Gdy mówiłem znajomym, że zamierzam napisać artykuł o polskich okrętach podwodnych, większość dziwiła się: „to my w ogóle mamy okręty podwodne?”. Tak, mamy. Właśnie wróciłem z rejsu jednym z nich.
Roman Koszowski/GN
84 kilometry (54 w zanurzeniu). Trasa rejsu ORP „Kondor” (okręt na zdjęciach z lewej i u góry strony) jest zaznaczona na mapie czarną linią
Dokumenty dotyczące galerii:
GN 43/2011 DODANE 27.10.2011 AKTUALIZACJA 01.12.2011
W brzuchu „Kondora”
więcej »