Popatrzmy się w stronę św. Józefa

[21:17] ksiadz_na_czacie8: może poszukajmy w postawie św. Józefa zaufania, kiedy spotkał się z planem BOGA
[21:18] ksiadz_na_czacie8: czyli w momencie oznajmienia woli Boga
[21:18] ksiadz_na_czacie8: Józefowi
[21:18] ksiadz_na_czacie8: idąc tropem wladka
[21:18] ksiadz_na_czacie8: przypatrzmy się sytuacji
[21:18] ksiadz_na_czacie8: wczujmy się w sytuację Józefa
[21:18] ksiadz_na_czacie8: kto nam ją określi i przybliży?
[21:18] ksiadz_na_czacie8: może wladek przedstawi nam to, jak on to widzi
[21:19] wladek: no... Józef to młody chłopak
[21:19] wladek: Maria byłą mu obiecana
[21:19] wladek: Rodzice Marii to robotnicy najemni
[21:19] wladek: Józef klepał biedę, Rodzice Marii również
[21:19] wladek: a tu nagle taki skandal
[21:20] wladek: młoda, 12, 13-letnia dziewczyna brzemienna
[21:20] Lars: imię Jezus też wybrał dla dziecka Duch Święty - i Józef na to przystał - to również dowodzi, że całkowicie zaufał – Bogu
[21:20] ksiadz_na_czacie8: w tym czasie taki wiek był normalnym czasem porodów
[21:20] ksiadz_na_czacie8: ale zauważ, wladek, że Józef był poszanowanym mieszkańcem
[21:20] wladek: ksiądz...?? dopóki miał zlecenia na pracę
[21:21] wladek: ale On się przeciwstawił wiejskiej społeczności
[21:21] ksiadz_na_czacie8: Józef był szanowanym za swoją solidność i dobrze wykonywaną pracę
[21:21] wladek: no... dopóki śpiewał tak, jak inni
[21:21] Lars: Władku, zrobił tak, jak powinien postąpić każdy z nas - bardziej ufać Bogu niż ludziom :)
[21:21] ksiadz_na_czacie8: wniknijmy głębiej w myśli Józefa
[21:22] ksiadz_na_czacie8: przecież Józef i tak zamierzał
[21:22] ksiadz_na_czacie8: związać się z Maryją
[21:22] wladek: ale z dziewicą, ksiądz
[21:22] ripsat: zamieszkał przecież z Nią
[21:22] ripsat: zanim jeszcze dowiedział się o Maryi stanie
[21:22] ksiadz_na_czacie8: a czy chęć opuszczenia Maryi nie wynikała z troski o Nią?
[21:22] Lars: Władku - z tym, że Józef kochał Marię
[21:22] wladek: bardzo kochał
[21:22] ksiadz_na_czacie8: tak, Lars
[21:23] langusta_: i normalnie mógł się załamać, jak się dowiedział, że jest brzemienna
[21:23] langusta_: wynikała, kobietę brzemienną bez męża kamienowano
[21:23] langusta_: był szlachetny, chciał odesłać Ją bez skandalu i ratować Jej życie
[21:23] wladek: a skąd wiemy, że się nie załamał czy nie miał wątpliwości?
[21:23] zaz: na pewno bardzo to przeżywał
[21:23] ksiadz_na_czacie8: no i tutaj dotykamy bardzo ważnego wydarzenia
[21:23] ksiadz_na_czacie8: jaką musiał mieć wiarę, że to właśnie jego "dziewczyna"
[21:23] ksiadz_na_czacie8: jest przeznaczona do rzeczy wielkich
[21:23] ksiadz_na_czacie8: że to Ona pocznie i porodzi Syna Bożego, ale bez jego udziału
[21:23] paczka_dropsow: landżi, to tylko domysły...
[21:23] paczka_dropsow: przecież nie wiemy, jak było..
[21:24] langusta_: a Pismo Św., dropsik ?
[21:24] wladek: ale mamy wyobraźnię
[21:24] paczka_dropsow: landżi, Pismo Św. jak widać może być pożywką dla różnych domysłów, ale o myślach Józefa nic nie wiemy
[21:24] paczka_dropsow: są tylko fakty, że jednak nie zostawił...
[21:24] paczka_dropsow: a czy wahał się na taki czy inny temat... no to nie wiemy...
[21:24] paczka_dropsow: i takie tam dorabianie teorii to do niczego nie prowadzi... co najwyżej do powstawania apokryfów...
[21:24] paczka_dropsow: a tych już jest sporo...
[21:24] Lars: Władku, Bóg wybrał Józefa jako opiekuna i wychowawcę dla swojego syna :) postawił na właściwego człowieka :)
[21:24] Lars: Paczuszko - apokryfy między innymi i po to służyły, by ludzie mogli "po ludzku" przybliżać sobie postacie...
[21:24] paczka_dropsow: Lars, a my potrzebujemy tutaj tworzyć następne?
[21:24] Lars: nie - ale poznawać - paczuszko, bo każdy z nas jest podobny i żyje takimi samymi emocjami - z tym, że skala ich u każdego jest inna :)
[21:24] paczka_dropsow: Lars, oki, ale poznawać to, co jest do poznania, a nie wymyślać coś nowego...
[21:24] Lars: to nie jest wymyślanie, każdy z nas dzieli się tym, co sam o tym myśli - czyli się ubogacamy wspólnie :)
[21:24] Lars: paczuszko :)
[21:24] zaz: myślę, że na początku nie mógł zrozumieć, co się stało
[21:24] ksiadz_na_czacie8: tak, zaz
[21:24] ksiadz_na_czacie8: tym bardziej jest tutaj miejsce na wiarę
[21:24] ksiadz_na_czacie8: i zaufanie BOGU i Maryi
[21:24] ksiadz_na_czacie8: już tutaj Józef wykazał się zaufaniem
[21:25] ksiadz_na_czacie8: kiedy stając z problemem oko w oko, zauważcie
[21:25] ksiadz_na_czacie8: umie spojrzeć głębiej na problem
[21:25] ksiadz_na_czacie8: nie tylko zgodzić się o koniec
[21:25] ksiadz_na_czacie8: on musiał w tym widzieć rękę BOGA samego
[21:25] ksiadz_na_czacie8: inaczej to wszystko się rozsypuje
[21:25] wladek: Lars... ja staram się umiejscowić Józefa we wiejskiej, prowincjonalnej miejscowości
[21:25] Lars: tak, wiem - i dobrze, że tak to robisz, Władku :)
[21:25] Awa: a w miejskiej ożenek z panną z dzieckiem to normalka? do tego z ,,cudzym"?
[21:26] ksiadz_na_czacie8: wspomnijmy teraz o drugim momencie
[21:26] ksiadz_na_czacie8: o śnie
[21:26] wladek: ale Józef głęboko wierzył
[21:26] paczka_dropsow: wladek, a siedzisz mu w sercu?
[21:26] zaz: sen był punktem zwrotnym w jego życiu
[21:26] ksiadz_na_czacie8: Józef jutro ma podjąć decyzje i zacząć konkretnie działać
[21:26] ksiadz_na_czacie8: a tutaj całkiem co innego zostaje objawione
[21:27] ksiadz_na_czacie8: zwrot o 180 stopni w planach i zamiarach Józefa
[21:27] ksiadz_na_czacie8: kto z nas będąc w podobnej sytuacji
[21:27] ksiadz_na_czacie8: działać będzie podobnie?
[21:27] zaz: sen Józefa można (chyba) porównać do zwiastowania Maryi
[21:27] Linka77: Bóg to lubi - takie odwracanie o 180 stopni...
[21:27] ksiadz_na_czacie8: oki, Linka
[21:28] ksiadz_na_czacie8: ale to wymaga od człowieka także zaufania
[21:28] ksiadz_na_czacie8: to jest napiszmy szczerze
[21:28] ksiadz_na_czacie8: niemal ślepe, jeśli chodzi o empirie
[21:28] ksiadz_na_czacie8: kroczenie za Jezusem

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie