Wkrótce kolejny Festiwal Słowa im. Jerzego Pilcha

Temat Tragedii Górnośląskiej, ponad 100 wydarzeń literackich, odsłonięcie muralu Jerzego Pilcha, słuchowiska na górskim szczycie i pociągi za złotówkę - tak zapowiada się V edycja Festiwalu Słowa im. Jerzego Pilcha Granatowe Góry, która odbędzie się w Wiśle od 30 maja do 1 czerwca.

Organizatorzy festiwalu zapowiedzieli wydarzenie podczas czwartkowej konferencji prasowej. Jak podkreślili, tegoroczna edycja to święto literatury jeszcze silniej zakorzenione w śląskiej tożsamości i współpracy z regionalnymi instytucjami.

"Piąta edycja, piąta konferencja - ale pierwszy raz w Katowicach. Bo to edycja szczególna, śląska, z nowymi partnerstwami i z Domem Pracy Twórczej im. Jerzego Pilcha w Wiśle. I przede wszystkim - z wielką dumą i wdzięcznością, że festiwal wyrósł z pomysłu w coś trwałego" - podkreślił burmistrz Wisły Tomasz Bujok.

Główne tematy to m.in. historia, literatura i język śląski - ze szczególnym akcentem poświęconym Tragedii Górnośląskiej, która stanie się przedmiotem rozmowy dwóch wybitnych historyków - Sebastiana Rosenbauma i Bogusława Dracza - wokół książki "Punkt zwrotny" wydawanej przez Bibliotekę Śląską.

W ciągu czterech festiwalowych dni zaplanowano około 100 wydarzeń - spotkania autorskie, dyskusje, koncerty, warsztaty, spacery literackie, a także nocne słuchowiska. Do Wisły przyjadą znani autorzy, m.in. Tomasz Stawiszyński, Katarzyna Kasia, Wojciech Bonowicz, Agata Romaniuk i Filip Springer. Festiwal zainauguruje symboliczne odsłonięcie muralu Jerzego Pilcha oraz koncert Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk", który ma w repertuarze utwory do tekstów pisarza.

Ważnym elementem tegorocznej edycji jest współpraca z Biblioteką Śląską, która - jak podkreślił jej dyrektor Artur Madaliński - będzie obecna w programie w sposób "bardzo pilchowski, czyli intensywny". Wśród wydarzeń: dyskusje o literaturze, rozmowy o Feliksie Netzu i Jerzym Pilchu.

Na uczestników festiwalu czeka również "Pociąg do czytania" - inicjatywa Kolei Śląskich. Pierwszy pociąg z Katowic do Wisły wyruszy 30 maja i zabierze pasażerów za symboliczną złotówkę - bilety będzie można zdobyć poprzez aplikację Kolei Śląskich po wpisaniu specjalnego kodu. Pociągi z promocyjnymi biletami będą kursować codziennie podczas festiwalu.

"Festiwal nie zaczyna się w Wiśle, tylko już w drodze do Wisły" - podkreślił prezes KŚ Krzysztof Klimosz. "W pierwszym dniu festiwalu, w pierwszym pociągu do Wisły wraz z pasażerami pojedzie Filip Springer, który będzie miał spotkanie autorskie i będzie podpisywał książki" - zdradził.

Główne sceny festiwalu powstaną na placu Hoffa w centrum Wisły, tuż obok stacji Wisła Uzdrowisko - dokładnie tam, gdzie wysiadał Jerzy Pilch.

Nowością tegorocznej edycji będą także trzy słuchowiska Radia Katowice, w tym jedno - "Himalaje" - zrealizowane na szczycie Skolnitego w Wiśle. Uczestnicy będą mogli dotrzeć na nocne słuchowisko darmową kolejką gondolową.

Współorganizatorem festiwalu jest Województwo Śląskie.

"Pokazujemy różnorodność naszego województwa i każde jego aspekty. Tu łączymy kulturę, turystykę, poruszamy ważne i trudne tematy historyczne. Potrafimy współpracować i doceniać to, co mamy" - wyjaśniła członek zarządu województwa Joanna Bojczuk.

Szczegółowy program festiwalu znajduje się na stronie granatowegory.pl.

Granatowe Góry to festiwal literacki zapoczątkowany po to, aby uczcić pamięć o Jerzym Pilchu, który zmarł 29 maja 2020 r. Pierwsza edycja odbyła się w rocznicę jego śmierci. Nazwę Granatowe Góry festiwal zawdzięcza swojemu patronowi, który określał tak Wisłę i otaczający ją Beskid Śląski

Jerzy Pilch urodził się 10 sierpnia 1952 r. w Wiśle. Mieszkał tam zaledwie dziesięć lat, ale w rozmowach często powtarzał, że było to najważniejsze dziesięć lat jego życia. Widać to wyraźnie w twórczości pisarza, który sięgał do etosu ewangelickiego, wiele tekstów osadził w rodzinnych stronach, wraz z charakterystycznymi dla nich postaciami z jego życia.

Do Wisły Jerzy Pilch wracał wielokrotnie w odwiedziny do dziadków oraz rodziców. W swoim rodzinnym domu zmagał się z chorobą alkoholową, a później chorobą Parkinsona. W całości napisał tam "Portret młodej wenecjanki". Do końca życia odprowadzał ewangelickie podatki w miejscowej parafii.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie