Panie, mój Boże, z krainy umarłych wywołałeś moją duszę i ocaliłeś mi życie

[21:40] Luiza: utrwalać w sobie takie postawy
[21:41] Tullius: te "truposze" - popatrzmy tu na świętych -kaznodziejów - ilu ludzi "wskrzeszali"
[21:41] Tullius: na apologetów
[21:41] ksiadz_na_czacie3: owszem, Tull........
[21:41] Luiza: jak kochać tych, którzy plują?
[21:42] Luiza: dokopują? jak?
[21:42] ksiadz_na_czacie3: ale spotykamy więcej zwykłych chrześcijan na naszych dróżkach, niż kaznodziejów
[21:42] Tullius: ale można naśladować
[21:42] Tullius: podpatrywać ich
[21:42] aniuuuu: przyjmować to z pokorą
[21:42] aniuuuu: Luiza
[21:42] wie_sia: aniuuu, to bardzo trudne, ale nie niemożliwe :)
[21:42] majim: Luiza, pomyśl sobie, że te opluwanie nie jest normalne... że oni są deczko chorzy... :P
[21:43] Luiza: tylko, który chory przyzna się do choroby
[21:43] wielki_czarny_pies: Luizo... imho spojrzeć jak na człowieka, który boi się tak, że atakuje pierwszy... jak zraniony zwierzak...
[21:43] majim: Luiza, mało który :)
[21:43] Luiza: no właśnie
[21:43] PaulinQa_1: Luiza, myślę, że każdy człowiek ma jakieś wady ( ja k i zalety) i trzeba to uszanować...
[21:44] Luiza: ja mogę kochać, tylko czasami nie ma już czym się wycierać
[21:44] Luiza: może teraz przesadzam
[21:44] aniuuuu: cierpliwość jest cnotą
[21:44] ksiadz_na_czacie3: wcp ma rację, ci, co opluwają (plucie nie jest dzisiaj tematem), są truposzkami, potrzebującymi wyciągnięcia z krainy umarłych
[21:44] wielki_czarny_pies: ataki, opluwanie itp. jest niczym innym jak obroną przed złym światem... złymi ludźmi... czasem przed bólem... tym w środku... który niektórzy nazywają duszą...
[21:45] PaulinQa_1: Za to, że Jezus pozwala wybrać nam tę właściwą drogę! CHWAŁA CI PANIE!
[21:45] Raadziu: Chwała Ci Panie
[21:45] Luiza: zapisałam: kochać :)
[21:45] majim: Paulina, każdy człowiek ma wady... ale nie powinno się ich szanować... raczej akceptować
[21:45] ksiadz_na_czacie3: gdyby Pan Jezus skupiał się na ślinie, która Go dosięgała, nie wykonałby dzieła Ojca...
[21:45] ksiadz_na_czacie3: więc i my dajmy spokój ślinom:)
[21:46] Tullius: ok, wybieranie drogi, kochanie itp. wszystko w porządku... jest jeszcze kwestia metody, realizacji w praktyce tego " wskrzeszania"
[21:46] Tullius: są modlitwy, intencje mszalne, pielgrzymki, a co jeszcze?
[21:46] ksiadz_na_czacie3: rzecz w tym, by nie skupiać się na swoich ranach, ale opatrywać rany innych
[21:47] ksiadz_na_czacie3: także, szczególnie tych, co się nam zdaje, że nas zranili
[21:47] wie_sia: majim, a może pomóc im dostrzec te wady, żeby nad nimi ten człowiek popracował
[21:47] PaulinQa_1: nie być pysznym, ale pokornym
[21:47] majim: ładnie powiedziane
[21:48] wielki_czarny_pies: księże... ale jak... kiedy poniżają... przy każdej okazji... choćby drobną szpilą...? czymś co powoduje, że most dobrych chęci, próby miłości... sypie się jak popiół?
[21:48] anton: to trudne do zrealizowania, choć ponętne ideowo, ks3
[21:48] simple: kto opatrzy nasze rany? Kiedy inni plują, a my jeszcze ich rany opatrujemy
[21:48] simple: wcp :)
[21:48] ksiadz_na_czacie3: krótko mówiąc, życie w Kościele (w Chrystusie) domaga się zaparcia siebie...
[21:48] paczka_dropsow: ks3, i to mi się podoba... ewangeliczny radykalizm bez „ciumciania” :)
[21:48] ksiadz_na_czacie3: Chrystus, simple
[21:49] ksiadz_na_czacie3: anton, masz rację, trudne. Myślisz, że renowacja mojej bramy (która mogła się zwalić na 18tu...), była łatwa??
[21:49] ksiadz_na_czacie3: a tu mówimy o rzeczywiście trudnych sprawach, antonie
[21:49] Luiza: czyli zakładamy, że ten, który pomaga, żyje
[21:49] Luiza: niech umarli nie biorą się za wyciąganie umarłych
[21:49] zaz: Reakcja na plucie - opatrywać rany plującego. Tak?
[21:50] PaulinQa_1: ks., a jeżeli ktoś się modli po to, aby pokazać, jaki on wspaniały, a jaki bliski Bogu!
[21:50] PaulinQa_1: a głębiej nawet nie rozumie, co mówi?
[21:50] anton: no widzisz, ks3, nie z pewnością
[21:50] anton: niemniej ta brama też czekać musiała
[21:50] anton: to ja dojrzeję :-)
[21:51] simple: zaz - i jeszcze gratisowo zbierać za to opatrywanie dodatkowe baty i śmiech
[21:51] simple: ciężko...
[21:51] ksiadz_na_czacie3: a skąd wiesz, że nie rozumie? Pauli...
[21:51] PaulinQa_1: czy to jest modlitwa?
[21:51] PaulinQa_1: ks., bo znam taką osobę
[21:51] Luiza: nie oceniać
[21:51] PaulinQa_1: która coś powie i zaraz się na wszystkich ogląda, czy się na nią wszyscy patrzą, jaka ona fajna
[21:51] ksiadz_na_czacie3: zna ją Ten, do Którego ona te swoje modlitwy kieruje
[21:52] ksiadz_na_czacie3: no i w tym czasie nie mogą się skupić na patrzeniu na Ciebie?
[21:52] ksiadz_na_czacie3: jaka Ty jesteś fajna?
[21:52] wielki_czarny_pies: simple... albo szpile poniżenia... kolejna i kolejna...
[21:52] Luiza: albo czy widzimy innych rozglądających się w czasie swojej modlitwy
[21:53] PaulinQa_1: właśnie, ja zawsze staje z tyłu na modlitwie oazowej, bo ja nie lubię być wywyższana
[21:53] ksiadz_na_czacie3: PaulinQa, Bóg nie robi różnicy między nami
[21:53] ksiadz_na_czacie3: nie róbmy jej my
[21:53] PaulinQa_1: ale tu nie chodzi o mnie!
[21:53] Tullius: z tego wynika że ksiądz celebrans też się wywyższa, Paulinko...
[21:53] Tullius: jego wszyscy widzą
[21:53] ksiadz_na_czacie3: ja bym stawał z tyłu... i nie mówił o tym
[21:53] wielki_czarny_pies: "dziękuję Ci Panie Boże, że nie jestem jak ten celnik..."
[21:53] PaulinQa_1: i rzadko kiedy (teraz wcale) się nie odzywam!
[21:53] Luiza: czemu widzisz źdźbło w oku...
[21:54] Luiza: robię to samo teraz
[21:54] anton: rzadko, albo i rzadziej, Paulinko :-)
[21:54] wielki_czarny_pies: antony :)

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie