"...nie może uczynić go nieczystym..." (Mk 7,14-23)

[21:16] <ataner155>: nie może... ale czasem może sporo sam w sobie zauważyć
[21:16] <Puszka>: Nemezis, jeśli stanie w prawdzie, jest w stanie
[21:16] <Didymos>: a kto tu mówi o psychoanalizie?
[21:16] <martyna1804>: zna zasady, wie jak należy postępować, co dobre, a co złe, to wystarczy rachunek sumienia i wie...
[21:16] <ataner155>: marty - wie... zna... za mało
[21:17] <martyna1804>: ata, to się uczy całe życie, nie ma co hop siup
[21:17] <KaJa>: Taa... Lubimy oskarżać. Lubimy innym przyczepiać nasze łatki i niedoskonałości. To jest straszne. Sami nie jesteśmy doskonali
[21:17] <Didymos>: jak się rzeczywiście chce i przyzywa się Ducha Świętego, to można zobaczyć więcej niż nam się wydaje :)
[21:17] <Nemezis>: no dobrze, o spojrzeniu ...w głąb siebie ...ile osób się przyzna ...MOJA wina ...nie, człowiek z natury woli siebie wybielać, a nie oczerniać
[21:17] <Didymos>: dodajmy: z natury skażonej grzechem
[21:18] <Didymos>: przyczyny wszystkich naszych uczynków grzesznych są w nas, czasem gdzieś głęboko w sercu ukryte
[21:18] <Didymos>: podkreślić trzeba byłoby słowo "wszystkich"
[21:18] <ataner155>: marty - ale wcale nie trzeba się męczyć ze sobą całe życie - i na starość i tak stwierdzić - wiem, że nic nie wiem... można wcześniej być szczęśliwym... i nie utrudniać innym
[21:19] <martyna1804>: a nie jest się przez to szczęśliwym, przez naukę, doskonalenie, uświęcenie...?
[21:20] <Nemezis>: Didymos ...nie w pełni się zgadzam ...czasem coś sobie wmówimy, uważamy, że mamy całkowitą rację ...a kiedy stanie ktoś przed nami, kto powie, że źle robisz ...to przy braku argumnetów najlepsza jest złośc i agresja
[21:20] <Didymos>: najlepsza? a co takie zachowania dają? jakie dobro?
[21:20] <martyna1804>: ale to jest piękne w modlitwie Pańkiej: odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom, - i tu wychodzi na jaw, jak to jest z tym naszym odpuszczaniem win
[21:20] <ataner155>: marty, jest - bo to fajnie siebie poznawać... nawet jak boli --- ale czasem można szybciej przez to przejść... gdy ktoś pomoże
[21:20] <martyna1804>: ata, tak, Ktoś
[21:20] <ataner155>: marty - i KTOŚ... i ktoś od Niego ;)
[21:20] <Palolina>: Nemezis, albo zastanowienie się, dlaczego ten ktoś to nam mówi i czy może nie ma racji?
[21:21] <Nemezis>: Palolina, ale ja właśnie do tego zmierzam
[21:21] <Robert>: Nemezis, zgadzam się z Tobą, ale zawsze najłatwiej było widzieć u kogoś drzazgę niż u siebie belkę
[21:21] <basiunia36>: jakże często do słów: "moja wina" dodajemy "bo..." "ale..."
[21:21] <Nemezis>: że czasem ...po prostu nie jest się odpornym ...na słowa krytyki pod swoim adresem
[21:22] <Nemezis>: i wtedy reaguje się gniewem
[21:22] <Didymos>: i chodzi o to, żeby jednak być odpornym
[21:22] <KaJa>: Nemezis - a może za dużo krytykujących, w tym sprzeczne te krytyki pomiędzy sobą
[21:22] <KaJa>: Wtedy człowiek może zgłupieć
[21:22] <Palolina>: Nemezis - oki, ja rozumiem, zdarza się... emocje, nerwy, ale co się robi, jak się już człowiek uspokoi? czy potrafi podejść i poprosić o przebaczenie za gniew?
