Góra Tabor to nie jakiś tam szczyt, ale prawdziwe zmaganie się ze sobą i przekraczanie własnych słabości.
Są dwie wielkie niebezpieczne głupoty: odmowa Bogu i gniew na Boga, że mnie ratuje.
czy katolik wierzy w Kościół? (czy ma/powinien wierzyć?)
"Szukacie mnie nie dlatego, żeście widzieli znaki, ale dlatego, żeście jedli chleb do sytości."