[22:44] <zifi>: tylko tyle, że Bóg jest wierny, On nigdy nie cofa swoich decyzji
[22:44] <makingthematrix>: zielona_mrowka: jak to "Jedyny starożytny naród"? - a co z wszystkimi innymi starożytnymi narodami?
[22:44] <zielona_mrowka>: making, a który przetrwał? Egipcjanie - wymarli, Mezopotamia też, Inkowie, Astekowie... wymieniaj i szukaj, którzy ptrzetrwali
[22:44] <Battousai>: Chińczycy, mrówko
[22:44] <makingthematrix>: zielona_mrowka: czy Persowie i Grecy są wystarczająco starożytni? ;)
[22:44] <zielona_mrowka>: making, byli i upadli
[22:44] <makingthematrix>: co to znaczy "upadli"?
[22:44] <zielona_mrowka>: making, że nie ma ciągłości
[22:44] <makingthematrix>: Iran to ta sama Persja, co 2500 lat temu, tylko pod inną nazwą, a Chiny, Indie, Japonia? że o naszym podwórku nie wspomnę, przeciez Europejczycy też się z drzewa nie urwali :)
[22:44] <Didymos>: Makin, ale cywilizacyjnie to już nie to samo
[22:44] <Didymos>: racja w tym, że wszystkie starożytne cywilizacje upadły, a Żydzi trwają (przynajmniej niektórzy) przy wierze przodków
[22:44] <makingthematrix>: cywilizacyjnie, to znaczy jak?
[22:44] <Didymos>: Makin, udajesz czy nie wiesz, o czym mówię? przecież żaden z podanych przykładów nie jest tym samym, co w starożytności, inna kultura, inne obyczaje, inna religia
[22:44] <makingthematrix>: Didymos: nie rozumiem różnicy między tymi innymi narodami, a Izraelitami. Oni tym bardziej mają "przerwę w życiorysie".
[22:45] <Didymos>: Makin, a jaką?
[22:45] <makingthematrix>: przez 1900 lat nie mieli swojego państwa
[22:45] <makingthematrix>: ich zwyczaje nasiąknęły zwyczajami kultur, w których zamieszkiwali
[22:45] <makingthematrix>: oni sami zmieszali się z innymi ludami
[22:45] <makingthematrix>: Indie, Chiny i Japonia są o wiele bardziej "ciągłe" w swojej historii i kulturze
[22:45] <makingthematrix>: podobnie Mongolia, Tybet... a jeśli nie brać pod uwagę nawróceń na nowe religie, to takze Persja... i coś by się jeszcze znalazło ;)
[22:45] <Didymos>: Makin, ale to nie wszyscy, a fakt, że nie mieli swojego państwa tylko wzmacniał poczucie przynależności do Narodu Wybranego
[22:45] <spamer>: a czy przypadkiem nie darem (próbą) jest obdarowanie duchem nie do końca dobrym??
[22:45] <langusta_>: spamer, jak Dobry Bóg może być dawcą złego ducha, zero logiki
[22:45] <spamer>: tu jest logika
[22:45] <zifi>: zły duch przylepia się jak pasożyt
[22:46] <Didymos>: Spamer, Pan Bóg na pewno takich "prezentów" nie daje
[22:46] <spamer>: Did, ale przyzwala przeca duchom złym na dostęp do człowieka
[22:47] <Didymos>: owszem, Spamer, ale nie w sensie podarunku
[22:47] <spamer>: a czego?
[22:48] <spamer>: próby??
[22:48] <Didymos>: próby, owszem
[22:48] <spamer>: a to próba nie może być dobrem??
[22:48] <langusta_>: a dopuszczenie do próby, to już inna bajka
[22:49] <langusta_>: dopuszczenie złego jako próba tak, obdarowania - nie
[22:49] <spamer>: to może obdarowuje... ducha
[22:50] <spamer>: człowiekiem
[22:50] <Didymos>: nie, nie, Spamer, wykluczone, przecież Panu Bogu absolutnie zależy na dobru człowieka
[22:51] <spamer>: a jest sens próbowania, jak się wie, co będzie dalej??
[22:51] <spamer>: dokąd próba prowadzi
[22:51] <langusta_>: do utrwalenia tego, co dobre
[22:52] <zifi>: wiesz, po czym poznaje się dobrego Ducha?
[22:52] <zielona_mrowka>: zifi, powiedz mi :)
[22:52] <zifi>: zawsze wywyższa Chrystusa, zawsze prowadzi do Bożego Prawa w oryginalnej wersji
[22:53] <zielona_mrowka>: czyli do setek rytualnych przepisów?
[22:53] <zielona_mrowka>: i krwawych ofiar?
[22:53] <makingthematrix>: i poligamii :)
[22:53] <langusta_>: zielona, przepisy to wymysł ludzki
[22:53] <zielona_mrowka>: langusta, powiedz to Mojżeszowi na Synaju ;)
[22:53] <zifi>: Jezus umarł za nas, bo łamiemy przykazania, a On kochał Zakon, Prawo jest wpisane w Jego serce
[22:53] <zifi>: rytualne przepisy przeminęły, zostały w Jezusie wypełnione
[22:53] <zielona_mrowka>: jaki Zakon?
[22:54] <zifi>: Zakon to 10 przykazań
[22:54] <Koltek>: zielona - w tłumaczeniu Wujka - Zakon - Prawo ST :-)
[22:54] <zielona_mrowka>: a dziękuję, jednak zielona jestem, Koltek ;)
[22:54] <zielona_mrowka>: albo nie znam Dobrego Wujka ;)
[22:54] <zielona_mrowka>: wolę nowsze :P
[22:54] <Koltek>: Czasem warto siegnąć do tłumaczenia Wujka - ST i NT - to pokazuje, jak piękny jest język polski i w jak dobitny sposób oddaje wiele elementów naszej wiary. To między innymi tę formułę: "zaprawdę, zaprawdę powiadam Wam" - zawdzięczamy Wujkowi.
[22:55] <zielona_mrowka>: Koltek, może... ale jakoś... hmm... może nie teraz jeszcze, jednak dzięki za info
[22:55] <langusta_>: mrófcia, ale ten jąkała zniósł z góry tylko tablice z Dekalogiem, resztę dorobili Żydzi
[22:56] <Didymos>: Langusta, niekoniecznie dorobili, w końcu Mojżesz np. przybytek wykonał dokładnie według wzoru "widzianego na górze"
[22:56] <langusta_>: Dydimos, ale chodziło mi o Talmud
[22:58] <Didymos>: Langusta, to owszem, choć pamiętać trzeba, że to jednak wyrastało z takich, a nie innych pobudek stricte religijnych
[22:58] <Didymos>: dla Żydów, jak dla mało kogo, Pan Bóg pozostawał wciąż Bogiem Żywym
[22:58] <langusta_>: niop
[22:58] <zifi>: szatan zrobi wszystko, żeby ludzie zapomnieli o Bożych przykazaniach, bo wtedy ludzie nawet już nie wiedzą, że Boga znieważają
[22:58] <zielona_mrowka>: zifi, i co robić?
[22:59] <zifi>: nawrócić się, zawsze można, wtedy Bóg zwróci Swoje oblicze do nas
[22:59] <zielona_mrowka>: zifi, no tak, ale dlaczego w takim razie ludzie się nie nawracają?
[22:59] <Koltek>: przez nieszczęsny dar wolności - zielona :-)
[23:00] <Koltek>: ks. Tischner - tak mawiał
[23:00] <zielona_mrowka>: Koltek :P
[23:00] <zifi>: bo nie znają Boga ani Jego Syna, mają swoje patenty na życie i na wiarę
[23:00] <zielona_mrowka>: to co zrobić, zeby poznali?
