora....?:) )
[21:52] Lars: o miłości trudno mówić, miłość należy przeżyć, ona musi człowiekiem
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |