Wielki Post - odkrywając na nowo Chrzest... (część 2)

Okres wielkopostny jest dogodnym momentem, aby na nowo uznać naszą słabość, przyjąć, ze szczerą rewizją życia, odnawiającą Łaskę Sakramentu Pokuty i podążać w zdecydowany sposób w stronę Chrystusa. - Benedykt XVI

[21:26] <~szalenie uprzejmy łoś>: że choćby nasze grzechy były jak szkarłat jak śnieg wybieleją jak nie będziemy ściemniać przed Jezusem

[21:27] <ksiadz_na_czacie11>: to też, Łoś. ale ogólna wymowa tego fragmentu jest nieco szersza

[21:28] <langusta>: czym jest moc wiary... z czego a w zasadzie Kogo czerpać itd.

[21:28] <ksiadz_na_czacie11>: o jakim darze Jezus poucza Samarytankę, a przy okazji i nas?

[21:28] <langusta>: woda

[21:28] <Palolina>: Ducha Świętego?

[21:28] <~szalenie uprzejmy łoś>: o Wodzie Żywej
[21:28] <~szalenie uprzejmy łoś>: o Eucharystii znaczy :)

[21:28] <ksiadz_na_czacie11>: no właśnie. o darze Ducha Świętego

[21:28] <langusta>: woda = chrzest

[21:29] <Palolina>: byśmy tęsknili za Bogiem?

[21:29] <ksiadz_na_czacie11>: nie tylko tęsknili. ale też byśmy oddawali cześć Bogu w Duchu Świętym właśnie

[21:29] <Palolina>: w duchu i prawdzie

[21:29] <~szalenie uprzejmy łoś>: a to nie chodzi o Eucharystie...? <złosiały łoś>

[21:29] <ksiadz_na_czacie11>: tym razem o Ducha Świętego

[21:30] <Palolina>: :)

[21:30] <ksiadz_na_czacie11>: zresztą Jezus powtarza ten sam obraz później w świątyni, gdy mówi o "strumieniach wody żywej płynącej z Jego wnętrza"

[21:31] <~szalenie uprzejmy łoś>: to ja już nie rozumiem... :( ale będę próbować..

[21:31] <ksiadz_na_czacie11>: a zatem bez Tego Daru też nie dojdziemy do zjednoczenia z Bogiem. trzeba przyjąć otwierając się na działanie Ducha Świętego
[21:32] <ksiadz_na_czacie11>: a w IV Niedzielę jaki fragment jest odczytywany?

[21:32] <Palolina>: niewidomego od urodzenia
[21:33] <Palolina>: „Czy ty wierzysz w Syna Człowieczego?”

[21:33] <~szalenie uprzejmy łoś>: obmycie w sadzawce Siloe

[21:33] <ksiadz_na_czacie11>: tak. o uzdrowieniu niewidomego. a jakie pouczenie/przypomnienie tu znajdujemy?

[21:33] <~szalenie uprzejmy łoś>: że bez wiary ni hu hu..?

[21:33] <Palolina>: że Chrystus, razem ze wzrokiem, pragnie otworzyć nasze spojrzenie wewnętrzne, aby nasza wiara stawała się coraz głębsza i abyśmy mogli rozpoznać w Nim naszego jedynego Zbawiciela

[21:33] <ksiadz_na_czacie11>: za mało, Łosiu. bez wiary, ale jakiej?

[21:34] <langusta>: żywej

[21:34] <ksiadz_na_czacie11>: a "żywej" tzn.?

[21:34] <langusta>: ufnej

[21:35] <ksiadz_na_czacie11>: tu chodzi o żywą relację z Jezusem. On Jest Światłością, a my widzimy wszystko właściwie tylko w Jego Świetle

[21:35] <~szalenie uprzejmy łoś>: nie wiem jakiej.. ten niewidomy nie wierzył.. tam nikt nie wierzył.. ale doświadczyli.. dla dobra innych że Jezus może wszystko..

[21:35] <langusta>: skąd wiesz, że nie wierzył?

[21:35] <Palolina>: a jak rozpoznać czy my mamy jego światło w sobie czy nasze światło, które nam się wydaje, że jest Jego?

«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie