Cudowne dziecko włoskiej polityki – to określenie, które wiele lat temu przylgnęło do nowego premiera Włoch. Enrico Letta nie boi się do polityki „mieszać” Boga.
A jakby tak w sam środek wakacyjnego klimatu wbić krzyż? A w tłum beztroskich młodych wilków wpuścić nawiedzoną zakonnicę, starego papieża, nawróconego żołnierza czy niespełnionego architekta? Co wtedy? Wszystko albo nic.
Włochy mają pierwszego prezydenta pochodzącego z Sycylii. 73-letni Sergio Mattarella to małomówny asceta oddany walce z mafią.
Tym razem odwiedzamy miejsca, które przez ponad dwa stulecia należały do diecezji tarnowskiej. Są tak blisko, że grzechem byłoby ich nie przypomnieć.
Prezydent Iranu Hasan Rouhani odbył właśnie pierwszą po zniesieniu sankcji serię spotkań z przywódcami zachodniej Europy. To jasny znak, że na starym kontynencie rozpoczęła się zacięta rywalizacja o gigantyczne kontrakty na irańskim rynku.
Wkraczali do wsi weseli, ze śpiewem na ustach. Dzieci przyglądały się, jak wojsko maszeruje. Nikt nie wiedział, na co się zanosi. Następnego dnia wszystko stało się jasne.
W piątek po godz. 9 Sejm wznowił posiedzenie. Posłowie zajmą się m.in. sześcioma projektami regulującymi kwestię metody zapłodnienia pozaustrojowego in vitro.
Na czacie Piotr_Wrotniak_OFMCap