czat z prof. Anną Świderkówną
[19:50] Anna_Swiderkowna: O samym Słudze słyszymy niewiele - że ujrzy potomstwo i dni swe przedłuży, co znaczy, że będzie żył otoczony błogosławieństwem Boga. Ale jak może żyć, skoro umarł i został pogrzebany?
[19:51] Anna_Swiderkowna: Trzeba się zastanowić, kim w takim razie jest ten cierpiący Sługa Jahwe, a przede wszystkim, kim on był dla autora owych pieśni? Były takie pomysły, że skoro autor nie chciał nam tego powiedzieć, to może tego nie dochodźmy, trudno się jednak pogodzić z taką niewiedzą. Pytanie pozostaje. Niektórzy sądzą, że Sługa jest osobowością zbiorową - że chodzi o lud Izraela lub przynajmniej tzw. Resztę – ci nieliczni, którzy pozostali wierni Bogu. Pomysłów tu jest bardzo dużo.
[19:54] Anna_Swiderkowna: Chrześcijanom narzuca się widzenie tej w postaci Chrystusa. W Dziejach Apostolskich, w rozdziale 8, Filip - jeden z diakonów - słyszy głos Anioła, który każe mu udać się na drogę prowadzącą do Gazy. Tam spotyka urzędnika dworskiego królowej Etiopii. Eunuch ten wraca z Jerozolimy, dokąd się udał złożyć pokłon Jahwe, należał bowiem do "bojących się Boga" - pogan, którzy nie chcieli przyjąć wszystkich zasad judaizmu, ale przyjeżdżali do Jerozolimy oddać pokłon Bogu.
[19:57] Anna_Swiderkowna: Ten pobożny Etiop czytał właśnie IV pieśń Sługi Jahwe - a w starożytności jeśli ktoś czytał, to zawsze czytał głośno. Wtedy podszedł do niego Filip i zapytał: Czy rozumiesz, co czytasz? Na to Etiop odpowiedział: "Skąd mam wiedzieć, skoro mnie nikt nie pouczył?" Wtedy Filip zaczyna go pouczać, przekazuje mu Dobrą Nowinę o Jezusie wychodząc właśnie od tekstu Izajasza.
[19:59] Anna_Swiderkowna: Jeszcze nie ma spisanej żadnej Ewangelii, a Filip wykorzystuje Księgę Izajasza, by wytłumaczyć temu barbarzyńcy najgłębsze prawdy zbawienia i Jezusa. W czasach, gdy jeszcze nie było Nowego Testamentu, pierwsi chrześcijanie posługiwali się z upodobaniem drugą księgą Izajasza by wyjaśnić Dobrą Nowinę
[20:02]
[20:04] Anna_Swiderkowna: Chwileczkę, sięgnę do tekstu
[20:06] Anna_Swiderkowna: Wydaje sie, że w pierwszej pieśni (Iz 42, 1-7) nie ma tu słów o cierpieniu Sługi Jahwe, przynajmniej ja ich nie widzę.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |