[21:48] neutron: Z pewnością, gdy spotkał Ją taki zaszczyt, musiała cały czas trwać w Łasce Uświęcającej
[21:48] ksiadz_na_czacie11: w każdym razie pamiętać trzeba, że prawda dogmatu dotyczy ściśle tego, czego dotyczy, a sprawy związane z tą prawdą są bądź to przekonaniami wiary, bądź wnioskowaniem z treści dogmatu
[21:48] Luiza: ripsat, masz na myśli grzechy społeczne?
[21:48] Luiza: gdzie jest wspólna odpowiedzialność?
[21:49] ripsat: Luiza, grzechy wynikające z ludzkiej natury Maryi
[21:49] ksiadz_na_czacie11: Ripsat, tyle że w przypadku działania Boga w człowieku nie da się tego zmieścić w schematy logiki
[21:49] ksiadz_na_czacie11: więc lepiej nie próbować, bo może wyjść coś sprzecznego z Objawieniem
[21:49] ripsat: ksiądz, da się, wszystko się da
[21:50] ripsat: co kto, komu jak Objawił, o Maryi w PŚ jest może z 7 razy, reszta to dywagacja, luźna zresztą
[21:50] Luiza: bardzo luźna
[21:50] Luiza: ale Jej natura była nieskalana... tak?
[21:50] ksiadz_na_czacie11: no dobrze, a jakie z tego dogmatu wnioski dla życia chrześcijańskiego?
[21:50] neutron: Dogmat został potwierdzony przez Piusa IX w 1858, po objawieniach w Lourdes
[21:50] ripsat: Luiza, była człowiekiem, Jezus też się poddał, bo ludzka natura przepoiła Go strachem i zwątpił... tak
[21:50] _34_: nie poddał się ani nie zwątpił
[21:51] ripsat: 34, zwątpił w Ogrójcu
[21:51] Luiza: ale czy strach, jest grzechem? czy odczuciem... no chyba, że zwątpieniem...
[21:51] _34_: to był lęk i był naturalny, a nie zwątpienie
[21:51] ksiadz_na_czacie11: Ripsat, nieprawda, Jezus nie zwątpił
[21:51] ksiadz_na_czacie11: oczywiście, 34
[21:51] neutron: Maryja staje się naszym Duchowym Drogowskazem
[21:51] ksiadz_na_czacie11: do czego, Neutron?
[21:52] neutron: do dążenia do świętości
[21:52] neutron: jest przez to uosobieniem wszelkich cnót
[21:52] ripsat: 34, zwątpieniem można to nazwać śmiało...
[21:52] ripsat: a na krzyżu? 'czemuś mnie opuścił' - żal do Boga?
[21:52] ksiadz_na_czacie11: Ripsat, nie było zwątpienia, ale ludzki strach
[21:53] ksiadz_na_czacie11: właśnie, wszyscy mamy dążyć do świętości
[21:55] ksiadz_na_czacie11: a Maryja jako uświęcona i korzystająca z tego nam wskazuje drogę
[21:55] neutron: jest Ona najlepszą z przewodniczek do Nieba :)
[21:55] ksiadz_na_czacie11: dobrze, to ostatni dogmat: Wniebowzięcie
[21:56] ksiadz_na_czacie11: jaka jest treść tego?
[21:56] neutron: Maryja wraz z ciałem została wzięta do Nieba
[21:56] Luiza: a przed wniebowzięciem, zaśnięcie Maryi?
[21:56] ksiadz_na_czacie11: z ciałem i duszą :) a kiedy została wzięta?
[21:56] ksiadz_na_czacie11: powoli, Luiza ;)
[21:56] Luiza: ja nie wiem, kiedy
[21:56] neutron: ale potem odkrycie grobu pełnego płatków kwiatów
[21:57] ksiadz_na_czacie11: właśnie chodzi o to, że dogmat nie mówi nic ani o śmierci, ani o zaśnięciu
[21:57] ksiadz_na_czacie11: formuła mówi: "po zakończeniu biegu życia ziemskiego"
[21:57] _34_: szkoda, że nie mówi, bo ludzie często zadają takie pytanie
[21:57] _34_: czy Maryja zasnęła czy umarła i jak tłumaczyć ów sen
[21:57] neutron: została wzięta przed Soborem Jerozolimskim
[21:57] ksiadz_na_czacie11: czyli dogmat nie rozstrzyga, czy Maryja umarła czy zasnęła
[21:58] ksiadz_na_czacie11: można wierzyć tak i tak :)
[21:58] Luiza: to tak jakby Maryja przeszła do zmartwychwstania bez śmierci
[21:58] Luiza: (tego już nie wyczytałam, teraz mi do głowy przyszło, błędnie?)
[21:58] neutron: dlatego wielu przeciwników znajdowało się wśród teologów, m.in. niemieckich
[21:58] ksiadz_na_czacie11: Luiza, moment powstania z martwych jest tu właśnie niewiadomą, był, czy nie, nic nie wiadomo
[21:59] neutron: ale Jezus nie mógł pozwolić, aby Tę, Która Go zrodziła, spotkał los podobny do naszego
[22:00] neutron: czyli zniszczenia szczątków doczesnych
[22:00] ksiadz_na_czacie11: bardziej żywa (przynajmniej w chrześcijaństwie wschodnim i zbliżonym) tradycja mówiąca o zaśnięciu
[22:00] _34_: w Kościołach wschodnich chyba do dziś funkcjonuje określenie "zaśnięcie" Maryi
[22:00] _34_: o, ks
[22:00] neutron: w Kościele wschodnim nie ma dogmatu, bo uznają oni to za pewnik
[22:00] ksiadz_na_czacie11: Neutron, tu właśnie jest argument, że skoro Chrystus sam przyjął śmierć, to dlaczego nie Maryja
[22:00] ksiadz_na_czacie11: 34, tam się nawet obchodzi święto Zaśnięcia
[22:01] _34_: ano
[22:01] Luiza: ks. może z prostej (choć może naiwnej) przyczyny, że to Jego Matka
[22:01] ksiadz_na_czacie11: a jakie wnioski dla nas z dogmatu o Wniebowzięciu?
[22:01] neutron: Maryja umierała razem z Nim przy krzyżu, z bólu Jej Matczynego Serca
[22:02] neutron: również i my odzyskamy na sądzie swe własne ciała, lecz uwielbione
[22:02] neutron: i doskonałe
[22:02] ksiadz_na_czacie11: no może nie na sądzie, a w dniu powszechnego zmartwychwstania
[22:03] neutron: trochę źle to sformułowałem
[22:03] ksiadz_na_czacie11: (bo jest jeszcze sąd szczegółowy zaraz po śmierci ;))
[22:03] neutron: wtedy to osądzone będą nasze dusze
[22:03] neutron: i rozliczane z uczynków
[22:04] ksiadz_na_czacie11: zatem prawda o Wniebowzięciu przypomina nam, że i my mamy się znaleźć w niebie, i to z duszą i ciałem, w całości
[22:04] neutron: podobnie jak Jezus i Maryja, którzy jako jedyni posiadają w Niebie ciała
[22:04] ksiadz_na_czacie11: i co więcej: jesteśmy tam zaproszeni :) byleby tylko skorzystać
[22:05] neutron: czy skorzystamy z tego zaproszenia, zależy wyłącznie od nas samych
[22:05] Luiza: wszyscy skorzystamy, byleby w odpowiednim stroju się pojawić
[22:05] ksiadz_na_czacie11: Neutron, nie wiadomo nic na temat proroka Eliasza, bo on też "został porwany do nieba na wozie o koniach ognistych" [22:05] neutron: dobrych uczynków
[22:06] ksiadz_na_czacie11: a zatem poznaliśmy (albo przypomnieliśmy sobie) cztery dogmaty o Maryi
[22:07] ksiadz_na_czacie11: a wniosek na podsumowanie taki: poznawajmy prawdy naszej wiary, w końcu warto wiedzieć, w co się wierzy ;)
[22:07] ksiadz_na_czacie11: i pozostało mi jeszcze...
[22:07] ksiadz_na_czacie11: amen ;)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |