W USA od października 2011 roku trwają wielkie obchody rocznicy wojny secesyjnej. Znów pola wschodnich stanów przemierzają oddziały niebieskiej piechoty Unii i szarych Konfederatów. Na polach widać równe rzędy białych namiotów, a z okopów wystają groźne lufy armat. Od rozpoczęcia ostatniej wojny na terenie Stanów minęło już 150 lat.
W Japonii weszło w życie prawo, które znosi zakaz prowadzenia zagranicznych operacji wojskowych. Zarzucenie ściśle przestrzeganej przez Tokio od 1945 r. polityki pacyfizmu może przynieść ogromne zmiany na Dalekim Wschodzie, a nawet na całym świecie.
Trzebinia i jej najbliższe okolice kojarzą się przede wszystkim z przemysłem. Prawie każdy w Małopolsce skojarzy ją z rafinerią ropy, niewielu zaś ze znajdującą się w jej pobliżu bardzo ciekawą, fantazyjną budowlą.
Zjeść w pruskiej gospodzie, skreślić parę słów gęsim piórem, a może rozsunąć półki magazynu archiwalnego? Koszalinianie mieli trudny wybór, jak spędzić I Noc Archiwów.
Niewiarygodne, a jednak prawdziwe: ostatni jeniec II wojny światowej wrócił do swojego kraju dopiero w 2000 roku. Na Węgrzech powstał film dokumentalny prezentujący tę niezwykłą historię.
Fascynował go portret – ludzi i dzikich zwierząt. Ludzi idealizował, a jego ulubionymi czworonożnymi modelami były pumy, rysie i konie.
Powiat bartoszycki od powiatu warszawskiego dzieli 260 kilometrów i 375 miejsc w rankingu jakości życia. Warszawski zajmuje w nim 2. miejsce, bartoszycki jest piąty od końca, czyli 376.
Trawiony pożarem wewnętrznej wojny statek Ukraina zaczyna stawać w dryfie. Załoga traci zaufanie do kapitana. Pasażerowie biednieją w zastraszającym tempie. Tylko oligarchowie i ich dworzanie mają się dobrze. Pod pokładem narasta bunt. Zmiana pierwszego oficera może go tylko odroczyć. Mnożą się pytania, ale dwa są najważniejsze: „Dokąd płyniemy?” oraz „Czy statek nie rozpadnie się na części?”.
Wielki Tydzień w komentarzach Jana Pawła II
Przejechałam przez Włochy ponad tysiąc kilometrów. Widziałam wiele wspaniałych kościołów i kapliczek, ale niewielu modlących się ludzi. To wielki kontrast z Ukrainą czy Bałkanami.