Bronić wartości ?

[21:23] <ataner155>: a haremy? skrzydlaty
[21:24] <skrzydlaty>: czy dbanie, to tylko to, co materialne?
[21:24] <ataner155>: gwiazda..idol..bożyszcze tłumu--nie wiem, ja nie mam
[21:24] <kaska84pn>: KaJa, słynna osoba, co lubi sensację czasami zrobić
[21:24] <ksiadz_na_czacie2>: To raczej celebryta, nie gwiazda
[21:24] <Vroobelek>: myślę, że takie żony są szczęśliwe, jak się o nie zadba raz do roku...
[21:24] <KaJa>: Ja nie wiem, skrzydlaty. Żyję w kraju 1 i 1
[21:24] <megi>: a ja uważam ,że bronić wartości można tylko i wyłącznie swoim życiem, nie mogę ograniczać czyjejś wolności, mogę co najwyżej napominać z miłością i czekać, ażeby ktoś sam zechciał zmiany..
[21:24] <ataner155>: robi sensacje, żeby o niej nie zapomniano przypadkiem- nie ważne w jaki sposób ważne, że się o niej mówi
[21:24] <ataner155>: jak Doda
[21:24] <kluseczka>: tak naprawdę, to rzecz w tym, że np. dla ateistów co innego jest wartością
[21:25] <kluseczka>: np. wolność ,tolerancja...
[21:25] <karolina1x>: ja tam z tym napominaniem jestem- megi- ostrożna
[21:25] <kluseczka>: katolicy chcą, żeby nasze chrześcijańskie wartości były uniwersalne
[21:25] <ataner155>: kluska??? a dla katolika nie?
[21:25] <megi>: bo przecież każdy człowiek pragnie tego samego- wbrew pozorom
[21:25] <karolina1x>: bo niby skąd wiadomo, że ja mam rację ;)
[21:25] <kluseczka>: ataner, nie jestem tolerancyjna
[21:25] <kluseczka>: ale też marna ze mnie katoliczka
[21:25] <ataner155>: kluska- to pracuj nad sobą :P
[21:26] <ataner155>: a co do katolika- to każdy jest marny
[21:26] <ataner155>: spoko
[21:26] <KaJa>: Nie napominam, megi. Dlatego, że to uważam z mej pozycji za bezsens, niemniej kołuję /hehe/ by sami doszli do odpowiednich wniosków
[21:26] <ataner155>: ksiądz, jakie miałeś wartości na myśli, wklejając temat ?
[21:26] <ksiadz_na_czacie2>: Może jednak dobrze rozumiana obrona wymaga napominania?
[21:26] <karolina1x>: ja najpierw sama wnioski chcę poznać, Kaja;)
[21:27] <karolina1x>: ks. dobrze rozumiana....
[21:27] <kluseczka>: napominaj ks. póki możesz
[21:27] <karolina1x>: a nie w emocjach
[21:27] <langusta_>: cisza niejednokrotnie kojarzy się z przyzwoleniem
[21:27] <kluseczka>: bo niedługo będą za to karać
[21:27] <KaJa>: Taaa. Właśnie dlatego trzeba je odpowiednio poddać
[21:27] <karolina1x>: i z góry i wyższości
[21:27] <KaJa>: Byś koniec sama wymyśliła
[21:28] <KaJa>: Nie kłamstwem, karolina. Nic- zero kłamstwa
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: Założenie, że poznam jest trochę irracjonalne. Bo nigdy do końca nie zrozumie się sensu takiej, np. wierności
[21:28] <karolina1x>: Jan Paweł II nie bał się krzyczeć w to, w co wierzy
[21:28] <ksiadz_na_czacie2>: Albo uczciwości
[21:28] <ataner155>: karola? a miał inne wyjście?
[21:29] <karolina1x>: ks. ale mając jakąś podstawę przynajmniej, bo często napominamy, a sami niestety nie jesteśmy lepsi
[21:29] <ksiadz_na_czacie2>: No właśnie. Kard, Dziwisz, zapytany, co było najważniejsze w przesłaniu Jana Pawła II, odpowiedział bez namysłu: "Nie lękajcie się"
[21:29] <KaJa>: Wyobrażasz sobie karolciu , że wszyscy zaczniemy krzyczeć ? Przecież, to opętanie powstałoby
[21:29] <ataner155>: i mordobicie
[21:29] <KaJa>: Nie chodzi o krzyk, ale o skutek
[21:30] <ataner155>: siniaki
[21:30] <karolina1x>: KaJa, nie krzyczeć w złości....
[21:30] <ksiadz_na_czacie2>: Tia, jeszcze przedtem opony, bo to podobno normalne :D:D:D:D
[21:30] <megi>: można bronić wartości na różne sposoby - mogę gorąco modlić się za kogoś, mogę próbować brać jego ciężar na siebie , mogę chcieć podejmować różne intencje w intencji zmiany drugiej osoby
[21:30] <kluseczka>: ks. i tak jest optymistą: zakłada, że są ludzie gotowi bronić wartości
[21:30] <ataner155>: kluska...bo są
[21:30] <KaJa>: Hm. Super. To do kardynała. Owszem , nie boję się
[21:30] <ataner155>: nigdy nie będzie 100%, nigdy nie było
[21:30] <karolina1x>: wyobraź sobie ks., że upominasz, a jesteś ślepy,co to daje? brak argumentów
[21:31] <karolina1x>: np. czemu nie można czegoś robić ?
[21:31] <KaJa>: Złość??? Ależ to paskudna cecha. Wnoszę o wyeliminowanie w człowieku złości
[21:31] <ksiadz_na_czacie2>: No dobra, ale czemu nie dostrzegamy, że zaniechanie obrony wartości, to wyrok śmierci na siebie samych?
[21:31] <karolina1x>: albo, czemu ktoś nie może tak postępować ?...bo co? Tobie się nie podoba? czy może wartości są inne - o to mi chodziło
[21:32] <karolina1x>: bo, to tchórzostwo
[21:32] <KaJa>: Nie głaskajmy złości. Raczej ją potępiajmy
[21:32] <megi>: gdy dzieje się ewidentne zło trzeba krzyczeć, żeby ratować człowieka
[21:32] <ataner155>: bo jesteśmy krótkowzroczni, ksiądz...wydaje nam się ,że nie będziemy potrzebować niczyjej pomocy
[21:32] <ksiadz_na_czacie2>: megi, a wtedy ci odpowiedzą: To tylko Tobie wydaje się, że to jest złe
[21:33] <KaJa>: mego - to nieprawda. Żaden krzyk tam, gdzie dochodu z tego człowiek nie ma - nic nie da
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Kiedyś mówiło się: „pluje w twarz i mówi, że deszcz pada”
[21:33] <megi>: ewidentne
[21:33] <kluseczka>: albo: proszę się nie wtrącać, to nie Pani sprawa <lub w wersji mniej kulturalnej- pip pip pip>
[21:33] <ataner155>: fajne powiedzonko
[21:33] <ksiadz_na_czacie2>: Teraz zastanawiają się, czy aby ta ślina naprawdę nie jest deszczem
[21:33] <megi>: takie rozpoznawalne dla każdego jako zło
[21:34] <KaJa>: Hmm. Ta ślina, którą przyjął ten człowiek, ma znaczenie. Duże Boże znaczenie
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: Niby to rozmycie wartości ma służyć człowiekowi, a tak naprawdę- jest przeciw
[21:34] <ksiadz_na_czacie2>: Bo ile można udawać, że ślina jest deszczem ?
[21:34] <kluseczka>: a propos, tvp w kwietniu tego roku usunęła zapis o wartościach chrześcijańskich w mediach
[21:34] <ataner155>: ile można ? dopóki jest to wygodne
[21:35] <kluseczka>: a dali tekst i zapis o “przeciwdziałaniu dyskryminacji ze względu na rasę, narodowość, wyznanie, płeć, orientację seksualną”
[21:35] <KaJa>: Oczywiście, że jest przeciw. Bo człowiek musi posiadać Boże wartości, jak człowiekiem jest
[21:35] <kluseczka>: :D
[21:35] <kluseczka>: i to kwintesencja wartości dzisiejszego świata
[21:35] <ksiadz_na_czacie2>: No, nekrofilia też jest orientacją :D:D:D:D
[21:35] <karolina1x>: „nie będzie Niemiec pluł nam w twarz, ni dzieci nam germanił”...Ciekawa jestem, ile dziś znalazłoby się naprawdę odważnych do obrony ojczyzny, np. naszego języka, itd. ?
[21:36] <ksiadz_na_czacie2>: Pedofilia zasadniczo też ;)
[21:36] <KaJa>: Ksiądz. Czasem całe życie. Hmmm. Niby niesprawiedliwe to, niemniej ten człowiek idzie
[21:36] <kluseczka>: toż istnieje strona www, dobra strona
[21:36] <karolina1x>: wiem, to było,ale nie jestem pewna, czy dziś ludzie mają takie wartości, jak kiedyś
[21:36] <ataner155>: karola, w Londynie walczą o polskie Msze, bo biskup nakazał Msze tylko po angielsku i chce przejąć polskie kościoły i misje
[21:36] <karolina1x>: ata, ale nikogo za to do więzienia nie wtrąca
[21:37] <karolina1x>: a dawniej....
[21:37] <kluseczka>: w podręcznikach też powoli ,,idzie nowe"
[21:37] <KaJa>: Co pokolenie, inni nieco ludzie. Dokładnie, jak edukacja /hehe/
[21:37] <karolina1x>: czy miałabyś odwagę walczyć o coś wiedząc, że pójdziesz siedzieć, bo władzy nie pasuje?
[21:37] <ataner155>: karola- nie mam takiej możliwości..ale pewnie tak
[21:37] <majim>: po co to gdybanie? teraz są zupełnie inne czasy
[21:37] <wladek>: Karo... to nie jest odległa historia
[21:38] <karolina1x>: mijam, czyżby?
[21:38] <ksiadz_na_czacie2>: Podejrzewam, że jest tak: Nie bronimy wartości, dopóki sprzeniewierzanie się im nie szkodzi nam w sposób bezpośredni. A kiedy rykoszetem oberwiemy, wtedy podnosimy larum.....
[21:38] <Vroobelek>: dzisiaj też można pójść siedzieć ;) np. za "homofobię"
[21:38] <kluseczka>: o tak, wróbelku
[21:38] <KaJa>: karolina - za Boga mogę siedzieć. Za człowieka raczej nie
[21:38] <wladek>: ks.2, to też nie tak
[21:38] <karolina1x>: bo tak naprawdę, wszystko tu zawsze jest gdybaniem...bo tyle wiesz o sobie, na ile Cię sprawdzono
[21:38] <kluseczka>: albo jak Cejrowski - stracić program w tvp
[21:38] <majim>: Vroobelek, ale porównałeś walkę o ojczysty język z bezsensowną fobią
[21:39] <KaJa>: Na ile Cię sprawdzono – Karolinko, olewam sprawdzonka
[21:39] <kluseczka>: może nie bronimy, bo nie zauważamy, jak je powolutku...tracimy
[21:39] <karolina1x>: czyli KaJa, nie wiesz nic o sobie
[21:39] <wladek>: ja myślę, że w razie potrzeby- wielu się sprawdzi
[21:39] <karolina1x>: klusia, racja
[21:39] <ksiadz_na_czacie2>: :)
[21:39] <kluseczka>: bo przecież bogiem jest telewizja, a to co tam mówią- to słowo objawione
[21:39] <kluseczka>: i jaka prawda wiary
[21:39] <ataner155>: kluska ma rację- tracimy, powoli, prawie niezauważalnie
[21:39] <ksiadz_na_czacie2>: wladek, zupełnie jakbyś czytał "Ziele na kraterze" Wańkowicza :)
[21:40] <karolina1x>: a ks. to się tylko śmieje, hehehe
[21:40] <KaJa>: Hmmm. Wiem wszystko o sobie. Więcej, niż może mi powiedzieć drugi człowiek. Mówię o wymiarze tu ludzkim
[21:40] <Vroobelek>: majim, walka o ojczysty język ma niewiele wspólnego z wartościami chrześcijańskimi, można powiedzieć, ze to przyzwyczajenie
[21:40] <wladek>: kiedyś czytałem, ks2
[21:40] <kluseczka>: wladku, a ja myślę, że jesteś optymistą
[21:40] <ataner155>: wladek..chyba każdy czytał
[21:40] <majim>: Vroobelek, to zacznij od dziś gadać po niemiecku, zmień przyzwyczajenie
[21:40] <wladek>: klucha, a kto przewidywał, że setki tysięcy ludzi będzie protestowało ?? strajkowało??
[21:41] <ksiadz_na_czacie2>: Co prawda bohaterowie „Ziela” wychowywali się na "Białych różach" Zakrzewskiej, o których dziś nikt nie słyszał, ale to już inna bajka
[21:41] <kluseczka>: bo im zabrakło chleba
[21:41] <wladek>: a potem zakładało „Solidarność”??
[21:41] <KaJa>: wladek, jakąś polityką zajeżdża
[21:41] <kluseczka>: a nie wartościami, a poza tym związki zawodowe, to skala kapitalizmu
[21:41] <kluseczka>: ten facet nie ma normalnego etatu, tylko żyje z przewodzenia związkowi
[21:41] <kluseczka>: więc musi szaleć, żeby być potrzebnym
[21:42] <wladek>: KaJa, to też wartości: Bóg, honor, ojczyzna. I to nie były frazesy
[21:42] <ksiadz_na_czacie2>: KaJa i dobrze, że zajeżdża. Bo nasz problem polega na tym, że polityka została pozbawiona wartości. Dlatego mamy to, co mamy
[21:42] <kluseczka>: aaaa, ja mówię o tych dziś
[21:42] <kluseczka>: polityka, to wielka.......
[21:42] <kluseczka>: że tak zacytuję mojego guru
[21:42] <kluseczka>: a ks. tam chce wartości?
[21:42] <wladek>: klucha ... a dzisiaj, to dla mnie jest ważne, np. dotrzymanie ślubowań
[21:43] <KaJa>: Zgoda. Tyle, że ja wysiadam. Bo każdy obecnie, to w polityce pierwszy. A ja się najnormalniej nie znam. Nie kukuję i już
[21:43] <megi>: bronić wartości ( prawdy ), to trwać w Bogu , a trwać tzn . Walczyć, aby Jezus we mnie trwał czyli, aby bronic wartości swoim życiem, trzeba od siebie dużo wymagać
[21:43] <ksiadz_na_czacie2>: Przepraszam, że zapytam. Kto z Was czytał "Białe róże" Zakrzewskiej albo "Lato leśnych ludzi" Rodziewiczówny?
[21:43] <wladek>: dotrzymanie przyrzeczeń, odpowiedzialność za słowo
[21:44] <wladek>: ja nie :(
[21:44] <majim>: ja nie
[21:44] <ataner155>: „Lato leśnych” ..czytałam, ale „Białe róże”? nic mi to nie mówi. Warto?
[21:44] <sono>: ja nie czytałam, a o czym jest temat w tych książkach ?
[21:44] <KaJa>: Tak, megi. Tyle, że wcześniej trzeba te wartości sobie wpoić i ustawić. Wpoić...hm nie wiem, czy nie wpaja nam już Bóg
[21:44] <ksiadz_na_czacie2>: Na „Białych różach” wychowały się Szare Szeregi. To był bohater „Zośki” i „Parasola”
[21:44] <sono>: aha
[21:44] <megi>: wpoić i ustawić chyba nie - raczej wybrać
[21:45] <ataner155>: tylko nie pytajcie, kto to „Zośka” ? :P
[21:45] <KaJa>: Ja nie wybierałam. Ja ustawiałam. Serio
[21:45] <wladek>: KaJa... no tak ładnie piszecie o wartościach, ale jak przychodzi do konkretów, to jest inaczej
[21:45] <KaJa>: Taak? To podaj Władek konkret?
[21:45] <karolina1x>: wladek, to właśnie wcześniej pisałam
[21:46] <megi>: to, co zostało dane a priori osobie ludzkiej
[21:46] <Vroobelek>: „Lato leśnych ludzi” czytałem :)

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie