Zapraszam do przypomnienia sobie prawdy naszej wiary o Trójcy Świętej, ale po to by przełożyć ją sobie na praktykę życia chrześcijańskiego. Jak wierzymy?
[21:33] <renata155>: czyli skoro uznaję GO moim Panem, tzn. że Duch Święty mieszka we mnie?
[21:33] <ksiadz_na_czacie11>: "rozcieńczenie" to w tym wypadku nie bardzo szczęśliwe określenie
[21:34] <~szalenie uprzejmy łoś>: "jeśli ustami swymi wyznasz... i w sercu swoim uwierzysz...", a co za tym idzie będziesz żyć wg tych słów... to tak... :)
[21:34] <renata155>: no - to nie moje... ale skoro księża używają takich porównań...?
[21:34] <ksiadz_na_czacie11>: ale spróbujmy to podsumować: cała Trójca Święta działa wciąż, by człowieka na nowo postawić na swoim miejscu
[21:34] <ksiadz_na_czacie11>: czyli doprowadzić do Pełni Miłości w Bogu
[21:35] <renata155>: nooo tak
[21:35] <ksiadz_na_czacie11>: a zatem... jakie to ma przełożenie na nasze codzienne życie?
[21:35] <~szalenie uprzejmy łoś>: Księże... a to się tak da... tak naprawdę... i już tutaj...?
[21:35] <renata155>: łoś? ...a niby kiedy?
[21:35] <renata155>: tam już za późno
[21:35] <ksiadz_na_czacie11>: Łosiu, nie sądzę, by Pan Bóg chciał nas zwodzić :)
[21:36] <~szalenie uprzejmy łoś>: a to przełożenie... że właściwie to nie musimy się starać... nie wiadomo, co robić... a ino słuchać, co nam mówią... (Oni) i za tym iść...
[21:36] <~szalenie uprzejmy łoś>: oki, Księże... :}
[21:36] <renata155>: no, łosiu - proste, nie?
[21:36] <~ŻycieJestPiękne>: w codzienności ma ogromne znaczenie
[21:36] <ksiadz_na_czacie11>: ale popatrzcie: znak krzyża, taki prosty, a uruchamia całą Trójcę Świętą dla nas
[21:36] <~Bardzo_grzeczny_user>: no i chrzest też
[21:37] <~szalenie uprzejmy łoś>: co znaczy "uruchamia Trójcę dla nas..."? :| zabrzmiało bezosobowo jakoś...
[21:38] <Gabi_K>: ano... znak nie jest osobą ;))
[21:38] <ksiadz_na_czacie11>: tak sobie myślę, że przecież każdy ochrzczony otrzymał wszystko, co do Pełni jest potrzebne, wciąż umacniane to wszystko i podtrzymywane
[21:38] <~szalenie uprzejmy łoś>: ale my jesteśmy łosie... i wolimy swoje pomysły od Ichnich darów... :|
[21:38] <renata155>: nie zawsze
[21:38] <renata155>: czasem zdajemy się na Nich
[21:38] <ksiadz_na_czacie11>: napisałem "uruchamia" w sensie, że tym znakiem przyzywamy Boga, zapraszamy Go do działania
[21:39] <~szalenie uprzejmy łoś>: a ja zareagowałam... bo ksiądz zawsze warczy o właściwy dobór słów... a ten tu zabrzmiał jakoś tak nie tak... :)
[21:39] <renata155>: pokazujemy, żeśmy Jego i gotowi na Jego prowadzenie
[21:39] <renata155>: że przyzwalamy i przyzywamy
[21:39] <~ŻycieJestPiękne>: a jak mijając Krzyż taki przydrożny, robimy Znak Krzyża, to to jako oddanie czci??
[21:40] <ksiadz_na_czacie11>: znak krzyża zawsze jest zwróceniem się do Boga i przywołaniem Go
[21:40] <renata155>: życie - nigdy nie robię znaku krzyża bez pochwały Jezusa... więc dla mnie przydrożny krzyż to próba złapania bliskości Jezusa
[21:40] <Gabi_K>: życie... to piękne, jeśli ktokolwiek jeszcze robi takie znaki (mam na myśli to przy przydrożnym krzyżu)
[21:41] <Gabi_K>: myślałam, że tego już nikt dziś nie robi :)
[21:41] <ksiadz_na_czacie11>: a modlitwa np.? "gdy bowiem nie umiemy się modlić tak jak trzeba, Sam Duch przyczynia się za nami"
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |