Informacje o zgonie wielu „ginących” zawodów były przedwczesne. Szewcy, kuśnierze czy rymarze, którzy przetrwali chude lata, mają szansę działać dalej.
Te klony wyrosły jeszcze w Polsce. Nasadziła je wokół ich domu w Kolonii Magistrackiej w Wilnie mama dr Hanny Strużanowskiej-Balsiene – Janina. Tamta mała Hania ma dziś 80 lat. A klony sypią liście na ich dom, nie wiedząc, że to już Litwa.
Lb 11,25-29; Ps19; Jk 5,1-6; Mk 9,38-48
Administrator: obowiązek czy przyjemność Spotkania?; Sens i potrzeba?; Gdzie w tym jest, a gdzie być powinien Pan Bóg?