Zacznijmy od stwierdzenia, że fakt zmartwychwstania jest taką prawdą, która jest dość solidnie udokumentowana. Jak?
[21:57] <wladek>: Ka_, skąd wiesz, że nie lubisz? Przecież tego nie doświadczyłaś.
[21:57] <Ka_>: Wystarczy pójść na cmentarz . NIE LUBIĘ ŚMIERCI. Nie lubię cmentarzy, szpitali i chorób
[21:58] <ksiadz_na_czacie11>: a zatem mamy nadzieję, na teraz i na wieczność, "a nadzieja zawieść nie może", fundamentem jednak tej nadziei jest wiara w zmartwychwstanie Jezusa, bez tej wiary ani rusz
[21:58] <gianna_v>: mamy mieć nadzieję na Niebo? na przejście ekspresem do Nieba?
[21:58] <gianna_v>: bez czyśćca po śmierci?
[21:58] <ksiadz_na_czacie11>: baczmy, co napisał św.Paweł: "jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał... jesteśmy bardziej od innych godni politowania"
[21:59] <ksiadz_na_czacie11>: nie wiem, jak kto, ale ja CHCĘ DO NIEBA, prosto i bez przesiadek
[21:59] <gianna_v>: ksiadz, to ja też chcę
[21:59] <Deeper>: bliżej nam do piekła niż do Nieba... podobno tylko święci idą od razu do Nieba...
[21:59] <ataner155>: Deeper...? skąd żeś się urwał?
[21:59] <Palolina>: Deeper - no chyba na tym polega świętość
[21:59] <ksiadz_na_czacie11>: i znów pesymizm bierze górę
[21:59] <gianna_v>: przegoniłeś kilka ciemnych chmur - dzięki, Ksiądz
[22:00] <paczka_dropsow>: "Jezus zwyciężył, to wykonało się, szatan pokonany..."
[22:00] <~szalenie uprzejmy łoś>: bo do siebie mamy bliżej niż do Pana Boga... a to, co widzimy jest mało radosne... i jak te łosie myślimy, że mamy optymalną perspektywę...
[22:00] <Deeper>: niezupełnie, bo Bóg sobie nie wybiera świętych... tylko święci... Boga...
[22:01] <wladek>: Czyli... z dzisiejszej nauki wniosek: Ja chcę do Nieba, bez przesiadek
[22:01] <gianna_v>: piękna ta pieśń, paczka
[22:01] <ksiadz_na_czacie11>: skoro Jezus Żyje, to i my żyjemy mimo wszystko, mało tego: żyć będziemy
[22:01] <ksiadz_na_czacie11>: amen
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |