O ewangelizowaniu pod palmą, czasie zamiast zegarków i kameruńskiej gorliwości z o. Stefanem Wojdą, pijarem, proboszczem parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Jeleniej Górze-Cieplicach, rozmawia Roman Tomczak.
Flisacy nadawali tratwie kierunek specjalnymi wiosłami, zwanymi drygawkami, oraz wbijając w dno rzeki drewniane pale, zwane szrekami. W czasie flisu na tratwie gotowano posiłki, a dzień zaczynano i kończono modlitwą.
Hasło tegorocznego orszaku brzmi: „Nade wszystko miłosierdzie. Miłość. Pokój. Przebaczenie”.