Administrator: "Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa." św. Hieronim ... zajrzyj na serwis biblia
[21:33] wiola: która w końcu?
[21:33] ksiadz_na_czacie11: trochę więcej. coraz więcej badaczy datuje ją na lata 40-50
[21:34] Gabi_K: dużo wcześniej?;)
[21:34] ksiadz_na_czacie11: a poza tym, pamiętajmy, że z wyjątkiem św. Jana, wszyscy redaktorzy to męczennicy
[21:34] wiola: nom
[21:34] ksiadz_na_czacie11: a to też o czymś świadczy
[21:34] Daw0: dobrze, a dlaczego ewangelia św. Jana różni się bardziej od innych niż one od siebie??
[21:34] ksiadz_na_czacie11: dobra. a co z tym kanonem i apokryfami?
[21:35] wiola: właśnie o to chce zapytać co?
[21:35] ksiadz_na_czacie11: Daw. bo Jan pisał ją dużo później niż inni i korzystał z innego źródła niż pozostali
[21:35] wwwiola: z innego, tzn.?
[21:35] Daw0: hmm, rozumiem
[21:35] ksiadz_na_czacie11: u św. Jana mamy tzw. mowy Jezusa, brak tam opisu wydarzeń takiego jak u pozostałych
[21:36] wwwiola: tak, już wiem :)
[21:36] wiola: była ew. Tomasza, Filipa
[21:36] ksiadz_na_czacie11: na jakiej podstawie ustalono kanon (czyli zbiór ksiąg uznanych za natchnione)?
[21:37] porozmawiam: na podstawie przekazów?
[21:37] porozmawiam: z ust do ust?
[21:37] pedziwiatr: na podstawie związku danego przekazu z Apostołami :)
[21:38] Daw0: na podstawie powszechnych wierzeń ludzi, zatwierdzonych przez następców św. Piotra?
[21:38] ksiadz_na_czacie11: ustalanie trochę trwało, nie pamiętam dokładnie cezury czasowej, ale we wspólnocie Kościoła się to dokonywało, w całej wspólnocie
[21:38] ksiadz_na_czacie11: ST przyjęto w takim kształcie, w jakim funkcjonował on w tzw. diasporze żydowskiej, czyli wśród Żydów żyjących poza granicami Palestyny
[21:39] ksiadz_na_czacie11: znalazły się tam tzw. księgi wtórno-kanoniczne, czyli te, których oryginały nie były w języku hebrajskim, ale greckim
[21:39] porozmawiam: aha :)
[21:40] ksiadz_na_czacie11: a do nowego przyjęto kryteria, jedno z nich już wymieniła Pędzi :) pochodzenie od apostołów bądź ich uczniów
[21:41] zielona_mrowka: a kryterium używania w świątyni?
[21:41] ksiadz_na_czacie11: drugim ważnym kryterium była obecność danej księgi w Liturgii
[21:41] ksiadz_na_czacie11: właśnie, Zielona :)
[21:42] wiola: trudna ta mowa :)
[21:42] wiola: więc??
[21:42] wiola: jakie tu są kryteria?
[21:42] ksiadz_na_czacie11: na tej podstawie przyjęto kanon, pozostałe zaś uznano za apokryfy, tzn. powstałe w kręgu chrześcijan i stanowiące ważne świadectwo życia wspólnoty, ale nie natchnione
[21:42] ksiadz_na_czacie11: Wiola, j.w. powiedziano :)
[21:42] wiola: czyli były pisane ot tak sobie?
[21:43] zielona_mrowka: wiola: czas, miejsce, język, Liturgia.
[21:43] ksiadz_na_czacie11: apokryfy były pisane jako opis życia, nauczania wspólnot chrześcijańskich
[21:43] wiola: aha
[21:44] ksiadz_na_czacie11: a czy apokryfy są dostępne? czy (jak twierdzą co niektórzy) ukrywane?
[21:44] Daw0: apokryfy zawierają chyba też nie prawdziwe zdarzenia?
[21:44] wwwiola: dostępne :)
[21:44] wiola: nie wiem
[21:44] wiola: ale są chyba nie po polsku
[21:44] ksiadz_na_czacie11: Daw, co do tego, to szczerze mówiąc nie wiem, apokryfy jakoś są mi dalsze niźli Pismo Święte
[21:45] ksiadz_na_czacie11: są dostępne i to po polsku, ostatnio WAM je wznowił
[21:45] ksiadz_na_czacie11: są wydawane zarówno apokryfy ST, jak i NT
[21:45] wiola: aha
[21:45] wiola: dobrze wiedzieć
[21:45] wiola: bo rzadko się o tym mówi
[21:46] pedziwiatr: apokryfy są dostępne online również :)
[21:46] ksiadz_na_czacie11: ale bardziej skłaniałbym się ku czytaniu Pisma Świętego niż apokryfów, w nich nie ma nic sensacyjnego
[21:46] porozmawiam: a Pismo Św. to sensacja?
[21:46] Trinity: czy można je czytać jako książkę-powieść ?
[21:47] Trinity: apokryfy znaczy?
[21:47] wiola: ?
[21:47] ksiadz_na_czacie11: a zdaje mi się, że dziś chrześcijanie chętniej czytają podtykane im "sensacyjki" niż samo Źródło
[21:47] porozmawiam: aha
[21:47] pedziwiatr: porozmawiam, a nie?
[21:47] pedziwiatr: dla mnie są
[21:47] porozmawiam: a nie co, pedziwietrze?
[21:47] pedziwiatr: tzn. mówię o Piśmie Św.
[21:47] pedziwiatr: dla mnie jest sensacja, zawsze mnie jakoś kopnie :D
[21:47] wiola: bo sensacyjki nie poruszają serca
[21:48] wiola: i nie dają do myślenia, zmiany postępowania, a Źródło daje
[21:48] wiola: bo ma moc
[21:48] Daw0: a co z "ewangelią" według Judasz? to chyba gnostyckie źródło...
[21:48] wiola: tak
[21:48] ksiadz_na_czacie11: Daw, dawno wiedziano o nim i jego treści, owszem to gnoza
[21:49] ksiadz_na_czacie11: a, i jeszcze ważna rzecz :) mianowicie Pismo Święte to całość! Stary i Nowy Testament, nie ma między nimi żadnej sprzeczności [21:49] wiola: jedno uzupełnia drugie, jest dopełnieniem... czy tak?
[21:49] ksiadz_na_czacie11: tak, Stary zapowiada, a Nowy pokazuje wypełnienie
[21:50] wiola: właśnie o to mi chodziło :)
[21:51] ksiadz_na_czacie11: warto, zabierając się do czytania, pamiętać, że mamy przed sobą Słowo Boga, pomóc więc może modlitwa do Ducha Świętego przed czytaniem
[21:51] Daw0: ale konieczna chyba nie jest
[21:51] Daw0: do zrozumienia treści
[21:51] ksiadz_na_czacie11: a to Słowo jest żywe i skuteczne, o ile czytamy je jak Słowo Boga, skierowane osobiście do mnie
[21:52] Gabi_K: korzystam z książek z serii "Z Biblią przez rok..." taki to, a taki już od kilku lat. Wiecie to fajne, czytania na każdy dzień i interpretacje pism. Nie wiem, czy to dostępne na rynku polskim, ale jeśli tak, to polecam. I zawsze z aspektem, który poruszył ksiądz, że oba testamenty należą nierozerwalnie razem
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |