Administrator: Kto wie, może zapragniesz czyśćca ...
[21:03] ksiadz_na_czacie3: szczęść Boże
[21:03] ksiadz_na_czacie3: zaczynamy
[21:03] ksiadz_na_czacie3: tematem dziś jest Św. Jan Chrzciciel
[21:04] ksiadz_na_czacie3: człowiek z dobrej rodziny
[21:04] ksiadz_na_czacie3: kapłańskiej
[21:05] ksiadz_na_czacie3: mógł sobie dostatnio żyć
[21:05] langusta_: syn Zachariasza i Elżbiety
[21:05] Lars: zależy, o jakim dostatku myślał :)
[21:06] ksiadz_na_czacie3: miał zapewne dostęp do dobrego wykształcenia
[21:06] Lars: miał lepsze :)
[21:06] ksiadz_na_czacie3: mógłby zrobić karierę
[21:06] Lars: zrobił ją :)
[21:06] langusta_: no zapewne, skoro ojciec był kapłanem ;)
[21:06] ksiadz_na_czacie3: znakomicie, Lars :)
[21:07] ksiadz_na_czacie3: ale....
[21:07] langusta_: ...?
[21:07] ksiadz_na_czacie3: zaraz na początku drogi
[21:07] ksiadz_na_czacie3: Pan Bóg pomieszał szyki usankcjonowane obyczajem i statusem społecznym Jana
[21:08] langusta_: chodzi o imię?
[21:08] ksiadz_na_czacie3: chodzi o powołanie
[21:08] ksiadz_na_czacie3: Powołał go Pan z łona matki
[21:08] Lars: a Jan - zobaczył, że ta droga jest dla niego najkrótszą droga do Boga :)
[21:09] Lars: poruszyło się dziecię w jej łonie
[21:09] Lars: czy to w tamtej chwili się stało, Księże?
[21:09] ksiadz_na_czacie3: bardzo możliwe, Lars
[21:09] ksiadz_na_czacie3: może wcześniej jeszcze
[21:09] ksiadz_na_czacie3: kiedy Zachariasz kadził w świątyni
[21:10] Lars: pewnie tak, bo jak była bezpłodna - to...
[21:10] ksiadz_na_czacie3: to co ,nie ścieśniajcieś` Lars...
[21:10] ksiadz_na_czacie3: śmiało
[21:10] Lars: to przyjście Jana na świat było dość osobliwe
[21:11] Lars: z misją do spełnienia
[21:11] langusta_: "będzie wielki w oczach Pana... i już w łonie matki napełniony będzie Duchem Świętym” Łk1.15
[21:11] ksiadz_na_czacie3: właśnie, langustko
[21:12] ksiadz_na_czacie3: był prorokiem, choć nie był namaszczony jak inni prorocy
[21:12] Lars: Księże - czy napełnienie Duchem Św. w łonie matki jest szczególnym darem Bożym?
[21:12] ksiadz_na_czacie3: zapewne
[21:12] ksiadz_na_czacie3: nie każdemu się to zdarza
[21:12] Lars: ilu się zdarzyło?
[21:13] Lars: kto jeszcze był w taki sposób powołany do "służby" Pańskiej?
[21:13] ksiadz_na_czacie3: tego nie wiem
[21:13] ksiadz_na_czacie3: mówimy dziś o tym jednym
[21:13] ksiadz_na_czacie3: o Janie
[21:14] Lars: ok, Księże - tak się nad tym zatrzymałem, bo teraz zwróciła mi Langustka na to uwagę szczególnie
[21:14] Studentka: Mógłby ksiądz powiedzieć o nim parę słów?
[21:14] ksiadz_na_czacie3: od pewnego czasu to robimy, Studentko
[21:16] ksiadz_na_czacie3: Ojciec Jana, Zachariasz wyśpiewał piękny kantyk między innymi o swoim dziecku...
[21:16] Lars: tak po ludzku - to czy Jan faktycznie musiał z czegoś rezygnować, Księże?
[21:16] Lars: przecież ci, którzy są wybrani - inaczej patrzą na rzeczywistość
[21:16] ksiadz_na_czacie3: tak, po ludzku musiał
[21:16] ksiadz_na_czacie3: musiał cos wybrać i z czegoś zrezygnować
[21:16] Lars: jednak – Duch Św. w nim działał :)
[21:17] Lars: jak Maria
[21:17] ksiadz_na_czacie3: Duch Święty nie czyni człowieka automatem
[21:17] Lars: ale daje mu siły i inne widzenie
[21:17] Lars: zdolności
[21:17] Lars: człowiek napełniony Duchem Św. jest innym człowiekiem
[21:17] ksiadz_na_czacie3: pozostańmy jednak jeszcze na płaszczyźnie historycznej
[21:18] ksiadz_na_czacie3: o wznioślejszych sprawach będzie czas pomówić
[21:19] ksiadz_na_czacie3: więc w kantyku Zachariasza, mamy wyraźnie powiedziane, jaka będzie misja Jana
[21:19] ksiadz_na_czacie3: będzie prorokiem Najwyższego
[21:19] ksiadz_na_czacie3: Pójdzie przed obliczem Pana
[21:19] Lars: więc nie miał już wyjścia ;)
[21:19] Lars: skoro zostało to nawet napisane ;)
[21:19] langusta_: że pójdziesz przed Panem torować Mu drogę
[21:20] ksiadz_na_czacie3: miał, Larsie, jak każdy powołany
[21:20] ksiadz_na_czacie3: np. Judasz
[21:21] ksiadz_na_czacie3: czego jeszcze dowiadujemy się o misji Jana?
[21:21] ksiadz_na_czacie3: z kantyku Zachariasza??
[21:22] langusta_: że przygotuje drogę Najwyższemu
[21:22] ksiadz_na_czacie3: no tego choćby, że "ludowi da poznać zbawienie przez odpuszczenie grzechów”
[21:23] Lars: chrzest też?
[21:23] Lars: właściwie chrzest obmywa grzechy
[21:23] ksiadz_na_czacie3: Zachariasz opisał więc całą misję Jana
[21:24] ksiadz_na_czacie3: no i Jan tę misje podjął...
[21:24] ksiadz_na_czacie3: zdawał sobie sprawę z jej ciężaru i doniosłości...
[21:24] Lars: aż mnie korci, żeby dodać, iż nie miał wyjścia ;)
[21:25] langusta_: Lars, powołanie czy przeznaczenie ?
[21:25] ksiadz_na_czacie3: w przeciwieństwie do Ciebie, Lars....
[21:25] ksiadz_na_czacie3: Ty masz dwa wyjścia :)
[21:25] Lars: Langustko - Pan Bóg jak powołuje, to faktycznie można tego nie przyjąć - ale jak ktoś spotkał Boga, jak Ap. Paweł, to nie sposób Mu odmówić
[21:26] ksiadz_na_czacie3: Lars, to nie na temat, poza tym, Judasz też spotkał Boga
[21:26] ksiadz_na_czacie3: i odmówił
[21:26] Gabriel: a można chcieć być powołanym, a na przykład może nie chcieć tego Bóg??
[21:26] Lars: Księże, obawiam się, że Judasz nie spotkał Boga, jak ci, których wymieniłem
[21:26] Lars: to zupełnie inne "poznanie"
[21:27] Lars: poznać - czyli widzieć i poznać - pokochać, to coś zgoła innego
[21:27] Lars: szczególne łaski - to napełnienie Duchem Św., też coś w tym zmienia
[21:27] ksiadz_na_czacie3: jednak , proszę Cię, Lars, nie rozwadniaj...
[21:27] ksiadz_na_czacie3: w sensie "nie schodź z drogi"
[21:28] ksiadz_na_czacie3: skoro Jan zrozumiał doniosłość swojej misji
[21:28] ksiadz_na_czacie3: to pewnie starał się jakoś do niej przysposobić
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |