Powstanie warszawskie nie pachnie. – Pamiętam tylko chlor, który uderzał w nozdrza, gdy wchodziliśmy do kanałów – mówi Barbara Kurkowiak, ps. „Kuczarawa” i „Basia”. Ten chlor wyżarł większość wspomnień.
Czy dziś żywego Jezusa można spotkać? Tu i teraz, w XXI wieku, na ulicy?
koniecznie obejrzyj dwa filmy -------- http://www.youtube.com/watch?v=7ilER3cvwYQ -------- http://www.youtube.com/watch?v=4AJ1em5rt7M