W świątyni ważny jest tylko Bóg i człowiek i ich Spotkanie.
Wójt te sery w torbach do stolicy wywoził. A babcie – pekaesami na targ. Dziś młodzi dojrzewają razem z serami, które do Korycina trafiły podobno ze... Szwajcarii.
Administrator: Zajrzyj przy okazji na http://liturgia.wiara.pl/ ...
– Czasem myślę, że mam 110 lat, a przecież i tak to życie jest chwilą – uśmiecha się 28-letnia Magda Kulus. – Z przerwami na mówienie Panu Bogu: „Poluzuj trochę, poluzuj”.
I w kościele często można się zdziwić jeżeli się nie galopuje za sloganami.