Muzeum w Puławach. – Zbiory Czartoryskich nigdy nie zostały upaństwowione, nawet za czasów komunizmu. Teraz rodzina utworzyła fundację, która podejmuje decyzje w sprawie pamiątek. Nic z eksponatów nie może być sprzedane – mówi dr Seweryn Kuter.
W piecu znów zapłonął żar, a odgłosy uderzenia młotków o rozpalone żelazo wypełniły kuźnię.
– W linii prostej to tylko jakieś 50 kilometrów od Przemyśla. Ukraina to cała moja młodość – mówi o. Elizeusz Ludwik Martynów.
Jest grudzień. Radiowóz marki fiat 125p mknie przez Polskę do Warszawy, gdzie za chwilę zostanie wprowadzony stan wojenny. Droga się nieco wydłuża, bo radiowóz zatrzymywany jest po kolei przez wszystkie patrole. Jak to możliwe?
Przed wojną drzewo genealogiczne rodziny Rosenbaumów było imponujące. Po jej zakończeniu tych, którzy przeżyli, można policzyć na palcach.
Zginęła 1 marca 2011 roku. Mówili: samobójstwo. Dziś śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej jest wznawiane. Czy prawda wyjdzie na jaw?
– Nam się wydaje, że to są oczywiste rzeczy, a dla naszych dzieci i wnuków są to już historyczne zaświaty – mówi Iwona Łazicka-Pawlak.
Nie patrzą w oczy, nie chcą się przytulać, nie komunikują się z ludźmi - są inni, ale nie źli czy niewychowani. To chorzy na autyzm.
Exodus uchodźców dotyka nie tylko Europę, ale również Australię. Tamtejsze władze zaproponowały radykalne kroki mające zakończyć próby nielegalnego przedostania się na antypody.
– Kiedy nurkuję, nie ograniczają mnie krawężnik ani schody – mówi Agata Kopeć-Romik. Odważnie zanurkowała też w życie. Wyszła za mąż, urodziła Olka, pomaga innym.