Dopalaczowa hydra

Sprzedawcy stają przed sądem. To jednak nie znaczy, że państwo znalazło sposób na dopalacze.

W Sądzie Okręgowym na warszawskiej Pradze po raz 9. nie rozpoczął się proces Jana S., znanego jako „Predator” lub „Predek” i nazywanego przez media „królem dopalaczy”. S. od stycznia 2020 r. siedzi w areszcie, a wcześniej przez ponad rok się ukrywał, zaś strona jego internetowego sklepu już nie istnieje. Mimo to w sieci łatwo znaleźć reklamy promocji oferowanych przez „Predka” z okazji Bożego Narodzenia 2020 r. i walentynek 2021 r. – To walka z hydrą, której odrastają głowy – mówi o wojnie przeciw dopalaczom Dariusz Loranty ze Środkowoeuropejskiego Instytutu Badań i Analiz Strategicznych, były policjant.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Rozpocznij korzystanie