[21:33] ksiadz_na_czacie2: No właśnie, stare ciało Jezusa nie "poszło do kosza" :)
[21:34] ksiadz_na_czacie2: stało się nowe
[21:34] ksiadz_na_czacie2: I to jest prawdziwa zapowiedź
[21:34] Daw0: Prawosławne??
[21:34] ksiadz_na_czacie2: Nic do kosza
[21:34] ksiadz_na_czacie2: totalne przebóstwienie tego, co jest
[21:34] Vermin: ks2, ciężko uznać, że to ciało Chrystusa było stare, bo zmartwychwstał
[21:34] Vermin: a to subtelna różnica niż zrobienie czegoś od nowa
[21:34] ksiadz_na_czacie2: Daw, bo prawosławie często i chętnie tym terminem się posługuje
[21:34] spamer: przebóstwienie brzmi jak uznanie nowego Boga
[21:34] Vermin: robisz coś od nowa czyli od zera :D
[21:34] bomba_w_trumnie: księże, co znaczy "przebóstwienie", bo wydaje mi się, że Ty sam nie wiesz
[21:34] Piramidox: to by znaczyło powstanie z martwych z takim niby ciałem?, hm trochę chyba nierealne, ks
[21:34] ksiadz_na_czacie2: Pusty grób
[21:35] ksiadz_na_czacie2: Nie w tym znaczeniu
[21:35] spamer: a to chyba nieścisłe
[21:35] spamer: z drugiej strony Panem tego świata jest.....
[21:35] spamer: więc i po części prawda
[21:36] ksiadz_na_czacie2: Przebóstwienie to znaczy, że Bóg da nam ciało na podobieństwo ciała swego uwielbionego Syna
[21:36] Piramidox: ale Chrystus jest jeden, setki miliardów ludzi na ziemi by się zadeptało
[21:36] bomba_w_trumnie: a kiedy da nam to ciało?
[21:36] bomba_w_trumnie: przeca już nam dał takie ciało
[21:37] bomba_w_trumnie: Jezus był człowiekiem jak my
[21:37] spamer: będzie nowe
[21:37] ksiadz_na_czacie2: No właśnie tu dochodzimy do Apokalipsy
[21:37] ksiadz_na_czacie2: "Śmierci już odtąd nie będzie, ni bólu, ni płaczu ni narzekania, bo oto wszystko czynię nowe"
[21:37] spamer: no nie dla wszystkich, bo gdzieś zostanie "Płacz i zgrzytanie zębów"
[21:38] Awa: spamer, spod palców mi wyjąłeś
[21:38] Piramidox: czyli zęby będą :D
[21:38] spamer: bolące :P
[21:38] Piramidox: piekło - wiecznie bolące zęby, to lepsze nawet niż smoła
[21:38] bomba_w_trumnie: ale to takie obiecywanie gruszek na wierzbie, kiedy??
[21:39] Awa: nowe.... jest nieznane, człowiek boi się tego, czego nie zna
[21:39] Awa: bo jak to pojąć, że w niebie nie będzie mnie obchodził los dziecka, męża?
[21:39] ksiadz_na_czacie2: No właśnie, czy taka ironia nie jest przeszkodą dla zachwytu nad tym, co nam przygotowano?
[21:39] spamer: no właśnie, ks., jest napisane: "nie przeminie to pokolenie aż się to wszystko spełni" - jak można to interpretować??
[21:40] Piramidox: ks, po prostu nie wiemy, co nam przygotowano
[21:40] ksiadz_na_czacie2: Awa, ale to jest myślenie w stylu: „Ty, Panie Boże, robisz nas chyba w konia"
[21:40] ksiadz_na_czacie2: spamer, tam są dwie warstwy znaczeniowe, ale to już na wykład, nie na rozmowę
[21:40] bomba_w_trumnie: wszyscy czekają na tego Mesjasza już trzeci tysiąc
[21:40] bomba_w_trumnie: a On nas wystawia
[21:40] Awa: ja bym wstawiła w miejsce Panie Boże........ KK
[21:41] ksiadz_na_czacie2: bomba, dla jednych ten czas to coraz większe wątpliwości, dla innych jeszcze większa tęsknota
[21:41] bomba_w_trumnie: więc po co zwleka, pytam
[21:41] Piramidox: można mieć i wątpliwości i tęsknotę
[21:41] spamer: gdyby Pan domu wiedział o złodzieju....
[21:42] ksiadz_na_czacie2: Kto ma mało miłości, ten mnoży wątpliwości. Kto ma dużo, ten jeszcze bardziej tęskni....
[21:42] Awa: taaaa, a miłość po błocie chodzi......
[21:42] bomba_w_trumnie: bla, bla, ludzie to ludzie, mają i wątpliwości i tęsknoty, niech przyjdzie w końcu
[21:43] spamer: bomba, a jesteś gotowy??
[21:43] bomba_w_trumnie: od dawna
[21:43] ksiadz_na_czacie2: Bomba, jak wątpliwości i tęsknoty, to już nie jest źle :)
[21:43] langusta_: bomba, jak kochasz, to czy w życiu czy w śmierci należysz do Boga, spokojnie ;)
[21:43] bomba_w_trumnie: sama se w śmierci… ja chcę żyć
[21:43] bomba_w_trumnie: i czekam z zegarkiem w ręku
[21:43] ALA: ciekawe, bomba, za czym tak tęsknisz ;) :
[21:44] bomba_w_trumnie: za Mesjaszem, a za kim
[21:44] spamer: zegarek nie pomoże, lepsza lampa z oliwą
[21:44] spamer: a z tym różnie bywa
[21:44] donia: ale ta lampa to obowiązek, a zegarek tyka i nic nie trzeba przy nim robić, no może czasem baterię wymienić
[21:44] ksiadz_na_czacie2: Bomba, Ty chyba zacząłeś dotykać pierwszych wniosków
[21:44] bomba_w_trumnie: ja - dotykać?
[21:45] ksiadz_na_czacie2: W moim odczuciu nie uporamy się z problemem tak długo, jak długo będziemy tęsknili TYLKO za zmarłymi. Uporamy się, gdy zaczniemy tęsknić za NIM
[21:46] bomba_w_trumnie: ja TĘSKNIE ZA MESJASZEM, powtarzam
[21:46] donia: ale tęsknić za nimi to takie nasze ludzkie
[21:46] Piramidox: w sumie ciekawe, na co Bóg czeka, aż ludzie się poprawią? czy też czeka aż będzie pewny, że eksperyment z wolną wolą ludzi nie wypalił i trzeba posprzątać i zrobić miejsce dla lepszych istot?
[21:46] majim: za zmarłymi tęskni się tylko, jak się ma doła... jak życie jest fajne i radosne nie ma się czasu na smutki
[21:46] spamer: problem leży w tym, kto jest nam bliższy - ten ktoś, kogo znaliśmy za życia czy Bóg??
[21:46] ksiadz_na_czacie2: No to jest właśnie problem
[21:46] spamer: nieraz jednak odległy
[21:46] ksiadz_na_czacie2: dobrze, że został nazwany po imieniu
[21:46] donia: i jeszcze chyba w tym, że za dużo oglądamy się wstecz
[21:47] donia: nie żyjemy teraźniejszością, a przeszłością
[21:47] spamer: obrzucony wyrzutami typu: "dlaczego mi go zabrałeś"
[21:47] majim: bliższy jest ten, kogo znaliśmy za życia........ bo jak samo słowo wskazuje znaliśmy go :P
[21:47] Awa: spamer, tylko kto bez mrugnięcia okiem powie, że rodzina jest dalsza?
[21:47] Piramidox: hm, od Boga czegoś jednak oczekujemy - zbawienia, od zmarłych już chyba niczego
[21:47] Awa: wprawdzie było: ,,kto bardziej miłuje, nie jest Mnie godzien…”, ale...........
[21:48] bomba_w_trumnie: ludzie to ludzie, w końcu przestaną wierzyć, że Ten się zjawi
[21:48] ksiadz_na_czacie2: Spamer, zresztą te wyrzuty często spowodowane są tym, że traktowaliśmy zmarłych bardzo egoistycznie. Byli "NAM POTRZEBNI"
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |