Książka p. Kuby "Moja droga do Maryi" stanowi wspaniałe świadectwo wiary w Jezusa i Maryję. Można by ją uczynić lekturą obowiązkową dla młodzieży, przygotowującej się do bierzmowania. Jest autentyczna, osobista, prawdziwa.
Szok po traumie związanej z odejściem męża potrafi zmieniać nawet światłe umysły, w tym zmianę percepcji o rzeczywistości. Psychologia zna takie stany. Poza tym, zabroniłbym też czytania jakichkolwiek baśni i bajek :-)
Zwróciłem uwagę na jeden szczegół. Autorka artykułu negatywnie pokazuje filozofię gender, a sama się w nią wpisuję, pisząc o "socjolożce". Trochę konsekwencji! :)
Na marginesie: forma socjolożka jest niepoprawna. ;)
Rewolucjonistka!!! :-)
Poza tym, zabroniłbym też czytania jakichkolwiek baśni i bajek :-)
Pani Joanna Bątkiewicz-Brożek też Rewolucjonistka!!! :-)
Na marginesie: forma socjolożka jest niepoprawna. ;)
a sama się w nią wpisuję, pisząc o "socjolożce" Nie przesadzaj.