O odcieniach bezdomności, nauce życia od podstaw i dziedziczeniu oczekiwań z Marią Demidowicz, prezesem zabrzańskiego koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, rozmawia Klaudia Cwołek.
Przyjmujemy cię - taką, jaka jesteś. Z twoim bólem, z błędami, z alkoholizmem i poranionym sercem. W otulonym zielenią budynku niejedna pozbawiona domu kobieta po raz pierwszy poczuła, że dla kogoś jest ważna.
30 temu lubelskie koło Towarzystwa Pomocy, którego jednym z założycieli był ks. Jan Mazur, przekształciło się w Bractwo Miłosierdzia im. św. brata Alberta.
O ośrodkach pomocy społecznej, spowiedzi w urzędach i przyzwyczajeniu do bycia bezdomnym z Małgorzatą Winiarską z Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta z Jeleniej Góry rozmawia Jędrzej Rams.
Od ponad trzydziestu lat w dni powszednie w Bielsku-Białej przy ul. Legionów 16 każdy potrzebujący może liczyć na treściwą, pożywną zupę, przygotowywaną tu przez panie kucharki Kuchni Społecznej św. Brata Alberta. Od wczoraj coś się zmieniło w ich wyglądzie!
To nie jest schronisko dla bezdomnych, lecz miejsce, gdzie ludzie pomagają sobie i innym. Nie są niepoprawnymi optymistami, bo rzeczywistość jest tu często szara i skrzecząca, ale z nadzieją patrzą w przyszłość.
Hasło tegorocznego orszaku brzmi: „Nade wszystko miłosierdzie. Miłość. Pokój. Przebaczenie”.