Ks. Bartłomiej Kot, duszpasterz Maciejówki, odwiedził swoich przyjaciół w Ukrainie. Jakie wrażenia przywiózł m.in. z Buczy, gdzie doszło do wojennej tragedii?
Ks. Bartłomiej Kot szuka wolontariuszy, którzy spotykaliby się z uchodźcami politycznymi z Białorusi mieszkającymi we Wrocławiu i uczyliby ich języka polskiego.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Ks. Bartłomiej Kot, duszpasterz z Maciejówki, odwiedził znajomych w Ukrainie. Był w Kijowie i okolicach, w Buczy, Borodziance i we Lwowie.
Do księży egzorcystów i sióstr w Rybnie systematycznie zgłaszają się rodzice małych dzieci z prośbą o modlitwę. O zdrowie? Nie. O uwolnienie ze skutków zabawy ze złym duchem.