[23:00] <langusta_>: zifi, wielu zna i woli trwać przy swoim ;)
[23:01] <zifi>: myślą, że Mu służą, znieważając Go
[23:01] <Koltek>: zielona - może lepiej nie inni - ale co mam zrobić - abym to ja poznał :-)
[23:01] <zifi>: nic nie zrobisz, zielona, możesz tylko sama za siebie odpowiadać
[23:01] <zielona_mrowka>: zifi, to co, żadnych akcji nawracających ani nic w tym stylu?
[23:02] <zifi>: świat dobiega końca, jak za dni Noego ...ile osób przeżyło?
[23:02] <zifi>: zawsze tylko garstka szła za Panem
[23:03] <zifi>: żadnych akcji, ludzie już mają dość akcji
[23:04] <zielona_mrowka>: zifi, ale u mnie to działa takie coś jak SNE... oni tylko akcje robią :]
[23:04] <zifi>: coś... SNE?
[23:04] <Koltek>: a gdzie meditacio - zielona?
[23:04] <zielona_mrowka>: no dobre pytanie, Koltek ;)
[23:06] <Koltek>: co do meditacio i actio - warto popatrzeć na przykład życia bł. Matki Teresy z Kalkuty - z czego czerpała siły do swojej posługi każdego dnia
[23:07] <iacov>: Tym, które kiedyś były nieposłuszne, gdy za dni Noego cierpliwość Boża raz oczekiwała, kiedy budowana była arka, w której niewiele, to jest osiem dusz, ocalało wśród wody. 1P 3,20
[23:08] <zielona_mrowka>: zifi, ale wróćmy do tematu :)
[23:08] <Didymos>: tak, do tematu wracajmy
[23:08] <zielona_mrowka>: to co, nie warto mówić świadectw, nie warto ewangelizować i w ogóle nic nie warto?
[23:09] <makingthematrix>: zielona_mrowka: bez przesady z tym nie warto, po prostu każdy musi sam sobie znaleźć sens w życiu, czyż nie? ;)
[23:10] <zielona_mrowka>: making - wiesz, dla niektórych to sens życia taka ewanglizacja uliczna ;)
[23:10] <zielona_mrowka>: dlatego pytam i dociekam
[23:11] <makingthematrix>: zielona_mrowka: ojej, nie, wszystko tylko nie zaczepianie ludzi na ulicy, żeby ich denerwować... to już głodnych dzieci w Afryce zabrakło?
[23:11] <zifi>: warto, owszem, mrówciu, tyle, że nie każdemu możesz opowiadać...
[23:12] <zielona_mrowka>: a komu nie można, a komu trzeba? to ciekawe...
[23:12] <zifi>: nie każdy słucha, nie każdy rozumie, o każdego możesz się modlić, miłość tak robi
[23:12] <zielona_mrowka>: no ale na takiej ulicy nie wiesz, czy Cię będzie ktoś słuchał
[23:12] <zifi>: jeśli słyszysz Boga, Jego głos, będziesz wiedziała, kiedy i co powiedzieć
[23:13] <langusta_>: zaczepianie na ulicy kojarzy mi się ze Świadkami Jehowy
[23:13] <zielona_mrowka>: hmm... no tak mnie zapewniło Pismo, ale... ulica to ulica, w gwarze nie zawsze dosłyszeć mozna szept Boga
[23:13] <zifi>: ten głos słychać w największym huku
[23:13] <Didymos>: a jak nie słychać? (Pan Bóg nie zawsze mówi, czasem milczy)
[23:13] <zifi>: pytaj, powie Ci, dlaczego milczy
[23:13] <Koltek>: zwłaszcza, mrowka - jak są po kursie Pawła - idą na całego, a reakcja na owe zaczepianie jest bardzo różna
[23:14] <zielona_mrowka>: Koltek, no chciałabym w końcu zrozumieć ten system działania
[23:14] <zifi>: Świadkowie Jehowy tak robią i ludzie pukają się w głowę, biorą ich za idiotów, fanatyków
[23:14] <makingthematrix>: w centrum Warszawy często jacyś ewangelicy stoją, albo mormoni.
[23:14] <makingthematrix>: chociaż nie, ostatnio to mormonów już nie widuję
[23:15] <Koltek>: o Ty, co mieszkasz sam w moim sercu na dnie - daj mi usłyszećTwój głos w moim sercu na dnie - Mistrz Eckhart
[23:15] <zielona_mrowka>: ja pamiętam, jak się wykładałam w milczeniu w największej ciszy adoracji... a On milczał...
[23:15] <zifi>: może On nie chce takich adoracji?
[23:15] <Didymos>: Zifi, no dobra, a własna inicjatywa? wiesz, rozeznanie i wybór?
[23:16] <zifi>: zawsze jest cenna taka inicjatywa
[23:16] <zielona_mrowka>: no to milczeć czy inicjatywować się, zifi?
[23:16] <Koltek>: cóż za nowomowa - zielona :-)
[23:16] <zielona_mrowka>: Koltek, nie mogłam się powstrzymać ;)
[23:16] <spamer>: On jest przekorny, sam zaczepia Szawła, a tych, co godzinami proszą, nie odpowiada??
[23:16] <Didymos>: Spamer, nie przekorny, czasem jednak nie działa tak, jak by się chciało
[23:16] <zifi>: mamy wzrastać i dorośleć
[23:17] <zifi>: zielona, tu nie ma reguły, masz być mądra
[23:17] <zielona_mrowka>: masz być i koniec? a jak nie jestem?
[23:17] <zifi>: kiedy trzeba mów! kiedy trzeba milcz
[23:18] <zifi>: inicjatywuj , to piękny stan
[23:18] <zielona_mrowka>: o przejął, widzisz, Koltek :P
[23:18] <Koltek>: coś pomiedzy Martą i Marią - zielona
[23:18] <zielona_mrowka>: Koltek, między to był Łazarz
[23:18] <zielona_mrowka>: Koltek, jednym slowem mam czekać na zmartwychwstanie? :> ok :D
[23:18] <Koltek>: szczerze się uśmiałem, mrówka, z tego Łazarza
[23:18] <zielona_mrowka>: no co, Ty to powiedziałeś, tzn. wymyśliłeś sobie środek :)
[23:18] <Koltek>: ale i z tym Łazarzem - to też dobre - jak chodzi o tę postawę, co robić.... - to tak na poważnie
[23:18] <Koltek>: przyjaciel Jezusa - który powołany został ze śmierci do życia
[23:18] <Didymos>: Zifi, czy Ty jesteś z tej Szkoły Nowej Ewangelizacji?
[23:18] <zifi>: jestem z najnowszej szkoły
[23:18] <zielona_mrowka>: BXVI? :P
[23:19] <Didymos>: jakiej znaczy się "najnowszej"?
[23:19] <Battousai>: nowsze nie zawsze znaczy lepsze
[23:19] <zifi>: biorę sobie to, co mi się podoba, a inicjatywowanie jest piękne, bo takie mrówcze
[23:19] <langusta_>: takie mrówcze >:D
[23:20] <zifi>: albo twórcze
[23:20] <zielona_mrowka>: zifi, ale jak to bierzesz sobie, co Ci się podoba?
[23:22] <zifi>: jestem facetem, a oni tak maja
[23:22] <zifi>: biorą i basta
[23:22] <zielona_mrowka>: no ale w czym sobie wybierasz? jakiś przykład, bo ja nie rozumiem
[23:23] <zifi>: chyba też już nie chce mi się ...
[23:23] <zifi>: pogadamy innym razem
[23:23] <Didymos>: ee no, ewangelizacja męczy?
[23:23] <Koltek>: pora - Didi :-) - to chyba ona męczy
[23:24] <zielona_mrowka>: człowiek to powionien być chyba niezmordowany w pracy dla....
[23:24] <Koltek>: więc - by dać dobry przykład - nawołuje do ewakuacji - i grzecznego odpoczynku w Panu - noc spokojną i śmierć szczęśliwą niech nam da...
[23:24] <aprylka>: amen :)
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |