Polecam również zainteresowanie się 'chustą z Manopello'. Te trzy świadectwa wspaniale się uzupełniają - Całun jest świadectwem pasji a chusta z Manopello świadectwem Zmartwychwstania. Polecam rewelacyjną książka Paula Badde "Boskie oblicze" i wycieczkę do zapomnianego przez świat maleńkiego Manopello. Jeszcze nie ma tłumów i można oddać się kontemplowaniu oblicza Zmartwychwstałego Pana. A Całun na co dzień jest niedostępny :(