[21:23] <Nemezis>: Kaja, nie ...bo czym innym jest krytyka konsktruktywna
[21:23] <Nemezis>: a czym innym krytykowanie dla samego krytykowania
[21:23] <KaJa>: Gniewem może reagować człowiek, który się broni
[21:23] <KaJa>: krytyka konstruktywna? super, o ile zasadna i taktownie podana
[21:23] <ataner155>: bardzo trudno jest być odpornym... a szczególnie wtedy, gdy znany swoją słabość... i ktoś akurat w nią trafia - bo my jednak tę słabość wypychamy z siebie - a ktoś nam ją wpycha w nas na siłę z powrotem
[21:23] <Didymos>: nikt nie mówi, że to łatwe
[21:24] <martyna1804>: jest taka fajna Księga, zwie się Księga Mądrości... piękna... tam jest pokazane, że jeżeli nas ktos krytykuje <słusznie>, to jest to najwyższym błogosławieństwem i należy się takim osobom wdzięczność
[21:24] <Didymos>: najtrudniej się walczy z samym sobą
[21:24] <Nemezis>: Didymos, otóż to...
[21:25] <Nemezis>: tylko wiesz, między teorią a praktyką jest przepaść... co innego mówić piękne słowa, a co innego robić
[21:25] <ataner155>: marty - jeśli to robi nie w złośliwości... i chęci dokopania - ale dlatego, że sie o nas niepokoi np.
[21:25] <ataner155>: np. krytyka przyjaciela - wtedy wiadomo, dlaczego to robi
[21:25] <Didymos>: ale ostatecznie, będąc człowiekiem, mam dążyć do pełni człowieczeństwa, a nie poprzestawać na małostkowości
[21:26] <martyna1804>: to napisałam w nawiasie;)
[21:26] <milosz>: zatem nic nie stoi na przeszkodzie, by dążyć do tej pełni:)
[21:28] <Nemezis>: Didymos ...tylko wiesz czasem ...do tego człowieczeństwa ...potrzebne jest jedno...
[21:29] <Nemezis>: ale czasem to przepaść nie do przejścia dla ludzi ...POKORA...
[21:28] <Palolina>: Wracając do tematu: Pisaliśmy, że jak ktoś nas zdenerwuje, to i tak nasz grzech, ale jak my kogoś zdenerwujemy? Czy jesteśmy obciążeni jego grzechem - zwłaszcza właśnie rodzice-dzieci. Bo dzieci chyba na ster mniej odporne są?
[21:29] <ataner155>: Paola, właśnie - gdy prowokujesz kogoś do grzechu - jesteś współwinna
[21:29] <ataner155>: a właśnie u dzieci bardzo łatwo wywołać złość
[21:29] <KaJa>: Jak ktoś mnie niesłusznie zdenerwuje, to nie mój grzech, ale grzeszek tamtego
[21:30] <Didymos>: każdy grzech, zwłaszcza czyn zewnętrzny wobec innych, ma swoje skutki we wszystkie strony, a dodatkowo zło zawsze się obraca przeciwko sprawcy
[21:30] <ataner155>: no... wykrzyczane w złości - "nienawidzę cię" np.
[21:31] <Nemezis>: i chęć wysłuchania opinii drugiej osoby ...wiesz, Wolter nie był głupi, mówiąc, że najważniejsze to uszanowanie opinii drugiego człowieka ...choćby była jak najbardziej nie do przyjęcia
[21:31] <Nemezis>: dla nas samych...
[21:32] <Didymos>: Nemezis, zależy, jak się rozumie "uszanowanie opinii"... bo dzisiaj to oznacza po prostu "akceptację", szanować mam człowieka, a nie jego poglądy
[21:32] <milosz>: a co to dokładnie oznacza, Didymosie?
[21:33] <milosz>: szanować człowieka, a nie jego poglądy...?
[21:33] <ataner155>: milosz, to samo - jak zauważać zło czynów - ale nie uważać, że człowiek jest zły
[21:33] <wladek>: milosz... nie każde poglądy mi odpowiadają, dlaczego mam je szanować? akceptować??
[21:33] <Didymos>: oznacza to, co napisałem: szacunek człowiekowi, poglądy mogę uznać za idiotyczne i złe

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie