Pikniki i wszelkiego rodzaju imprezy archeologiczne przyciągają coraz większą rzeszę turystów. Czyżby nastała moda na prehistorię?
Starożytna przeszłość
Widoczne na trzcinieckim wzgórzu masywne obwałowania od dawna wzbudzały zainteresowanie. Pierwsze badania archeologiczne grodziska były prowadzone jeszcze przed I wojną światową, kolejne zaś na przełomie lat 50. i 60. ubiegłego wieku. Najdokładniejsze eksploracje miały miejsce w latach 90., kiedy doszło do najdonioślejszych odkryć. W świetle dokonanychbadań, początki „Karpackiej Troi” określono na ok. 2100 lat p.n.e., kiedy osadę założyła ludność z tzw. grupy pleszewskiej kultury mierzanowickiej. Około 500 lat później wyparli ją przedstawiciele tzw. kultury Otomani-Fűzesabony, rozwijającej się na terenie obecnej Słowacji, Węgier i Rumunii, którzy zamieszkiwali gród do ok. 1300 lat p.n.e. Przez kolejne setki lat grodzisko pozostawało niezasiedlone.
Ponownie ludność pojawiła się tutaj we wczesnym średniowieczu, między 770 a 780 r., i byli to już przedstawiciele Słowian. Założone przez nich grodzisko miało 3 ha powierzchni i otoczone było czterema pierścieniami potężnych wałów obronnych i fos. Okręg górniczo-hutniczy na terenie Gór Świętokrzyskich początkami sięga II w. p.n.e., a swój pełny rozkwit datuje na tzw. okres wpływów rzymskich, tj. I–IV w. n.e. Archeolodzy odkryli dotychczas bez mała 400 tys. ziemnych pieców dymarkowskich.
Festyn pełen atrakcji
Tegoroczne Świętokrzyskie Dymarki w ponad 40-letniej historii imprezy zapowiadają się wyjątkowo atrakcyjnie, nie tylko z uwagi na otwarcie Centrum Kulturowo-Archeologicznego, ale również na program. Naturalnie głównym punktem, jak to dzieje się od początku festynu archeologicznego, będzie piecowisko, czyli pokaz starożytnego wytopu żelaza. Ale organizatorzy przygotowali cały blok atrakcji, w tym również z myślą o najmłodszych. Wieczorne zaś godziny będą należeć do gwiazd polskiego rocka – zespołów Lady Pank i Wilki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |