Helena Buryła urodziła trzech synów i wszyscy poszli na księży. Nie ma wnuków, ale ich parafianie przynoszą jej kwiaty na Dzień Babci.
Ja się piekła nie boję, jak pójdę tam – mówi 84-letnia Helena Łysiak. – Miałam je tu, na ziemi. Nasza „Warszawa” w Rybnie, jak ją nazywali Ukraińcy, 10 listopada 1944 zmieniła się w piekło.
- Ja nigdy nie daję po równo. Komunizm mnie tego oduczył. Nie wszystkim należy się to samo. Stosuje metodę, by dawać według potrzeb. A potem widzę wspaniałe efekty, gdy ktoś umie dostrzec potrzeby innych, nie tylko najbliższych - mówiła we Wrocławiu dr Helena Pyz.
W podwrocławskiej Żórawinie otwarto plenerową wystawę poświęconą Helenie Kmieć, młodej polskiej misjonarce, która w 2017 r. została zamordowana w Boliwii. W kolejnych tygodniach instalację będzie można zobaczyć również w innych miejscowościach archidiecezji wrocławskiej.
W poniedziałek 24 stycznia, w 5. rocznicę śmierci swojej patronki, Fundacja im. Heleny Kmieć rozpoczyna cykl spotkań i rozmów na jej temat przy kubku kawy.
– Trzeba pamiętać, że budulce z kapliczki nie mogły być użyte do budowy domu lub stodoły. Takie zasady mieli Warmiacy – mówi Aleksander Matyja.
Ciepły sweter, czapka, herbata z cukrem – niewiele potrzeba, żeby ci, którzy przychodzą po pomoc do punktu zbiórki darów, poczuli, że życie ma sens.
Koło Stowarzyszenia Rodzin Katolickich działające przy sanktuarium św. Antoniego z Padwy zorganizowało imprezę integracyjną dla mieszkańców gminy Padew Narodowa.