Czarna, czerwona, zielona i biała – każda pochodzi z tego samego herbacianego krzewu. Finalny produkt zależy od metody obróbki zebranych liści.
Wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego. Dla Niego wyzułem się ze wszystkiego i uznaję to za śmieci, bylebym pozyskał Chrystusa i znalazł się w Nim... (Flp 3,8-9)