Czy mnich musi żyć w zgromadzeniu zakonnym?
[21:21] <ksiadz_na_czacie6>: czyli człowiek poszukujący
[21:21] <kratka>: członka zakonu powstałego w czasach nowożytnych nie określa się mianem mnicha
[21:21] <LillyMarlene>: czasami sam przeżywam taką potrzebę zamknięcia się w jaskini przed światem, który wydaje mi się niezrozumiały...
[21:22] <renata155>: oni nie zamykali się, żeby uciec od świata, bo go nie rozumieli
[21:22] <terrano>: pytanie, czy chodzi tylko o ucieczkę, czy też o powołanie
[21:22] <porozmawiam>: to tak jak i ja, tyle że dla mnie jest zrozumiały
[21:22] <renata155>: porozmawiam… to już bliżej ;)
[21:22] <LillyMarlene>: oj myślę... że szli po prostu za tym, co czuli... że tego chce od nich Bóg
[21:22] <ksiadz_na_czacie6>: Mnich to człowiek pustyni
[21:23] <ksiadz_na_czacie6>: czy się z tym zgadzacie?
[21:23] <LillyMarlene>: oczywiście
[21:23] <porozmawiam>: znaczy z czym dokładnie?
[21:23] <LillyMarlene>: każdy, kto jest cwany i mądry...i szczęśliwy i radosny i ma wszystko
[21:23] <renata155>: pragnienie bliskiej więzi,świadomość, że ten świat niczym ich nie zatrzymuje-że wszystko da im tylko i wyłącznie Bóg
[21:23] <ksiadz_na_czacie6>: człowiek wychodzący na pustynię - po co?
[21:23] <LillyMarlene>: niech wyobrazi sobie, że znajduje się sam na bezkresnej pustyni...wtedy zrozumie,po co człowiekowi Bóg
[21:23] <renata155>: tak... mnich to człowiek pustyni, ciszy... samotności
[21:23] <zaduma_>: po ciszę, by Boga słyszeć...?
[21:23] <renata155>: aby usłyszeć Boga
[21:24] <~hakuna matata>: modlitwa i praca
[21:24] <LillyMarlene>: Pustynia to symbol ogromnego pragnienia, głodu, które w nas jest...
[21:24] <ksiadz_na_czacie6>: a może nawet własne myśli i siebie samego
[21:24] <renata155>: tak
[21:24] <_35_>: stanąć w prawdzie przed samym sobą - to daje pustynia
[21:24] <ksiadz_na_czacie6>: Pustynia to też symbol zmagania i oczyszczenia
[21:24] <renata155>: dokładnie
[21:24] <_35_>: zobaczyć siebie takiego,jakim się rzeczywiście jest wewnętrznie
[21:24] <renata155>: oddawanie Bogu wszystkiego,co nie jest Nim
[21:24] <LillyMarlene>: nooo tak...ale z czym się zmagamy
[21:24] <renata155>: ze sobą
[21:25] <renata155>: z pragnieniami
[21:25] <renata155>: zranieniami
[21:25] <kratka>: z grzesznością
[21:25] <LillyMarlene>: z lękiem przed pustką...pragnienie uwolnienia się od tego...jest tak przemożne...u mnichów, że decydują się na taki heroiczny czyn
[21:25] <ksiadz_na_czacie6>: Lilly, z samymi sobą, żeby dostrzec siebie takimi, jakimi jesteśmy, a nie takimi, jak sobie wyobrażamy
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |