Przyszedł na świat w Łobżenicy na Pojezierzu Krajeńskim, zaledwie 7 kilometrów od ówczesnej granicy polsko-niemieckiej. Burzliwe losy tych ziem odcisnęły też swoje piętno na jego rodzinie.
Był czas, gdy w Brukseli i Strasburgu prześladowani chrześcijanie znajdowali punkt oparcia.
Duszpasterzuję na Peleponezie już od 3 lat i stąd mogę przekazać wszystkim zainteresowanym garść wiadomości z mojego terenu misji. Jestem na nim duszpasterzem z siedzibą w Nafplio (Nauplion) przy kościele Przemienienia Pańskiego.