[21:54] ataner155: jedzenie to podstawa - a jeśli rutyna - to taka, co się nie nudzi
[21:55] wielki_czarny_pies: Alu, co nie znaczy, że samo jedzenie nie bywa nudne
[21:55] wielki_czarny_pies: i tylko konieczne, bo trzeba
[21:55] spamer: tak, ale można jeść i spożywać
[21:55] spamer: a nawet degustować
[21:55] ALA: wcp, chyba, że ktoś lubi jeść ;)
[21:55] Awa: łaskawie zauważam, że ks nie żyją na księżycu i też mają swoje ,,pułapki"
[21:55] Awa: więc nie jest im łatwiej
[21:55] Awa: jak z tą latarnią
[21:55] Awa: i szewcem co bez butów
[21:55] ataner155: awa - pokusy to nie rutyna - to taki pieprzyk życia - nawet księżowskiego :P
[21:55] Lars: Awa, to prawda, mają :)) jak każdy z nas
[21:55] ksiadz_na_czacie3: pułapki mają, wpadają w nie (choćby w rutyną), ale życie ich z niej wytrąca
[21:55] spamer: więc to zależy od podejścia
[21:56] wielki_czarny_pies: no więc chyba podobnie jest z Mszą, Alu :)
[21:56] spamer: czy jedzenie służy tylko do zaspokojenia głodu czy zasmakowania
[21:56] spamer: nie każdego na to stać
[21:56] spamer: niezależnie od tego, czy nosi sutannę czy nie
[21:56] Lars: wcp - dobry wniosek :)
[21:56] ALA: wiec księża mają głód Boga ;)
[21:56] wielki_czarny_pies: dzięki
[21:56] Lars: Ala , nie tylko księża - siostry zakonne też mogą :))
[21:57] Lars: nie mówiąc o nas:)
[21:57] ALA: siostry też :D
[21:57] spamer: chodzenie na Mszę i modlitwa codzienna też może stać się rutyną
[21:57] spamer: bo tak wypada
[21:57] ataner155: Boga nie można poznać - księża też Go poznają całe życi e -chociaż chyba mądrzej niż my
[21:57] wielki_czarny_pies: tzn. generalnie codziennie na Mszę to w naszych czasach to już wszyscy mogą :P
[21:57] ksiadz_na_czacie3: generalnie chodzi o to, żeby we wszystkim liczyć się z Bogiem, czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |