Czytania IV Niedzieli Wielkanocnej rok A http://liturgia.wiara.pl/?grupa=6&cr;=4&kolej;=1&art;=1081361898&dzi;=1115668255
[21:38] <Awa>: o, to to już dla własnego zbawienia ,,błogosławieni"
[21:39] <wladek>: a niepopularne jest teraz np. mówienie, że aborcja jest złem
[21:39] <ksiadz_na_czacie3>: choćby to, wladku
[21:39] <wladek>: że homoseksualizm to grzech
[21:39] <wladek>: że nie można się godzić na wszystko, wszystkiego tolerować
[21:39] <Awa>: władku, wyborczej nie czytasz?
[21:40] <wladek>: Awa, nie czytam
[21:40] <Awa>: nie można tak mówić - grozi unijny areszt
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: 3. szukać zaginionych owiec, choć te "zawsze wierne" groźnie pobekują na pasterza
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: a nie tylko pobekują zresztą
[21:40] <Awa>: ks, mnie nikt nie szuka
[21:40] <Awa>: tkwię w statystykach i to wystarczy mojemu pasterzowi
[21:40] <langusta_>: ks3, a nie wynika to beczenie z tego, że tak trudno zrozumieć, że ks jest dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych
[21:40] <ksiadz_na_czacie3>: szukałbym Cię Awko, ale sama tu przychodzisz ;)
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: 4. siedzieć godzinami w konfesjonale
[21:41] <ksiadz_na_czacie3>: (to w ramach tych poszukiwań)
[21:41] <langusta_>: 5. i godzinami na necie, tłumacząć opornym owieczkom to i owo nt. wiary;)
[21:42] <Awa>: grzesznicy konfesjonał omijają
[21:42] <Awa>: tam chodzą skrupulanci pobożni
[21:42] <wladek>: Awa... nie zawsze omijają
[21:42] <ksiadz_na_czacie3>: mylisz się, Awko
[21:43] <Awa>: no w końcu ja w tym konfesjonale nie siedzę
[21:43] <Awa>: tylko się opieram o niego
[21:44] <iwa1>: 5...?
[21:44] <Awa>: iwa, chyba wystarczy......
[21:44] <iwa1>: jak na ideał?
[21:44] <iwa1>: to mało
[21:44] <Awa>: ideał alter Christi
[21:44] <Awa>: kto to alter wymyślił?
[21:45] <Awa>: i kiedy?
[21:45] <wladek>: iwa... poczytaj kazanie na górze
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: zacytuję fragmencik niewielki Encykliki Deus Caritas Est...
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: który pokazuje, jak daleko mamy się jako pasterze posunąć we współpracy z Chrystusem dla dobra owiec
[21:45] <ksiadz_na_czacie3>: cytuję: „W Jego śmierci na krzyżu dokonuje się owo zwrócenie się Boga przeciwko samemu sobie, poprzez które On ofiarowuje siebie, aby podnieść człowieka i go zbawić — jest to miłość w swej najbardziej radykalnej formie. Spojrzenie skierowane na przebity bok Chrystusa, o którym mówi św. Jan (por. 19, 37), zawiera to, co było punktem wyjścia tej Encykliki: « Bóg jest miłością » (1 J 4, 8). (…) (DCE 12). Eucharystia włącza nas (kapłanów jb.) w akt ofiarniczy Jezusa. Nie tylko otrzymujemy, w sposób statyczny, Logos wcielony, ale zostajemy włączeni w dynamikę Jego ofiary.” (DCE 13)
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: spokojniutko przeczytajcie
[21:46] <ksiadz_na_czacie3>: sobie....
[21:46] <Awa>: to brzmi jak... profanacja
[21:47] <Awa>: dynamika ofiary to nic innego jak śmierć na krzyżu
[21:47] <langusta_>: ?
[21:47] <ksiadz_na_czacie3>: zwracam uwagę na te słowa o zwróceniu się Boga (Jezusa) przeciwko sobie...
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: każdy kapłan, będąc pasterzem, współpasterze z Chrystusem musi podjąć ten obowiązek zwracania się przeciwko sobie
[21:48] <ksiadz_na_czacie3>: w rozmaitej formie
[21:48] <langusta_>: temu, co ludzkie, by wzrastało to, co Boże
[21:49] <wladek>: i to się udaje, księże??
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: obumierając swojemu egoizmowi
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: wypracowywaniem w sobie ducha służby Bogu i miłości dla dusz mimo wielkiej ceny, jaką przychodzi płacić
[21:49] <ksiadz_na_czacie3>: jeśli się staramy, to wychodzi
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: czasem lepiej, wierniej wobec Chrystusa, czasem kiepściej
[21:50] <Awa>: ks, ale bycie zwykłym wiernym to też zwracanie się przeciwko sobie
[21:50] <Awa>: to robienie wbrew swemu chceniu - ,,zaprzeć samego siebie"
[21:50] <iwa1>: to całe szczęście, że to tylko pasterze tak muszą
[21:50] <iwa1>: ;)
[21:50] <Awa>: iwa, jw.
[21:50] <ksiadz_na_czacie3>: zwykli wierni też muszą
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: ale pasterze muszą ich tego uczyć i dawać przykład
[21:51] <Awa>: jak odmawiam sobie przyjemności, to też zadaję sobie ból
[21:51] <wladek>: ja rozumiem, że ksiadz mówi o cnocie pokory? czy dobrze pojmuję?
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: mówię, władku, o tym, że odstajemy od ideału
[21:51] <iwa1>: jak nie dają przykładu, to możemy czuć się zwolnieni
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: najczęściej z niedostatku pokory
[21:51] <ksiadz_na_czacie3>: i nadmiaru strachu
[21:51] <Awa>: księdzu jest łatwiej płacić cenę - bo po nim wszyscy spodziewają się życia ,,po Bożemu", wierny to od razu nawiedzony
[21:52] <Awa>: i znak kółeczka na głowie
[21:52] <Awa>: iwa, ,,choćby od was nikt nie wymagał..."
[21:52] <wladek>: Awa, wcale nie łatwiej, ksiądz jest wystawiony "na odstrzał"
[21:52] <wladek>: zwłaszcza w małym środowisku
[21:53] <Awa>: ale to wystawienie jednocześnie usprawiedliwia jego ,,słuszne działanie"
[21:53] <Zuza>: ale Awa, ks nie może sobie "odlecieć", bo nie po to zostaje księdzem ;)
[21:53] <ksiadz_na_czacie3>: ten brak + ten nadmiar = duży niedostatek miłości, bez której trudno być pasterzem
[21:53] <Awa>: kij i laska pasterska
[21:53] <Awa>: czemu nie manci o marchewce?
[21:54] <ksiadz_na_czacie3>: nie pasiemy króliczków, Awko, ale owce :)
[21:54] <Awa>: prowadzi kijem? nie kusi marchewką?
[21:54] <Awa>: czy marchewka to niebo?
[21:54] <langusta_>: ks, ale metoda kija i marchewki czasami wskazana :D
[21:54] <wladek>: Awa, ta laska nie jest do bicia, wskazuje drogę
[21:54] <Awa>: a kij, wladku?
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: no i do odpędzania wilka
[21:55] <wladek>: kij do obrony owiec
[21:55] <langusta_>: kij jest pasterski, służy do odganiania wilków
[21:55] <wladek>: jeszcze teraz w Palestynie pasterze mają laski, którymi stukając o skały, przywołują owce
[21:55] <ksiadz_na_czacie3>: mówiąc żartem...
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: niekiedy trudno odróżnić owce od wilka, naciągają sobie skórę owcy
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: ale czasem i owce chodzą w wilczej
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: trzeba im pomóc się rozebrać
[21:56] <Awa>: pasterze też zwodzą
[21:56] <Zuza>: dobry pasterz odróżnia owce od wilka;)
[21:56] <ksiadz_na_czacie3>: tez zawodzą
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: jasne
[21:57] <ksiadz_na_czacie3>: a jak myślisz, Awko, dlaczego zwodzą?
[21:57] <Zuza>: czy dla księdza istnieją wilki, nie wszyscy to owieczki, które można sprowadzić na dobrą drogę?
[21:57] <Awa>: nie ma pojęcia
[21:58] <Awa>: bo pasterzowanie im zbrzydło?
[21:58] <Awa>: bo znaleźli inne łąki
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: toż to proste...
[21:58] <Awa>: odłączyli się od bacy
[21:58] <langusta_>: bo łatwiej jest brać niż dawać?
[21:58] <wladek>: księże, bo zwątpili?
[21:58] <Olenka>: dobrze, że Pasterz prowadzi. Pan Bóg do każdego dociera. Każdego odnajduje.
[21:58] <Zuza>: Olenka, nie każdego
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: no popróbujcie...
[21:58] <ksiadz_na_czacie3>: ja powiem, co wiem :) na końcu
[21:59] <Awa>: zgubili swoją bramę, zapomnieli, że też muszą przez nią wejść, ,,palma im odbiła"
[21:59] <Awa>: karmili się swoją paszą, a nie tą Chrystusa
[21:59] <kafka>: mają własny pomysł na swoje owcze życie; pasterz im przeszkadza, bo prowadzi swoją drogą
[22:00] <langusta_>: zatarli w sobie obraz Pasterza? problem z wiarą?
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: z wiarą, z zawierzeniem, zaufaniem
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: macie dużo racji
[22:00] <ksiadz_na_czacie3>: chcą prowadzić po swojemu
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: ale wtedy nie prowadzą z Chrystusem, do Ojca
[22:01] <zxn>: Wiara bez zawierzenia, bez zaufania, to jednak rzadkość, chyba. To niewiara, prawdę mówiąc. :)
[22:01] <Zuza>: zxn, a nadzieja jest konieczna przy wierze i zaufaniu?
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: w porządnej owczarni jest Baca i są juhasi
[22:01] <ksiadz_na_czacie3>: albo współpracują w posłuszeństwie bacy
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: albo rozpraszają trzodę
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: pasterze muszą słuchać Pasterza, a nie siebie
[22:02] <ksiadz_na_czacie3>: kiedy słuchają siebie i podoba im się to, co słyszą, wtedy zawodzą
[22:03] <langusta_>: poza tym owce są bacy, juhasi tak naprawdę to "najemnicy"
[22:03] <langusta_>: najemnicy w dobrym znaczeniu słowa
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: mogą się stać najemnikami
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: rozbójnikami
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: złodziejami
[22:03] <langusta_>: owszem, mogą
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: tragedia...
[22:03] <ksiadz_na_czacie3>: owiec i ich osobista
[22:04] <langusta_>: na ile to będzie wówczas wina owiec, jak zbłądzą?
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: wina się podzieli
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: ale zapewne wina pasterza będzie o wiele większa
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: by nie przesadzić...
[22:05] <ksiadz_na_czacie3>: prawie niewybaczalna
[22:05] <iwa1>: prawie:)
[22:05] <wladek>: czyli księże, są Pasterze i "pasterze"?
[22:05] <langusta_>: pół na pół? ciężar nie zależy od świadomości i odpowiedzialności?
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: niestety bywają, wladku
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: w porywach i ja bywam
[22:06] <wladek>: więc jak owca ma odróżnić Pasterza??
[22:06] <ksiadz_na_czacie3>: trzeba ciągle orientować się na Pasterza
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: nasłuchiwać Jego głosu
[22:07] <wladek>: na Jezusa?
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: jasne
[22:07] <Zuza>: trzeba wciąż się o to modlić
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: i być posłusznym
[22:07] <Zuza>: i oddać się Jego woli, całkowicie zaufać
[22:07] <langusta_>: bezgranicznie? to zwalnia od rozumu?
[22:07] <Zuza>: tak czytałam kiedyś ;)
[22:07] <wladek>: no, ale to często zawodzi
[22:07] <ksiadz_na_czacie3>: nie zwalnia od rozumu :)
[22:08] <kafka>: Zuza- czyjej woli?
[22:08] <Zuza>: Boga, Chrystusa, to chyba oczywiste
[22:08] <Olenka>: nie łatwe, cały czas praca i otwarcie na Boga
[22:08] <ksiadz_na_czacie3>: rozum nakazuje posłuszeństwo wobec Pasterza
[22:08] <wladek>: nie zwalnia, ale księże, jak sprzeciwiać się naukom kapłana?
[22:08] <wladek>: jak mu wytknąć, że jest w błędzie?
[22:09] <ksiadz_na_czacie3>: najlepiej po prostu
[22:09] <ksiadz_na_czacie3>: nie szeptać
[22:09] <ksiadz_na_czacie3>: tylko rozmawiać
[22:09] <wladek>: ja w takim wypadku odsuwam się od takiego
[22:09] <langusta_>: teoretyzując, ks, a jak dany ks jest odporny na rozmowę i argumentowanie?
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: może kapłan jest w błędzie, może ja czegoś nie rozumiem...
[22:10] <wladek>: może
[22:10] <wladek>: dlatego odsuwam się
[22:10] <langusta_>: donieś "starszym" i po problemie?
[22:10] <Zuza>: czy ks powinien w kazaniu podawać negatywne przykłady osób z parafii?
[22:10] <Zuza>: nie po nazwisku, ale wskazując na osobę?
[22:10] <ksiadz_na_czacie3>: nie powinien, zwłaszcza z adresem i personaliami
[22:10] <Awa>: he, w moje rodzinnej parafii są kobitki, które pokłóciły się z proboszczem
[22:10] <Awa>: i spowiadają się w innej, przystępują do Komunii
[22:11] <Awa>: a z proboszczem od kilku lat się nie odzywają :D
[22:11] <Awa>: i wszyscy się „komuniują” łącznie z proboszczem owym
[22:11] <langusta_>: no poza modlitwą oczywiście, bo to zawsze moje prawo i obowiązek
[22:11] <Zuza>: u nas ks ostatnio tak zrobił, w sensie kto zna, ten będzie wiedział, o kogo chodzi, w niedzielę na kazaniu
[22:11] <langusta_>: Zuza, żartujesz, chcesz, by prawie wszyscy pouciekali :D
[22:14] <ksiadz_na_czacie3>: z Bogiem zatem
[22:14] <ksiadz_na_czacie3>: dziękuję za spotkanie i rozmowę
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |