Dzielnie maszerują z rodzicami, jadą w wózkach. Dużo dzieci – To specyfika Pielgrzymki Rybnickiej. Odwiedziliśmy Bożenę i Tomka Wardengów z Wodzisławia, których aż czworo dzieci chodzi co roku na Jasną Górę.
Rozważania brata Aloisa podczas spotkania w Rzymie 1 stycznia 2013
Mądrzy będą świecić jak blask sklepienia, a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwości, jak gwiazdy przez wieki i na zawsze.
Gdzie ten Mikstat? Na pewno w Polsce? Tak, w Południowej Wielkopolsce, w diecezji kaliskiej.
Niecierpliwie odliczamy już dni do wakacji czy upragnionego urlopu. Często udajemy się w dalekie strony, zapominając o tym, że wiele pięknych miejsc jest tuż obok nas.
Święty Jakubie proszę o wstawiennictwo tam na górze. Proszę o łaski Boże dla całej mojej rodziny. Cudowne miejsce – napisał 11 listopada 2011 r. Kacper z Głogowa w kronice sanktuarium.
Co sprawia, że już po raz dwunasty do tego miejsca pielgrzymowali młodzi ludzie z dekanatów nadwiślańskich?
Już niemal 100 razy pielgrzymi wydeptywali ścieżki ze Skępego do Obór. 22 kilometry za każdym razem znaczone są nocnym trudem wędrówki i intensywną modlitwą.
Potężne mury romańskiej kolegiaty dumnie wznoszą się na opatowskim wzgórzu. Przez wieki pisana była przy niej historia nie tylko regionu, ale i wydarzeń o znaczeniu narodowym. Dziś to perła turystyczna.
Już teraz w ścinawskim Centrum Turystyki i Kultury może jednorazowo przenocować kilkudziesięciu pielgrzymów do Santiago de Compostela. Za przykładem Ścinawy poszedł Henryków Lubański.