[22:23] Didymos: hmmm... fajny temat z dzisiejszego czytania był dziś
[22:24] Didymos: o powołaniu do świętości
[22:24] grosz: no właśnie jak to jest... jest się powołanym na księdza i do tego na świętego ??
[22:24] grosz: to nie za dużo tego ?:))
[22:25] Didymos: eeee. Tutaj to dopiero zaprawa przed prawdziwie życiowymi bojami o świętość
[22:25] iwa1: a ilu jest świętych?
[22:25] flex: a jakie są te prawdziwe boje?
[22:25] Didymos: Grosz. Nie za dużo. Tylko wszystko w odpowiedniej kolejności być musi
[22:25] fr_giovanni: tyle co w niebie, iwa1!
[22:25] grosz: Didy, ano tak
[22:26] Didymos: Iwa. Ja sobie inaczej stawiam to pytanie: czy ja jestem??
[22:26] fr_giovanni: bo tam każdy jest święty - nic co nie święte nie wejdzie tam :)
[22:26] iwa1: to po co się ich wybiera?
[22:26] grosz: świętych ??
[22:26] fr_giovanni: abyśmy szczególnie mieli tych, co nam pokazują - jak?
[22:26] Didymos: nikt ich nie wybiera. Oni są
[22:26] iwa1: wybiera się
[22:26] Didymos: nie wybiera
[22:26] grosz: a są jakieś wybory miss świętych ?
[22:27] Didymos: Kościół co najwyżej stwierdza świętość
[22:27] MaLa^^: no i co to za frajda...żyłuje się całe życie, żeby po śmierci był znany
[22:27] MaLa^^: dla mnie bezsens
[22:27] iwa1: może źle się wyraziłam
[22:27] Didymos: tzn. potwierdza raczej
[22:27] iwa1: dlaczego się dzieli?
[22:27] Didymos: MaLa. Ci co się żyłują dla sławy świętymi nie zostają
[22:28] iwa1: i orzeka tu na ziemi, że ktoś był święty
[22:28] Didymos: Iwa. A co w tym dziwnego jeśli Kościół otrzymał takie prawo??
[22:28] MaLa^^: nie wiem, Did, nie znam się na tym....
[22:28] iwa1: dziwnego nic, ale śmiesznego
[22:28] grosz: a w sumie skąd mamy wiedzieć, że Kościół ma racje, że ktoś jest świętym ?
[22:28] grosz: a może to nadinterpretacja ?
[22:29] Didymos: śmiesznego?? Co śmiesznego w prawie do orzekania??
[22:29] fr_giovanni: ".cokolwiek Piotrze zwiążesz na ziemi, będzie związne w Niebie"..........
[22:29] Didymos: zaczyna się od wiary w Kościół, moi drodzy
[22:29] iwa1: ciekawe, czy bardzo się zdziwię będąc w niebie, ilu świętych brakuje?
[22:29] grosz: no tak, fr... ale Piotrów było wielu... nie wszyscy wiązali tak jak trzeba ...
[22:30] aprylka: nadinterpretacja? coś śmiesznego? :|
[22:30] Didymos: jak się wierzy, że Kościół został powołany przez Chrystusa do strzeżenia depozytu wiary i że od Niego otrzymał prawo i obowiązek orzekania to...
[22:30] grosz: to...?
[22:30] iwa1: Did, a nie możesz po ludzku?
[22:30] Didymos: Iwa. Podobno w niebie się zdziwimy aż trzy razy
[22:30] flex: "...bramy piekielne Go nie przemogą"
[22:31] grosz: dlaczego tylko trzy razy, Didy ??
[22:31] Didymos: Iwa. To jest po ludzku. Wiara, że Bóg działa w swoim Kościele
[22:31] Didymos: raz jak zobaczymy tam tych, których byśmy się tam nie spodziewali
[22:31] iwa1: Did, do mnie trzeba prosto mówić
[22:31] Didymos: drugi jak nie zobaczymy tam tych, których byśmy się spodziewali
[22:32] Didymos: a trzeci jak zobaczymy tam siebie
[22:32] iwa1: to po co nam ci święci tu na ziemi?
[22:32] grosz: iwa... oni nam chyba na nic ..
[22:32] grosz: Didy. A skąd wiemy, że siebie tam zobaczymy?
[22:32] Didymos: Iwa. Frater powiedział - by pokazywali, że to możliwe
[22:33] Didymos: Grosz. Jeśli... jeśli zobaczymy
[22:33] iwa1: można ich inaczej nazwać
[22:33] iwa1: zaraz święci
[22:33] Didymos: a jak?
[22:33] grosz: Didy .. ale w niebie nie będziemy my ważni tylko Bóg
[22:33] grosz: wiec to chyba Bogiem będziemy się dziwić
[22:33] Didymos: my w Bogu Grosz
[22:33] grosz: a co za różnica?
[22:34] Didymos: a jest. Bo my niczego nie stracimy z własnej tożsamości
[22:34] iwa1: od kiedy ustanawia się świętych?
[22:34] Didymos: Iwa. Od zawsze
[22:34] grosz: wiesz co, Didy...
[22:34] iwa1: i czy można komuś ją odebrać...
[22:34] flex: A ja bym chciała, Did, żebyśmy my spotkali się kiedyś w niebie, poznałabym Twoje prawdziwe imię - nie byłbyś dla mnie nickiem.
[22:34] iwa1: ...jeśli by wyszły na jaw jakieś sprawy, o których wcześniej nie wiedziano
[22:34] Didymos: jeszcze się nie zdarzyło, by trzeba było odwoływać
[22:34] grosz: zawsze jedno mnie wkurzało w Niebie, że tam Bóg będzie zasłaniał wszystko i może przez to nie będę widzieć innych
[22:35] Didymos: Grosz. Nie. Będziesz widziała
[22:35] grosz: co będę widziała?
[22:35] Didymos: Iwa. Od tego są procesy beatyfikacyjne i kanonizacyjne, by wszystko prześwietlić
[22:35] iwa1: wszystkiego się nie da, np. myśli
[22:35] Didymos: Grosz. Siebie i nas (mam nadzieję)
[22:35] flex: Grosz - a może będziesz chciała się wpatrywać tylko w Niego, gdy zobaczysz Jego piękno
[22:36] grosz: flex... ale to jest głuuupie... patrzeć tylko na jednego ..
[22:36] iwa1: można robić jedno a myśleć..............ho ho
[22:36] Didymos: Iwa. Dlatego właśnie dokładniej bada się pisma, spuściznę całą
[22:36] flex: grosz, ale według ostatnich badań - Bóg jest przezroczysty
[22:36] iwa1: mnie to nie przekonuje
[22:36] grosz: flex... wyobrażasz sobie, że Bóg zostaje i innych masz gdzieś??
[22:36] Didymos: Iwa. Tylko na krótką metę tak się da. Na dłużej nie wytrzymuje się rozdwojenia
[22:36] grosz: to okropne niebo... żeby tylko Boga widzieć
[22:36] iwa1: a czy winnych kościołach też są święci?
[22:36] flex: grosz - nie wiem jak to będzie ale ufam
[22:37] Didymos: Iwa. Bo Ty nie chcesz się dać przekonać:) Ale nie szkodzi. Nie zamierzam przekonywać
[22:37] grosz: no ja wiem flex... ale na samą myśl mnie skręca
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |